Dodany: 10.12.2007 19:40|Autor: shure

jak to się rozwinęło?


jak Wam się podoba? po pierwszym tomie, który zjadłam w całości drugi mnie troszkę zawiódł, dlaczego... w kilki momentach przedłużyzna, chociaż całość nadal znakomita. Ale np. po 2gim tomie nie ma takiego ciśnienia na "więcej" jak po pierwszym.
Wyświetleń: 7309
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 15
Użytkownik: McAgnes 30.12.2007 22:32 napisał(a):
Odpowiedź na: jak Wam się podoba? po pi... | shure
No cóż, mnie drugi tom odpowiadał tak samo jak pierwszy. Nadal uczciwie poprzeplatane wątki Vuko i księcia, nadal Vuko cięty ironicznie i po słowiańsku twardy, chmurny i odważny, a do tego cała podróż księża pachnie mi delikatnie Eriksonowym Malazem, a to lubię, takie klimaty, znaczy.

Co do czekania: już się przyzwyczaiłam :)
Użytkownik: julcyk 02.01.2008 22:03 napisał(a):
Odpowiedź na: jak Wam się podoba? po pi... | shure
Mi się podobała 2 część. Rzeczywiście pierwsza ciut lepsza, ale drugą tez pochłonęlam:D Czekam na więcej.

A czytałaś inne wytwory pióra p. Grzędowicza? polecasz?
Użytkownik: magrat_g 04.01.2008 18:07 napisał(a):
Odpowiedź na: jak Wam się podoba? po pi... | shure
Mnie druga część podobała się bardziej niż pierwsza. Wraz z głównym bohaterem zadomowiłam się w tym świecie, ponadto podoba mi się, że z opresji wychodzi mniej dzięki jakimś nadludzkim wynalazkom, a bardziej dzięki determinacji, pomocy innych i szczęściu.
Wątek następcy Tygrysiego Tronu jest niesamowity i budzi we mnie liczne skojarzenia (Chiny za czasów Mao i w ogóle pomysły na zrównanie wszystkich pod każdym względem - niektóre całkiem świeże i w naszym kraju). Podoba mi się wizja procesu dojrzewania tego chłopaka.
I po drugim tomie jestem bardziej zaintrygowana niż byłam po pierwszym.
Użytkownik: iapetus 11.02.2008 22:15 napisał(a):
Odpowiedź na: Mnie druga część podobała... | magrat_g
Rzeczywiście, druga część stanowczo lepsza. Jeśli chodzi o dłużyzny, to przecież pierwsza aż nimi ociekała... Co prawda teraz już nie ma tego powiewu orginalności w opisywanym świecie, ale ciągle jest pociągający:)
Użytkownik: magrat_g 12.02.2008 11:19 napisał(a):
Odpowiedź na: Rzeczywiście, druga część... | iapetus
A ja u Grzędowicza żadnych dłużyzn nie zauważyłam - uważam, że wszystkie opisy czemuś służyły, czy to budowaniu nastroju, czy to przedstawieniu jakiejś rzeczywistości w szczególe... Przy tym, gdyby nie one, to książka nie byłaby tak apetycznie opasła ;-)
Użytkownik: ASZ5 04.01.2008 18:25 napisał(a):
Odpowiedź na: jak Wam się podoba? po pi... | shure
Drugi tom podobał i nadal mi się podoba na równi z pierwszym. Nadal mam ochotę na więcej, a co do innych książek J.Grzędowicza to przeczytałem "Popiół i kurz" i szczerze mówiąc polecam. Jest jeszcze jedna książka J.Grzędowicza "Księga jesiennych demonów" nie czytałem, ale na pewno trzyma poziom pozostałych.
Użytkownik: retrospekcja 12.02.2008 12:19 napisał(a):
Odpowiedź na: jak Wam się podoba? po pi... | shure
Drugi tom przeczytałam chyba jeszcze szybciej niż pierwszy. Jak dla mnie oba były równie dobra, a ciśnienie po drugim tomie wcale nie jest mniejsze, ja ciągle nie mogę się doczekać kontynuacji...Na szczęście teraz będziemy czekać krócej, autor nie pisze żadnej innej książki w międzyczasie... :)
Użytkownik: Monxa 22.02.2008 15:08 napisał(a):
Odpowiedź na: jak Wam się podoba? po pi... | shure
A ja wolę drugi tom. Pierwszy był świetny, ale drugi wg mnie jest jeszcze lepszy :) Vuko wiele się nie zmienił, nadal chce działać. Podoba mi się tez to, że Grzędowicz nieco mu skomplikował pracę - mianowicie chodzi mi o ''wyjście'' Cyfral na zewnątrz. Vuko musi się teraz trochę poużerać z latająca wróżką zanim wejdzie w swój tryb bojowy ;) I dobrze, niech nie będzie za idealnie.
I wątek księcia tez się ciekawie rozwija - moim zdaniem w 2 tomie jest ciekawszy niż w 1.
Użytkownik: Buku 13.06.2008 20:47 napisał(a):
Odpowiedź na: jak Wam się podoba? po pi... | shure
Moim zdaniem pierwszy tom zdecydowanie lepszy, drugi nie wzbudza już w czytelniku takiego zainteresowania przedstawionym światem. Osobiście mocno drażni mnię, wzorowanie się Grzędowicza na istniejących kulturach: Kirenowie - wschodnia azja, ludzie ognia - wikingowie, Kebiryjczycy - ludy Afryki, proszę zauważyć że nawet imiona i nazwiska bohaterów są na nich wzorowane. Prawdę powiedziawszy czytało mi się drugi tom dosyć opornie, oby trzeci był równie dobry co pierwszy. :)
Użytkownik: hermionina 14.07.2008 12:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Moim zdaniem pierwszy tom... | Buku
Stworzenie ludów podobnych do tych w świecie rzeczywistym nie jest ( moim zdaniem) wadą! Kreowanie świata to nie taka prosta sprawa. Pierwszy tom podobał mi się bardziej niż drugi i też mam nadzieję, że trzeci będzie dobry.
Użytkownik: Orzech 22.08.2008 14:29 napisał(a):
Odpowiedź na: jak Wam się podoba? po pi... | shure
U mnie dość duże rozczarowanie, ale głównie co do rozwoju wydarzeń Vuka (faktycznie druga historia jest świetna). Odniosłem wrażenie że "wskrzeszenie" z drzewa i towarzyszące temu perypetie autor mógł spokojnie zmieścić w - powiedzmy - 50-100 stronach a nie ponad 200 i puścić akcję żywiej. Z tego powodu w połowie książki z obawą zajrzałem na ostatnią stronę i doznałem ulgi widząc, że będzie tom trzeci. Bałem się szybkiego ukręcenia głowy historii :)
A następy tom mimo utyskiwania i tak z niecierpliwością wyczekuję :)
Użytkownik: tyraela 06.09.2008 13:25 napisał(a):
Odpowiedź na: jak Wam się podoba? po pi... | shure
Recepta na "podobanie się" tej książki jest prosta - nie oczekiwać od niej cudów i robienia kawy, a wszystko będzie ok. Większa część negatywnych opinii polega na tym, że pierwszy tom był świetny, więc oczekuje się po drugim nieco więcej. A dostaje się nieco mniej, chociaż nadal świetny towar.
Użytkownik: aniaposz 27.06.2010 10:19 napisał(a):
Odpowiedź na: jak Wam się podoba? po pi... | shure
Pierwszy tom dosłownie połknęłam (jest na B-netce moja entuzjastyczna recenzja), drugi... no, cóż. Jestem na 168 stronie i czyta mi się opornie. 1/4 książki, a akcja posunęła się o milimetr. Nie wiem czy wcześniej nie zauważyłam tego u Grzędowicza, czy też z roku na rok mu się pogarsza, ale potrafi rozciągnąć krótkie wydarzenie na kilka stron. Jest niesłychanie drobiazgowy, męczący. Niektóre akapity wyglądały mniej więcej tak: "Podniósł jedną nogę, zgiął w kolanie, podniósł drugą, postawił obok pierwszej, wspiął się z trudem na murek, przerzucił obie nogi, rozejrzał się, odetchnął głęboko, skoczył, przewrócił się, z trudem się podniósł, znów się rozejrzał, wreszcie przeturlał się na bok". I tak bez końca. W rezultacie coś, co można by streścić w jednym słowie lub krótkim zdaniu, rozwleczone jest na całą stronę albo i gorzej. Przy czym nic to nie wnosi do akcji, a tylko rozdmuchuje objętość tekstu. Nie wiem dlaczego autor upiera się, że należy odnotować każdy gest, zgięcie palca, drgnięcie powieki czy, za przeproszeniem, beknięcie bohatera. Nic to, czytam dalej, mając nadzieję, że rozwój wydarzeń w dalszej części wynagrodzi mi przedzieranie się przez gąszcz niepotrzebnych szczegółów.
Użytkownik: junix 21.07.2010 12:04 napisał(a):
Odpowiedź na: jak Wam się podoba? po pi... | shure
Widzę że nie wyrażacie się pozytywnie o 2 tomie historii. Dlaczego? Mi, osobiście podobało się w takim samym stopniu jak 1 tom. Poziom został utrzymany. Akcja się rozkręca. Czego chcieć więcej. No i wreszcie dochodzimy do tytułowego Ogrodu.
Użytkownik: __Alien__ 20.11.2010 23:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Widzę że nie wyrażacie si... | junix
Mi w pierwszym tomie podobał się wykreowany świat, połączenie SF z Fantasy. W drugim tomie dostałem praktycznie gołe Fantasy, wątków SF się nie zauważa. Przez to cecha która stanowiła o oryginalności tomu 1 przepadła. Na szczęście tom 3 podreperował sytuację.
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: