Dodany: 05.03.2007 17:43|Autor: loss
Geniusz w powijakach
Z niejakim zaskoczeniem przeczytałem stwierdzenie w "nocie wydawcy" (Wydawnictwo Literackie, 2004), że "Astronauci" to jedna z najsłynniejszych książek Lema. Nie jestem zaskoczony, że Lem chciał ją skazać na zapomnienie. Książka powstała w dobie socrealizmu i autor, który później skutecznie unikał szufladkowania czy popadania w schematy, wyraźnie nie poradził sobie z atmosferą tego okresu. Książka jest optymistyczna (optymistyczny Lem!), ale to optymizm podszyty tanią ideologią, dużo jest tekstów moralizatorskich, a fabuła dosyć prosta. Niemniej książka jest ciekawą propozycją dla wytrwałych fanów Lema. W kilku miejscach widać przebłyski motywów, które są rozwijane w przyszłych dziełach.
Interesujące są początki, kiedy to Lem jako pisarz był jeszcze w powijakach, ale tu i ówdzie ujawnia się już niesamowita wyobraźnia i lekkość pióra. Mimo ogólnej przeciętności jest w niej kilka perełek, fragmentów bardzo dobrych, do których znalezienia zachęcam...
(c)Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie bez zgody autora zabronione.