Dodany: 24.05.2008 22:50|Autor: mafia
Najlepsza, niepowtarzalna, ulubiona płyta.
Podejrzewam, że większość z nas ma swoje ulubione płyty. Takie, do których się wraca, których się słucha i które chciałoby się polecić... Jak ulubioną książkę (czy to dobre porównanie)?
Macie takie?
Przyznam, że dla mnie takie płyty to np. "Złote Przeboja Trójki".
Lubię koncertowe dwie płyty Dżemu "Wehikuł czasu - Spodek '92",
ale lubię też "Almost heaven" Kelly Family (sentyment:)).
Pozwolę sobie dodać Rhapsody "Dawn of Victory".