Autor: Monika.W
Data dodania: 04.01.2018 08:51
Nowy Rok, nowe książki. Pora na zbiorczą czytatkę - ku potomności:
STYCZEŃ
1. Osioł na ósmym piętrze, ocena: 4,5
Wiedeń to Pluszakowo. Żyje w nim od 22 lat Polak, Ludwik Wiewurka. Ludwik jest outsiderem, lubi naleśniki swojej matki, niezależność. Nie wpisuje się w główny nurt. I raczej mu z tym dobrze. Dostaje jednak austriackie obywatelstwo, co powoduje parę zmian. Ale zmiany są dobre. Czarująca opowieść w duchu tych sprzed 100 lat. Znów mamy Europę Środka, jak za Franciszka Józefa, nastr...
Autor: verdiana
Data dodania: 10.02.2018 14:46
Tutaj będę zapisywać, które ekranizacje były równie dobre jak oryginał bądź lepsze. ;)
Zimowa opowieść
Lolita (z Ironsem)
Duma i uprzedzenie
Buddenbrookowie: Dzieje upadku rodziny
Głęboki sen
Dallas '63
Hobbit czyli Tam i z powrotem
Lot nad kukułczym gniazdem
Forrest Gump
Dziewczyna z perłą
Lśnienie
Misery
Mechaniczna pomarańcza (wersja R)
Kariera Nikodema Dyzmy
Zielona Mila
Gwiazd naszych wina
Iris
Koralina
Gwiezdny pył
Wichrowe Wzgórza
Dziwne losy Jane Eyre
Malowany wel...
Autor: beatrixCenci
Data dodania: 20.01.2019 11:29
STYCZEŃ
1. Sendlerowa: W ukryciu (5) - bardzo rzetelna i ciekawa biografia zmagająca się z rozbuchanym mitem i pełną sprzeczności osobą jej bohaterki. Jeden rzucający się w oczy lapsus - w pewnym miejscu zamiast tysięcy pojawiają się miliony. Zarazem przygnebiający obraz postawy Polaków wobec Żydów w czasie wojny, a i później też, którego nie mogą odkupić bohaterskie postawy jednostek ratujących Żydów.
2. Komplikacje: Zapiski chirurga o niedoskonałej nauce (5) - spodziewałam się raczej relacji...
Autor: Losice
Data dodania: 15.01.2022 00:29
Nowy rok zacząłem z chwilą, kiedy bąbelki szampańskiego sylwestrowego nastroju zakończyły wędrówkę w mojej umęczonej głowie, a moja żona "dobiła" mnie stwierdzeniem.
- Jacku mam nadzieję, że w tym roku zrobisz wreszcie coś na czas, bez przypominania Ci i wskazywania palcem.
Nastąpiła chwila pełnej napięcia i wyczekiwania ciszy. Przez moment miałem jeszcze nadzieję, że bąbelki powrócą, ale była to tylko złuda. I nagle, ta myśl, ta wreszcie odnaleziona myśl.
- Wiesz Marylko, z całym przekonanie...
Autor: Losice
Data dodania: 18.01.2022 19:32
Gdy 2 lipca 1961 roku z Ketchum w stanie Idaho nadeszła wiadomość o tragicznej śmierci Ernesta Hemingwaya, nie wszystkie światowe agencje prasowe podały ją natychmiast w swoich serwisach. Część "wzięła głęboki" oddech i poczekała kilka godzin na potwierdzenie.
Wszyscy pamiętali, że Hemingwaya uśmiercono już dwukrotnie, pierwszy raz w 1954 roku, kiedy w trakcie afrykańskiego safari w Kongu Belgijskim przeżył dwie katastrofy lotnicze w ciągu dwóch kolejnych dni, był ranny i miał poważne oparzeni...