Komentarze użytkownika Wiki :)

A i coś innego Sienkiewicza - Bez dogmatu Anna Karenina - O milości toksycznej i nie idealnej, ale koniecznie należy przeczytać! :> Błękitny zamek Pozdrawiam ;)

Mistrz i Małgorzata Marie jego życia i szczególnie rozdział o Marii Szetkiewiczównie, Coś z nowszych i nieco gorszych: Jesienna miłość

Sama teraz czytam Przyślę panu list i klucz. Polowałam na nią długo, aż w końcu pewna akcja sprawiła, że nie mogąc jej znaleźć w formie papierowej sięgnęłam po e-booka. Jest cieniutka, a szkoda, bo dla zauroczy każdego maniaka czytania - wciąż w niej przecież natykamy się na książki i to książki prowadzą nas w podróż z bohaterkami powieści :). Polecam!

Oj, zupełnie zapomniałam dodać, że logo BiblioNETkowe prześliczne! :)

Aguti dziękuję Ci bardzo za ten cudny konkursik i Wam wszystkim za przepyszne mataczenia dzięki którym udało się wyłapać więcej gadów i co ważniejsze zrobić to z większą przyjemnością! :)

Och! Jasne, że tak! Dziękuję Ci bardzo!

17 to taka książeczka, która bardzo Biblionetkowo, a raczej bibliotekowo się zaczyna. Wspomniany jest tam nawet, przy okazji, jeden gad, który w tym konkursie się schował ^^. A fragmencik konkursowy jest w niej epizodyczny. Z tego co wiem książeczka posiada swoją wizualizację, oraz jest chyba najsłynniejszym dziełem swojego tatusia ;). A ma ktoś 7? Ja podobno czytałam i wiem, ze tak, ale nie mogę jej sobie jakoś przypomnieć, choć fragment brzm...

Jaki przyjemny konkurs :). Będzie chyba tym moim drugim w karierze BiblioNETkowej ;). Ale przyznam się, że z większością fragmentów będzie mimo wszystko trudno! Czekam na śliczne mataczenia!

I Tobie też, Kochana, kibicuję w tym bardzo mocno :)!

Tak! I właśnie dlatego taka urocza. W swojej kategorii jest naprawdę mistrzostwem i mam nadzieję, że dalej utrzyma się w kanonie literatury dziecięcej, bo jest tego naprawdę warta :).

Moje oceny niespodziewanie wysokie! Może tak powinno być. Taki pozytywny akcent na koniec roku! 1. Lalka - 6 2. Książę Mgły - 4 3. Wesołe kolegium - 4 4. Miś zwany Paddington: Pierwsza opowieść o niedźwiadku z mrocznych zakątków Peru - 5+/6 (Waham się, ale Paddington mnie zauroczył!) 5. Wyprawa w głąb szafy: Opowieści z Narnii i ich twórca - 5+ 6. Rio Anaconda: Gringo i ostatni szaman plemienia Carapana - 6 7. Ziele na kraterze - 6 8. Ś...

1. Anna Larsen ("Witaj smutku" - Françoise Sagan) 42 2. Szeryf z Nottingham ("Wesołe przygody Robin Hooda" - Howard Pyle) 16 3. Eduard Delacroix ("Zielona Mila" - Stephen King) 30 4. Telimena ("Pan Tadeusz" - Adam Mickiewicz) 12 out 5. Zorba ("Grek Zorba" - Nikos Kazantzakis) 52 6. Christa ("Antychrysta" - Amélie Nothomb) 32 7. Ajok ("Córka Czarownic" - Dorota Terakowska) 28 8. Benedykt Gierosławski ("Lód" - Jacek Dukaj) 54 save 9. Joanna...

1. Anna Larsen ("Witaj smutku" - Françoise Sagan) 34 2. Gilbert Blythe("Ania z Zielonego Wzgórza" Lucy Maud Montgomery) 36 SAVE 3. Aleksandra Samojłowna Zeitlin-Palicyn ("Saszeńka" - Simon Sebag-Montefiore) 36 4. Helena Kurcewiczówna ("Ogniem i mieczem" - Henryk Sienkiewicz) 44 SAVE 5. Zorba ("Grek Zorba" - Nikos Kazantzakis) 30 6. Prosiaczek ("Władca much" - William Golding) 58 7. Annie Wilkes ("Misery" - Stephen King) 8 8. Dolores Claibo...

Słabiutko ilościowo, nieco lepiej jakościowo. 1. Siłaczka - 4 2. Syzyfowe prace - (powtórka z rodzaju tych "bo-nic-nie-pamiętam" oraz "niedługo-omawiamy-w-szkole" o i proszę jaka ładna ocena)- 5,5 3. Bajki - 5 4. Lala - 5, Dodatkowo wciąż trawiłam Czarodziejska góra. Przeczytałam ponad połowę i dałam sobie na jakiś czas spokój. Ale skończę nie ma obawy... Dziwi mnie tylko taka mała ilość przeczytanych. Ale cóż - szkoła nam wszystkim...

O! Naprawdę? Dzięki za informację! Szukałam takiej, ale nie znalazłam, więc stwierdziłam, że po prostu rozprawiono się z treścią ;). Mimo to literówki paskudne i tłumaczenie niezbyt dobre, delikatnie mówiąc sprawiło, że denerwowałam się i na tłumacza i wydawnictwo. Polecam "Dawida..." ale po prostu w innym tłumaczeniu.

Cudowne! Dołączam! Ależ oczywiście, że tak! I właśnie już zaczęłam - na pierwszy ogień poszedł "Hrabia Monte Christo" w którym zatonęłam całkowicie! Coś czuję, że swój udział w akcji rozpocznę śliczną, całkowicie zasłużoną szóstką dla Dumasa :-). Od dnia dzisiejszego deklaruję czytanie przynajmniej jednej książki sprzed 1918 roku, w miesiącu. Listy chyba nie będę tworzyła, po prostu będę czytać książki z własnej, obszernej (a ciągle powięks...

Ciekawa dyskusja. Ze swojej strony - uczennicy, która w tym roku skończyła II klasę gimnazjum, muszę powiedzieć, że we własnym środowisku szkolnym, klasowym nie zauważam zbytniej lekturowej awersji. Często wręcz przeciwnie - z własnej chęci i z ciekawości jak inny postrzegają daną książkę, rozmawiamy z kolegami i koleżankami także na temat lektur obowiązkowych. Często nie szczędzimy krytyki - doskonale pamiętam jak przy "Starym człowieku..." ...

Niespokojność się udziela, bowiem sama wczoraj pobiegłam szukać "Mistrza..." i sprawdziłam. Okraszona okrzykiem "klasa", scena występowała. :)

A przyjemność jest w tym, że rzeczywiście wciąż można do niej wracać i wciąż znajdywać coś nowego dla siebie :).

Sztuczka z kartami była także w teatrze :). Fagot i Behemot rzucali kartami, po czym ten pierwszy połknął je, wprawiając w zdumienie publiczność i organizatorów ;-).

Ja też, gdy czasem przeglądam rózne moje i nie tylko moje oceny nie mogę oprzeć się, momentami, podobnemu wrażeniu. A przede wszystkim sądzę, że nie łatwo jest oceniać książki! Szczęście, że chociaż można oceniać też połówkami np. 4,5, 5,5. Jest o wiele łatwiej.

Było bardzo kwieciście i kolorowo :-). Wspaniale się bawiłam! Czekam na więcej takich konkursów i już doczekać się nie mogę... Kto by przypuszczał, że mój pierwszy konkurs BiblioNETkowy mnie tak wciągnie. Dziękuję Ci bardzo Niko, za taki wspaniały ogródek. :) I Wam wszystkim za mataczenia i miłe powitanie mnie w gronie konkursowiczów ;)!

O! I na pewno uzupełnić! To już lepiej w ogóle takiej listy nie robić, ot co! :-) Bo co z niej za pożytek!

Nie podoba mi się tytuł rankingu: "100 książek, które musisz PRZECZYTAĆ przed śmiercią." Bardziej by pasowało, które musisz POZNAĆ - skoro na 1 miejscu Biblia. Wtedy umieszczenie Pisma Świętego byłoby bardziej na miejscu. Z tym, że należy ją poznać się zgadzam. Bo w końcu z Biblii czerpało wielu autorów, znajdujemy wiele do niej odwołań, szczególnie w literaturze pięknej i ogólnie warto poznać jej piękno, nawet ludziom niewierzącym bym poleciła ...

Dziwi mnie, że nikt nie wspomniał Sienkiewicza. Jego język to poezja! Znając już na pamięć, prawie, niektóre fragmenty czytamy znów i znów między innymi dla tego języka. Trylogia jest niesamowicie melodyjna. Tak, tak! Kończenie zdania tym, a nie innym słowem, tak, aby powstała całość nie jest przypadkiem. Anegdotka: Pewnego razu późnym wieczorem w Oblęgorku bliscy Henryka Sienkiewicza ujrzeli pisarza wychodzącego ze swojego gabinetu. Był on pob...

Ale śliczne mataczenie :). Czuję, że to będzie moja jedna z ulubionych części konkursów. :) A może ktoś dosypie mi nawozu do kwiatka nr. 4? Bo kiedyś biegałam po tej łące... Ale wąchając wiele innych kwiatów, zapach tego gdzieś mi się ulotnił.

8 to taki nietypowy kwiatuszek dla tego kto go sadził i mniej znany. Inne dzieła tego rodzica są za to zrywane na pęczki i chętnie robi się z nich bukiety dla małych chłopców i dziewczynek, którzy czytając je, często z radości aż wywijają Koziołki ;).

O! Chyba coś mi świta i dodam do bukietu kolejny kwiat! Jeśli oczywiście, gdy wybiorę się do swego ogródka, okaże się, że nie pomyliłam grządek. Stokrotne, a raczej stokrotkowe dzięki :-).

Dziękuję za miłe przywitanie i wprawianie mnie w sztukę ogrodniczą. :) Nie spodziewałam się, że konkursy są takie fascynujące! :D Rzeczywiście 5 jest tak mocno zakorzenionym kwiatkiem, że nawet ciągnąć trudno. A podobno nawet wąchałam i robiłam z takich kwiatków bukiety...

Wszyscy jesteście takimi doświadczonymi kwiaciarzami, że mi, aż strach zaczynać w tej branży ;-)! To byłby mój pierwszy konkursik, a bukiecik złożony z kwiatków zerwanych z tej cudnej łączki na razie skromny bardzo! Ale korciło mnie od dawna wziąć udział w jakimś konkursie. I wezmę. :)

Wiesz, Izaniu, że parę pozycji umieszczonych na twojej liście pokrywa się z moją wakacyjną? Zresztą mam zamiar też przeczytać parę książek, które Ty mi poleciłaś. Lista moja nie spisana, ale ciągle się powiększa... A może umieszczę ją jako swoją pierwszą czytatkę? W końcu podczas tych wakacji rok w biblioNETce! Widzisz natchnęłaś mnie ;-)!

Sienkiewicz w tej noweli nie przedstawia niczego wprost, ale dzięki przeniesieniu akcji do zupełnie innego miejsca i innych czasów to co nam chce przekazać uderza nas jeszcze bardziej. Widać mistrzostwo pisarza, który może nas zadziwić i zmusić do refleksji dzięki zaledwie kilku stronom.

Wspaniała akcja! Ryczące okienka - brrr... Słucham sobie muzyki, albo coś oglądam, a tam "super" reklama samochodu/strony internetowej/miksera itp. Nie wiadomo jeszcze gdzie takowa się ukryła, w którym okienku! A potem lata po całej stronie i nie chce się wyłączyć! W pełni popieram!

*co by było, oczywiście.

Masz rację: relacja z panną Radziejewską była od początku jakoś smutna i tragiczna, a jej finał szczególnie. Zastanawiałam się czasem bo by było, gdyby Henryk ze wszystkiego sobie zdawał sprawę. Czy znalazłby się tam chociaż pierwiastek szczęścia i czy doszłoby do tego do czego doszło tak naprawdę w wyniku wzajemnego niezrozumienia?

Ale fajnie! Po trzykroć GRATULACJE! :)

A który rozdział Ci się najbardziej podobał :)? Bo ja uwielbiam ten opisujący szczęśliwe czasy z kochaną Marynią. "Jaka ta Litwosowa śliczna i miła!". To chyba najbardziej lubiana przeze mnie Maria z życia Mistrza Sienkiewicza. Ale okropną tragedią było to, że "Kronika szczęścia", ich szczęścia została tak boleśnie przerwana. Bardzo lubię też poczciwego, dobrego Marka.

Gdy skończycie proszę o obszerny opinię :-)! Waham, się czytać czy nie. Ale chyba sięgnę. Nie ma to jak Puchatek, w końcu. :-)

Gdy przeczytasz resztę może być nawet więcej niż pięć :). Przymierzam się właśnie do kolejnej książki Barbary Wachowicz... Ale chyba zostawię sobie na wakacje, żeby spokojnie się rozkoszować :).

Otóż: Bez dogmatu Zaginiony świat Teatrzyk Zielona Gęś (tak sobie od czasu do czasu) I ciągle smakuję po jednym liściku, po kilka: Listy: Tom IV Wszystko na raz :).

Cieszę się, że mogłam pomóc w przypomnieniu paru książek. Bo przecież to takie piękne pomyśleć: " O! No przecież to czytałem i mi się podobało/nie podobało" ;).

Nie ma za co :). I masz rację bo "Kamienie..." także mi się podobały. :-)

Czytałam jakiś czas temu "Dawida Copperfielda". Akurat trafiłam na książkę wydawnictwa Exlibris. Czytam, czytam. Podoba mi się, a na literówki staram się nie patrzeć. Nagle dzieje się coś dziwnego. Książka kończy się jakimś bezsensownym zdaniem... Tak nagle koniec? Zastanawiam się i postanawiam to sprawdzić. Trafiam na e-booka. I cóż się okazuje! Obcięto chyba z 15 rozdziałów. Ot tak sobie... Pewnie im się długość nie podobała... Bo w końcu po có...

Tak, tak "Dywizjon 303" był i jest nadal lekturą w gimnazjum. Bardzo wartą przeczytania. :)

Kwiecień skromny, skromny! Ale zaowocował tym, że gromadzę sobie tytuły książek o starożytnym Rzymie, które koniecznie muszę poznać. Macie jakieś ciekawe propozycje? I oczywiście na coś więcej Waltariego się także szykuję. 1. Żegnaj Afryko: Dalsze losy Białej Masajki (4) 2. Marina (5) 3. Dywizjon 303 (5+) 4. W czepku urodzony (4) 5. Moja afrykańska miłość: Biała Masajka wraca do Barsaloi (4+) 6. Rzymianin Minutus (5+)

1. Tomek Wilmowski (cykl "Przygody Tomka" - A. Szklarski)22 2. Soames Forsyte (cykl "Saga rodu Forsyte'ów'' J. Galsworthy) 30 3. Jacek Soplica - ksiądz Robak ("Pan Tadeusz" - Adam Mickiewicz) 28 4. Andrzej Kmicic("Potop" - Henryk Sienkiewicz) SAVE! 32 5. Dorian Gray ("Portret Doriana Graya" - Oskar Wilde)12 6. Barbara Niechcic ("Noce i dnie" - Maria Dąbrowska) 30 7. Lisbeth Salander (cykl "Millennium" - Stieg Larsson) 38 8. Emma Bovary ("P...

Przez post pomarańczki mój jest już nieaktualny, więc żeby nie robić zamieszania jeszcze raz :): Pokaż rodzica 1. Śmierć (Cykl "Świat Dysku" - T. Pratchett)54 2. Rhett Butler ("Przemineło z wiatrem" - Margaret Mitchell) 30 3. Harry Potter (Cykl o Harrym Poterze - J.K. Rowling) KILL 14 4. Elizabeth Bennet ("Duma i uprzedzenie" - Jane Austen) 28 5. Stanisław Tarkowski ("W pustyni i w puszczy" - Henryk Sienkiewicz) 12 6. Małgorzata ("Mistr...

1. Śmierć (Cykl "Świat Dysku" - T. Pratchett)52 2. Rhett Butler ("Przemineło z wiatrem" - Margaret Mitchell) 30 3. Harry Potter (Cykl o Harrym Poterze - J.K. Rowling) KILL 16 4. Elizabeth Bennet ("Duma i uprzedzenie" - Jane Austen) 28 5. Stanisław Tarkowski ("W pustyni i w puszczy" - Henryk Sienkiewicz) 12 6. Małgorzata ("Mistrz i Małgorzata" - Michaił Bułhakow) 38 7. Ania Shirley ("Ania z zielonego wzgórza" - Lucy Maud Montgomery) SAVE 38 ...

I zgadzam się - powinni nadać wygląd typowo bajkowy - zachęciłoby to o wiele bardziej i jaki urok! :)

Przy okazji gdyby ktoś zgłodniał przy zwiedzaniu - taki domek z piernika w sam raz ;-).

Dzięki paren za świetną zabawę - to był pierwszy taki konkurs w którym brałam udział, ale na pewno nie ostatni ;)!

Trudne, trudne! Ja sama nigdy o niej nawet nie słyszałam, ale od czego jest biblionetka i moc podpowiedzi ;)? Cienie rosną o zmierzchu Warto przeczytać?

26 - Kłamstwo ma krótkie nogi i... długi nos "Pinokia" ;)?

23 - Nie czytałam, ale kojarzyłam i czyżby: Rekrut

32 kojarzy mi się z "Szatanem z 7 klasy" - Makuszyńskiego ;).

38 to może coś związanego z Narnią? Albo: Lew, czarownica i stara szafa albo Siostrzeniec czarodzieja

To może 30 będzie Niziurski i "Niewiarygodne przygody Marka Piegusa" :)?

28 - Dziewczyna i chłopak czyli Heca na 14 fajerek 30 - Chłopak na opak czyli Z pamiętnika pechowego Jacka 31 - Karolcia

7 - Czyżby Ferdynand Wspaniały?

11 - "Nowe przygody Mikołajka" :)?

Wydaje mi się, że najpierw była "Historynka", potem "Droga do Avonlea", potem na podstawie "Drogi do Avonlea" seria o Sarze. (Nawet tytuł serii w oryginale jest chyba identyczny jak tytuł filmu). Pogmatwane :).

"Sara w Avonlea" nie jest serią napisaną przez L.M.Montgomery. Jest to cykl, który powstał na podstawie serialu "Droga do Avonlea". Seria liczy bodajże 29 tomów (w oryginale) a w Polsce miało być wydanych 15 tomów, lecz jest 10. Sara w Avonlea

Wyprawa pod psem

Oczywiście - tak myślałam, że będziesz wiedziała!

;) A skoro można to ja też odważę się i coś zamieszczę! : "- O, M.! - powiedział pan C. - Przychodzisz w dobrym momencie. Dam ci coś fantastycznego! Pan C. schylił się za swoim kontuarem, a kiedy się podniósł, trzymał w rękach kotka. Małego kotka, ślicznego jak nie wiem co, który spał." I jeszcze cytując Izę: " Proszę o wiele wyrozumiałości , gdyż to mój mały debiut w zadawaniu zagadek ;-) . "

A pewnie. :)

Nisko! ;-) Wręcz przeciwnie! :) "Podróż do wnętrza ziemi" bardzo dobra! Niesamowite opisy, typowy dla Verne'a styl. Jednak do tej 5 z plusem, czy nawet szóstki coś zabrakło. Niemniej mocne, w pełni zasłużone pięć.

1. Nieznane przygody Mikołajka (5) 2. Krysia Bezimienna (4+) 3. Brida (3+) 4. Podróż do wnętrza Ziemi (5) 5. Emancypantki (5+) 6. Córka Robrojka (5) 7. Lew, czarownica i stara szafa (powt.)(nadal 6!) 8. Książę Kaspian (powt.)(nadal 6!) 9. Koń i jego chłopiec (powt.)(nadal 6!) 10. Barbara Brylska w najtrudniejszej roli (5) A teraz czytam: Romeo i Julia

Czyżby Klasa pani Czajki ;)?

Od jakiegoś czasu, gdy przeczytam jakąś książkę wpisuję ją do specjalnego zeszytu, który jest podzielony na lata i miesiące. :)

Nowe wydanie (z serii "Podróże z Verne'em") "Podróży do wnętrza ziemi" - Juliusza Verne jest bardzo ładnie opracowane. Np. w przypisach jest opisanych kilka błędów autora. Przykładowo w książce są takie fragmenty: Profesor mówi: "znajdujemy się sześćset dwadzieścia mil od Islandii, pod Anglią" - faktycznie wtedy znajdowaliby się pod centralną Francją. Lub jeden z bohaterów miał termometr wyskalowany tylko do 150 stopni, a nagle zmierzył ...

Tak, dokładnie. Trochę nieprecyzyjnie się wyraziłam :). Autorka umieściła akcję powieści w przyszłości nie wiedząc jeszcze co się w tej przyszłości stanie. ;)

Pierwszy semestr w Malory Towers Druga klasa w Malory Towers

Ale to co prawda nie jest klasyczny błąd w fabule. Przynajmniej nie z winy autora...

Książkę Pani na Srebrnym Gaju Lucy Maud oddała do druku w 1935 roku. Akcję zaś umieściła w latach II wojny światowej. W książkach nie wspominała jednak w ogóle o II wojnie, po prostu dlatego, że jeszcze nie wiedziała, że taka wybuchnie...

Podróż do wnętrza Ziemi Kubuś Fatalista i jego pan

Racja :).

Raczej na razie takie wydanie nie jest planowane... Kiedyś napisałam e-maila do WL, z właśnie takim pytaniem, a oni odpowiedzieli, że wydali "Maud z Wyspy Księcia Edwarda" w której znajdują się fragmenty pamiętników i, że cała twórczość L.M.Montgomery będzie sukcesywnie wznawiana, ale samych pamiętników na razie nie planują wydać.

Kocham kupować książki! Robię to często i z wielką przyjemnością. Ale wiadomo, że nie każdą książkę, którą chce się przeczytać, równocześnie chce się mieć... Właśnie po to są biblioteki.

Teraz książki Lucy Maud Montgomery wydaje wydawnictwo WL. Z okazji 100 lecia Ani Shirley! Na razie hmmm... WL wydało z tej okazji: całą Anię, Emilkę, Historynkę i Pat, "Czary Marigold", "Błękitny zamek", "Dzban ciotki Becky", "Kilmeny ze starego sadu", "Jankę ze Wzgórza Latarni" a z opowiadań to "Opowieści z Avonlea" i "Pożegnanie z Avonlea" oraz wydane w sierpniu tego roku "Spełnione marzenia". Ostatnia wypowiedź w tym temacie była dawno, a...

Odświeżę tak dawny temat... ale warto znów powołać go do życia ;). Kocham utwory Sienkiewicza - mistrzowskie, genialne. Mistrz słowa, mistrz języka... Nie tylko w cudownych powieściach historycznych, także w obyczajowych, a nawet w zupełnie innym gatunku czyli w dramatach. Henryk Sienkiewicz jest zawsze po prostu Mistrzem.

A ja uważam moja kochana Izuś, że Tomka może czytać każdy, byle miał chęć i ochotę. Nawet 80 letnia staruszka ^^. Bo są to piękne książki... A ja ostatnio kupiłam: 1. Książka nad książkami 2. "Trylogię rzymską" - Mika Waltari Czyli wszystkie 3 części w dość ładnym wydaniu... Słyszałam, że pan Waltari to dobry pisarz, więc jak mogłam się nie skusić? ;).

1. Przecudowne wydanie "Pana Tadeusza" Adama Mickiewicza - po prostu nie mogłam się oprzeć, mimo że zwykłe wydanie posiadam ;). 2. "Dywizjon 303" - Arkady Fiedler 3. "Zimowa opowieść" - William Szekspir

Oczywiście chodzi o domową biblioteczkę, czyli o nowe nabytki książkowe ;).

Ostatnio moja biblioteczka wzbogaciła się o: 1. "Dramaty" - Henryka Sienkiewicza 2. "Pójdźmy za nim" - H. Sienkiewicza 3. "Bez dogmatu" - H. Sienkiewicza 4. "20 000 mil podmorskiej żeglugi" - Juliusza Verne

Chodziło mi o to, że zostawić np. na godzinkę, odejść wrócić i odgiąć. A nie zostawić na wieki ;).

Nie! Według mnie zaginanie rogów to po prostu niszczenie książek. Jakoś nie mogłabym zostawić takiej zagiętej kartki. Nawet jeśli zagięta byłaby "tylko" w rogu ;).

Zgadzam się i w kwestii Pyziaka i pana Borejko. Pyziak nie sprawiał miłego wrażenia - najpierw Gaba, jakieś tam koleżanki, potem próba zdobycia Anielki. Osoba nie licząca się z czyimiś uczuciami, myśląca, że wszystko jej wolno. A pan Borejko...Człowiek sympatyczny, ale.. Tak jak napisałaś: w chwili, gdy zabrakło matki, potrafił tylko bezradnie rozłożyć ręce. Nie pomógł córkom uporać się z trudną sytuacją.

Zwykle zakładek :). Przeróżnych. Posiadam ich nawet sporo. Czasem coś co mam pod ręką - karteczka, chusteczka. Czasem nie zakładam, po prostu pamiętam gdzie skończyłam :).

Nie spotkałam się z taką sytuacją, wypożyczając książkę z biblioteki, ale dawno, dawno temu pożyczyłam jedną powieść koleżance, a potem znalazłam w niej starą kartkówkę z treści lektury. Powiedziałam jej, że znalazłam w książce jej kartkówkę. Śmiałyśmy się z tego nieco i już miałam oddać karteczkę, ale zapomniałam i teraz, gdy na następnym etapie edukacji, poszłyśmy już do innych szkół nadal mam jej kartkówkę w tej właśnie książce :).

Znasz mnie Izaniu z innego forum (Anne) i dobrze wiesz jak kocham Henryka Sienkiewicza i samą trylogię. Jest piękna... Mistrzowsko napisana, wspaniała, niesamowita. Po prostu jedyna w swoim rodzaju. P.S Świetna czytanka. ;)

A Basia, a Anusia, a Jagienka, a Eunice, a Akte, a panna Siennińska? :D A Oleńka to nie do końca taka "dziewczynka". Też miała temperament. Ligia także... A Danusia to cudowna dziewczyna, przestawiona tak specjalnie dla kontrastu i dla porównania z Jagienką. Sama uwielbiam, kocham twórczość Henryka Sienkiewicza! ;) Jego książki są naprawdę mistrzowskie!