Użytkownik: Anna 46 17.04.2007 11:26 napisał(a):
Odpowiedź na: witam, prosze o pomoc w ... | aga-chan Ludowe porzekadło mówi, że lepiej późno, niż wcale...
A co koleżanka robiła do tej pory, pytam bardzo uprzejmie?

Użytkownik: aga-chan 18.04.2007 14:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Ludowe porzekadło mówi, ż... | Anna 46 odpowiadam bardzo uprzejmie: nie wiem, nie pytałam. swoją bibliografię już mam, więc jak ktoś prosi o pomoc to staram się pomóc, a nie wymądrzać.
na forach piszę tak, by być zrozumianą, a nie tak jakbym pisała esej - stąd małe literki.
dziękować nie będę, wiem, że nie ma za co. aczkolwiek pozdrawiam - to jest za darmo.
wcale niewredna i niezłośliwa maturzystka.

Użytkownik: Anna 46 18.04.2007 17:04 napisał(a):
Odpowiedź na: odpowiadam bardzo uprzejm... | aga-chan Cóż, na t y m Forum piszemy zgodnie z zasadami języka polskiego, proste i logiczne, bo to strona poświęcona książkom.
Dziecko drogie, ja się nie wymądrzam, ja Cię informuję... i obstaję przy swoim - używaj wielkich liter, bo człowiek kulturalny dostowsowuje się do form, norm i zwyczajów obowiązujących; tu obowiązują właśnie takie.

Użytkownik: aga-chan 18.04.2007 19:49 napisał(a):
Odpowiedź na: Cóż, na t y m Forum pisze... | Anna 46 po ochłonięciu z pierwszej złości, zrozumiałam, o co się rozchodzi: zdenerwowałam się, bo chciałam komuś pomóc, a w zamian otrzymałam reprymendę od kogoś, kto traci czas i energię na czytanie desperackich postów maturzystów i poprzez krótkie, zakiszone uwagi doprowadza do perfekcji bycie całkwicie bezużyteczym.
tak mi się na początku wydawało.

teraz rozumiem, że Pani (bo chyba Pani chyba jest "Pani", a nie "Ty") chce pomóc tym, którzy mają jakieś dylematy, a nie leniom. zrozumiałe, tylko, że ciągle nie wiem, jaki sens tracenia czasu na tych leni. uwaga, że trzeba było się zabrać do tego wcześniej jest strasznie przydatna - jak za rok będziemy pisać maturę po raz drugi to na pewno będziemy pamiętać.

jednak proszę mi nie serwować rzeczy w stylu: "Dziecko drogie, ja się nie wymądrzam, ja Cię informuję...". jeśli mówi Pani maturzyscie, że imiona piszemy wielką literą, to chyba nie muszę tłumaczyć, że nie jest to zwykłe informowanie. pytałam się o to? sądzi Pani, że nie wiem? cel wypowiedzi jest więc chyba zrozumiały. ja być niepiśmienna, pani być wykształcona, ja lubić banan.

w kwestii wielkiech liter z resztą się zgadzamy - ja też obstaję przy swoim. zawsze tak piszę w internecie i nie zmienię tego, póki nie muszę ( a nie muszę). tam gdzie to konieczne, piszę poprawnie - tu nie. system niestety znalazł sposób, żeby nauczyć mnie czytelnego charakteru pisma. jeśli ma Pani taką moc w kwestii literek to zapraszam, w przeciwnym razie przemowy na temat poprawności języka na t y m forum to strata czasu. nie robię tego z upartości - mojemu oku schludiej wygląda małymi, nie muszę co jakiś czas naciskać 'shift'a', ludzie mnie rozumieją (czy nie?). w czym problem? ktoś kiedyś pomyślał o bożku forum b-netki i powstała Pani, zaraz obok boga zaninionych skarpetek i oboga kaca? don't think so.

Użytkownik: Anna 46 18.04.2007 21:31 napisał(a):
Odpowiedź na: po ochłonięciu z pierwsze... | aga-chan Trudno, już Ci niczego nie zamierzam tłumaczyć, jeśli nie rozumiesz, o co mi się rozchodzi. Szkoda.

Zalecam ćwiczenia stylistyczne; widzę błędy, ale pewnie też Ci nie zależy, bo Twojemu oku nie robi różnicy, a ludzie Cię rozumieją...

Na koniec powiem jedynie, że oprócz form językowych tutaj obowiązuje savoir-vivre....

Użytkownik: aga-chan 18.04.2007 22:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Trudno, już Ci niczego ni... | Anna 46 jak nie wiadomo, co powiedzieć, mówi się "nie rozumiesz, nie znasz się, a w ogóle to robisz błędy", bezmyślnie ironizuje się z czyiś wypowiedzi. stosuje się tu te same techniki, które na każdym innym forum stosuje pierwszy lepszy smarkacz. tym bardziej nie będę go obdarzać specjalnymi względami i prowadzić przygotowań stylistycznych przed napisaniem tu posta.

szczerze mówiąc liczyłam na dłuższą polemikę przed obustronnym zawieszeniem broni, ale skoro już się poddajemy, to mogę tylko zrobić ctrl+c, ctrl+v:

Szkoda.

Użytkownik: Anna 46 18.04.2007 23:04 napisał(a):
Odpowiedź na: jak nie wiadomo, co powie... | aga-chan Ze względu na szacunek jak żywię dla Redakcji BiblioNETki - nie skomentuję tej wypowiedzi; nie chcę też łamać Regulaminu i nie zamierzam wdawać się w pyskówki, bo ani to zabawne, ani właściwe.

Życzę Ci, Ago, powodzenia na maturze.

Użytkownik: Anna 46 17.04.2007 11:30 napisał(a):
Odpowiedź na: witam, prosze o pomoc w ... | aga-chan I jeszcze dwie uwagi, przydatne do p i s a n i a prezentacji:
- tutuły (początek, no chyba że czasopisma - to całość) i imiona piszemy wielka literą,
- po kropce - jak wyżej

Złośliwa i wredna belfrzyca.

Użytkownik: Hemiola 19.04.2012 09:49 napisał(a):
Odpowiedź na: I jeszcze dwie uwagi, prz... | Anna 46 Ja chciałam w tym miejscu zaznaczyć, że ludzie poszukują w internecie przede wszystkim p r z y d a t n y c h informacji. Wpisując hasło "opracowanie Mistrza i Małgorzaty" miałam nadzieję znaleźć jakiś tytuł, na którym mogłabym oprzeć swoją prezentację. Zamiast tego znajduję jałowe dyskusje, które są bezcelowe i trwonią tylko cyberprzestrzeń. Co za różnica czy ktoś pisze dużymi czy małymi, doprawdy...

Użytkownik: janmamut 19.04.2012 11:51 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja chciałam w tym miejscu... | Hemiola Jeśli dla kogoś sposób pisania jest nieistotny, to prawdopodobnie trafił w niewłaściwe miejsce i trwoni cyberprzestrzeń BiblioNETki.

Użytkownik: Hemiola 20.04.2012 16:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Jeśli dla kogoś sposób pi... | janmamut Akurat w sieci, na różnorakich forach ważniejsza jest treść od tego czy ktoś naciska shift po kropce czy nie. A początkowe pytanie pozostaje nadal bez odpowiedzi...

Użytkownik: imarba 20.04.2012 16:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Akurat w sieci, na różnor... | Hemiola Może na innych forach naciskanie shiftu nie jest istotne, tu jest. Nie dostałaś żadnych interesujących odpowiedzi, a mogłabyś pewnie wiele skorzystać gdybyś dostosowała się do panujących tu zwyczajów. Pomyśl o tym proszę, a z pewnością na tym nie stracisz.

Użytkownik: Hemiola 20.04.2012 19:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Może na innych forach nac... | imarba Powiem tak, szukając informacji w googlach na temat "Mistrza i Małgorzaty" witryna ta wyskoczyła mi jako jedna z pierwszych. Rozumiem, że obowiązują tu pewne reguły, ale do tej pory nie znalazła się tutaj odpowiedź na zadane pytanie, a przecież ta strona została stworzona właśnie po to, by dyskutować o książkach i radzić się mądrzejszych od nas, gdy sami czegoś nie wiemy. Zasady zasadami, ale myślę, że pewne rzeczy wymagają przewartościowania, bo netykieta zaczyna żyć własnym życiem.

Użytkownik: kasiach 20.04.2012 20:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Powiem tak, szukając info... | Hemiola Prosząc o pomoc na portalu, gdzie w regulaminie pisze jasno i wyraźnie, że "używamy wielkich liter, stosujemy zasady ortografii itd.", i dodatkowo łamiąc te zasady... dziwisz się, że odpowiedź na zadane pytanie nie padła?
Prosisz o pomoc ludzi, których zasady jawnie "olałaś" i oczekujesz, że nikt Ci nie zwróci uwagi?

Użytkownik: Małgorzata_ 17.04.2007 11:32 napisał(a):
Odpowiedź na: witam, prosze o pomoc w ... | aga-chan A ja bardzo uprzejmie proszę - używaj dużych liter.