Dodany: 27.09.2010 14:48|Autor: bat66

Ogólne> Matury

wartościowe fantasy


Witam,
Do matury jeszcze dużo czasu ale ja postanowiłem wcześnie zainteresować się tematem, a jako, że lektury raczej mi nie podchodzą, to na prezentację wybrałem temat: Literatura fantasy nieobecna w szkole? Podaj przykłady utworów literackich lub filmowych gatunku, które są ciekawe, wartościowe, mogą być wzbogaceniem kanonu lektur szkolnych.

I tu proszę o pomoc, co możecie mi polecić aby było odpowiednio wartościowe aby wprowadzić do kanonu i komisja nie miała większych zastrzeżeń?

I jeszcze jedno, czy jak wybiorę np. "Władcę Pierścieni" to wystarczy przeczytać tylko 1 tom, czy wypadało by raczej cały cykl?
Wyświetleń: 2512
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 5
Użytkownik: moreni 28.09.2010 17:52 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam, Do matury jeszcze... | bat66
Co do WP, to wypadałoby przeczytać cały, bo wszystkie trzy tomy tworzą jedną historię. Co do wartościowej fantasy to na pewno pierwsze dwa tomy Harrego Pottera i "Opowieści z Narni" mogłyby by być lekturami w podstawówce. Dla starszych - "Tigana" Kay'a, to jest powieść uniwersalna o walce narodowowyzwoleńczej. W ogóle podobno Kay porusza ważne tematy, więc może wato by było pogrzebać w jego twórczości.
Użytkownik: Jakolinka 28.09.2010 20:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam, Do matury jeszcze... | bat66
Na pewno Pratchett by się nadał, szczególnie, że on dużo nawiązuje do innych dzieł literackich.
A WP wypadałoby przeczytać całego, szczególnie, że Tolkien napisał go jako całość a wydawany jest w trzech tomach ze względu na ilość stron.
Użytkownik: bat66 28.09.2010 21:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam, Do matury jeszcze... | bat66
Dzięki bardzo za propozycje. Mam zamiar trochę opowiedzieć właśnie o Harrym Pottere albo Narni w kontekście młodszych klas, ale do do głównego tematu to myślałem o "Wiedźminie" trochę tylko nie wiem czy będzie wystarczająco wartościowy.
Użytkownik: Snookerka 29.09.2010 19:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Dzięki bardzo za propozyc... | bat66
Nie jestem na 100% pewna, ale "Opowieści z Narnii. Lew, czarownica i stara szafa" są chyba lekturą szkolną, o ile się nie mylę, mój sąsiad czytał to w czwartej klasie (czyli w ubiegłym roku szkolnym).
Użytkownik: kasiczna 08.10.2010 21:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Witam, Do matury jeszcze... | bat66
Ja omawiałam na zajęciach w gimnazjum także WP i Harrego Pottera ale może to po prostu zależy od nauczyciela.
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: