Dodany: 24.03.2005 06:18|Autor: heniu

Epidemia: ciąg dalszy


Historia zawiązuje się poprzez awarię w tajnym laboratorium broni chemicznej. Na świat, jaki znamy, trafia zabójcza supergrypa i zostawia go światem, jakiego nigdy, mam nadzieję, nie poznamy. Samo takie postawienie pytania – „co by się stało, gdyby wyginęło 99,x % ludzi?” daje pole do popisu socjologom, wizjonerom, fantastom, mistykom i kto wie, komu jeszcze, jednak King wzbogaca ten świat o czynnik ponadzmysłowy, obdarzając tych nielicznych, którzy przetrwali, specjalnymi zdolnościami. Potrafią oni we śnie odbierać pewnego rodzaju wizje, skłaniające do działań. Ten nowy świat podzielony jest na dwa kontrastowe obozy. W miarę rozwijania się fabuły widać, że muszą one stoczyć ze sobą walkę. Tempo narasta, poznajemy głównych bohaterów, ich ścieżki zmierzają w zbieżnym kierunku.

King w swój mistrzowski sposób posługuje się konstrukcjami ciekawych, wielobarwnych postaci.

Końcówka mnie rozczarowała, tak jakby autorowi zabrakło już chęci, czy może czasu, na dokończenie dzieła zgodnie z planem. Czułem, jakby po doskonałym obiedzie składającym się ze startera, zupy, głównego dania i jeszcze jakichś cudnych przystawek podano szybko rozmrożony deser. Niedosyt – to chyba dobre określenie. Spokojnie przebrnąłbym przez kolejne 1000 stron i zatopiłbym się w ‘postkataklistycznym’ (jest takie słowo?) świecie, aby ujrzeć takie rozwiązanie, jakie autor prawdopodobnie naprawdę zamierzył.

(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.

Wyświetleń: 14162
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 6
Użytkownik: aga-chan 10.07.2006 10:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Historia zawiązuje się po... | heniu
w stu procentach zgadzam się co do końcówki. nie chcę spoilować zakończenia, ale miałabym kilka pytań, co do konieczności niektórych wątków, skoro i tak kończy się tak, jak sie kończy.
Użytkownik: Panterka 25.01.2007 09:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Historia zawiązuje się po... | heniu
Fakt, po przeczytanych jednym tchem 600 stron zaczęłam odczuwać nudę i rozdrażnienie. Wszystko zrobiło się rozwlekłe. Najbardziej denerwowała mnie sytuacja w Boulder - takie typowo amerykańskie. Płaskie, nieprzekonujące opisy organizacji tych "dobrych", nieudana próba pokazania, że demokracja i wolność w wydaniu amerykańskim nigdy nie zginie - bardzo rozczarowuje i nie przemawia do mnie (może dlatego, że nie rozumiem USA?).
A propos - aktualnie gdyby zapanowała na Ziemi supergrypa, przeżyłoby 30 milionów osób. To nie tak mało...
Użytkownik: Czajka 25.01.2007 10:12 napisał(a):
Odpowiedź na: Fakt, po przeczytanych je... | Panterka
Niestety, końcówki to jego słabość.
Użytkownik: Asienkas 30.12.2008 13:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Historia zawiązuje się po... | heniu
Kiedy ktoś powiedział mi, że tej książki nie da sie czytać, że przez połowe książki nic się nie dzieje, że autor skupia się na przedstawieniu postaci a nie na akcji. Moim zdaniem jest to największy plus tej książki. Mistrzowsko zbudowane portrety psychologiczne postaci. Im dalej brnęłam w książke, tym bardziej się nudziłam. A gdy doszłam do zakończenia odczułam to samo co autor recenzji czyli ogromny niedosyt. Szkoda. Słabe zakonczenie niestety zatarło dobry początek.
Użytkownik: anabunny 23.01.2009 20:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Historia zawiązuje się po... | heniu
W przypadku Kinga popyt dorównuje podaży. Jego książki czyta się jednym tchem, a potem o nich zapomina, chyba że.... kogoś w nocy obudzi pragnienie i będzie musiał wyjść z łóżka, a pod łózkiem.... wiadomo co....

Ale "Bastion" przeczytałam i pamiętam, wszystko. I do dzis zastanawiam się, czy byłabym wirusoodporna.
Użytkownik: giemolla 25.06.2011 14:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Historia zawiązuje się po... | heniu
cóż, końcówki Kinga zazwyczaj nie są, moim zdaniem, mistrzowskie, jednak po przeczytaniu jakiejkolwiek z jego książek z niecierpliwością chwytam następną :) więc mimo że spodziewałam się mniejszego lub większego rozczarowania sięgnęłam po to grubaśne tomisko, bo kocham to jak pozwala mi wczuć się w duszę bohaterów. Wybaczam nieudolne zakończenie na rzecz psychologicznych zagłebień w ludzkie serce :)
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: