Dodany: 02.09.2007 14:52|Autor: E*D*Y*T*A

Czy ta historia wam czegoś nie przypomina??


Czytając tą kiążkę, miałam wrażenie, że czytam "Sabrinę". Film był z Harrisonem Fordem i Julią Ormond:)
Wyświetleń: 3337
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 5
Użytkownik: aks 09.09.2007 18:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytając tą kiążkę, miała... | E*D*Y*T*A
Czytałam i też odniosłam takie wrażenie :)
to chyba jest film na postawie tej książki, chociaż szczerze mówiąc to przez fakt, że już to oglądałam książka w mniejszym stopniu mnie zaciekawiła i dostałą mniejsza notę. ;)
Użytkownik: Katarzynka_ 15.02.2008 20:26 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytając tą kiążkę, miała... | E*D*Y*T*A
Z tego, co widziałam na angielskiej Wikipedii, to książka powstała/została wydana w 2001 roku.
Film "Sabrina", o którym pisałaś, miał premierę w 1995 roku (z Harrisonem Fordem w roli Linusa Larrabee i Julią Ormond w roli Sabriny Fairchild), ale jak się okazuje to był remake filmu z 1954 (z Humphrey Bogartem w roli Linusa Larrabee i Audrey Hepburn w roli Sabriny Fairchild) - tak wynika z info na stronach Stopklatka.pl i FilmWeb.pl
Z tego wniosek, że to raczej ta książka jest (że użyję tak mocnego słowa:) plagiatem filmów.
To jednak nie zmienia faktu, że i książka i oba filmy bardzo mi się podobały :D.
Użytkownik: hburdon 15.02.2008 20:38 napisał(a):
Odpowiedź na: Z tego, co widziałam na a... | Katarzynka_
Autorka pisze na swojej stronie internetowej, że ta książka to hołd złożony "Sabrinie":
http://www.christinadodd.com/excerpt.php?excerptid​=8

Lubię ten film - nowy, starego chyba nie widziałam. A w Wiki piszą, że najpierw była sztuka na Broadwayu:
http://en.wikipedia.org/wiki/Sabrina_Fair
Użytkownik: embar 06.04.2009 12:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Autorka pisze na swojej s... | hburdon
Takich motywów jest kilka u Dodd- Zorro, Sabrina.. .i zapomniałam co jeszcze :)
A co do filmu w wersji pierwszej, cóż choć Hepburn urocza to Astaire nigdy nie był porządnym amantem.. . :)
Użytkownik: Lemonade 03.05.2009 20:48 napisał(a):
Odpowiedź na: Czytając tą kiążkę, miała... | E*D*Y*T*A
Czytałam tę książkę z przeświadczeniem, że skądś to znam. Powiedziałabym raczej, iż czytałam podobną historię, ze względu na ilość "pochłoniętych" w moim życiu pozycji literackich, a tu, proszę, nawiązanie do kina. Filmu w całości nigdy nie miałam okazji zobaczyć. Chyba jedynie fragment kilka lat temu. Tak czy inaczej, zgadzam się z Twoja opinią. Oś akcji jest mocno powiązana z "Sabriną". Korelacja zauważona, sama autorka przyznaje się do tego. Nie zmienia to jednak mojej opinii na temat "Szalonych marzeń". Jedna z lepszych propozycji tego gatunku literatury. Historyczne tło działa na mnie jak magnes, do tego ciekawe prowadzenie opowieści i ode mnie idzie "piątka".
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: