Dodany: 14.09.2008 19:50|Autor: marynia93

Książki i okolice> Pomoc

1 osoba poleca ten tekst.

literatura rosyjska


witam!
słyszałam,że literatura rosyjska jest bardzo piękna i wartościowa.a tymczasem ja nie przeczytałam nic rosyjskiego.co polecilibyście mi na początek?od czego "wypadałoby"zacząć?
Wyświetleń: 6953
Dodaj komentarz
Przeczytaj komentarze
ilość komentarzy: 22
Użytkownik: Sherlock 14.09.2008 20:47 napisał(a):
Odpowiedź na: witam! słyszałam,że lite... | marynia93
Dziki pies dingo czyli Opowieść o pierwszej miłości (Frajerman Ruwim)

Może niekoniecznie "wypadałoby" od tego zacząć, ale jest to zbliżone do tych utworów, którym postawiłaś oceny celujące.
Użytkownik: Zoana 14.09.2008 21:23 napisał(a):
Odpowiedź na: witam! słyszałam,że lite... | marynia93
Anna Karenina (Tołstoj Lew) Lwa Tołstoja, piękna i wzruszająca powieść.

Tak na marginesie - stosowanie dużych liter i odstępów po znakach interpunkcyjnych sprawi, że Twoje wypowiedzi staną się o wiele czytelniejsze :)
Użytkownik: Jagusia 14.09.2008 21:42 napisał(a):
Odpowiedź na: witam! słyszałam,że lite... | marynia93
Jeśli tylko chcesz zacząć, czeka Cie wielka przygoda. Ja poszłabym na całość. Czyli "Zbrodnia i kara", a potem wszystko inne!:)
Użytkownik: baron 14.09.2008 21:50 napisał(a):
Odpowiedź na: witam! słyszałam,że lite... | marynia93
Polecam przestudiowanie w tym celu książki Nabokova "Wykłady z literatury rosyjskiej". Notabene "Zbrodnia i kara", jak również cały Dostojewski, mocno od Nabokova obrywają. Nie tylko nie zalicza tej książki Nabokow do literatury piękniej, ale nawet traktując ją jako zwyczajny kryminał punktuje w niej poważne błędy w budowie i strukturze. Ale za to klęczy przed "Anną Kareniną" na stu stronach, ktore poswieca jej drobiazgowej analizie.:)
Użytkownik: hburdon 14.09.2008 22:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Polecam przestudiowanie w... | baron
Czy chodzi o Wykłady o literaturze rosyjskiej (Nabokov Vladimir (pseud. Sirin W.))? Bo chciałam sobie dodać do schowka. :)
Użytkownik: Czajka 15.09.2008 01:47 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy chodzi o Wykłady o li... | hburdon
Pewnie tak, są jeszcze Wykłady o literaturze (Nabokov Vladimir (pseud. Sirin W.)), które też polecam (Austen, Proust, Flaubert, Kafka), oraz Wykłady o Don Kichocie (Nabokov Vladimir (pseud. Sirin W.)).

Mnie się bardzo podoba wnikliwe, bezceremonialne i oryginalne podejście Nabokova do lektury. Chyba nie umknął mu przy czytaniu żaden szczegół. No i napisane jest żywo i ciekawie, tylko dobrze znać te wszystkie tytuły. O, i rysunki są - na przykład przedział pociągu, którym jechała Anna Karenina i rysunek robaka, w jakiego się zamienił Samsa.
Użytkownik: hburdon 15.09.2008 10:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Pewnie tak, są jeszcze Wy... | Czajka
Dodałam do schowka - przy okazji stwierdziłam, że sama BN poleca mi te pozycje, wykłady rosyjskie na 77%, a ogólne na 82%. Na pierwszej stronie polecanek mam tak wysokie procenty, że do 82% nie docieram. :)
Użytkownik: Czajka 15.09.2008 02:25 napisał(a):
Odpowiedź na: Polecam przestudiowanie w... | baron
Nie radziłabym studiowania Nabokova przed przeczytaniem analizowanych przez niego utworów. Dla kogoś, kto, czytając, nie lubi znać przebiegu akcji, będzie to popsucie sobie przyjemności lektury.

Natomiast koniecznie, moim zdaniem, wypada przeczytać Gogola - "Rewizor", "Martwe dusze" i "Szynel".
I opowiadania Czechowa.
Użytkownik: madzia z 15.09.2008 10:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie radziłabym studiowani... | Czajka
ja też bardzo lubię literaturę rosyjską, na mnie duże wrażenie zarobiła "Anna Karenina", "Idiota", "Bracia Karamazow", "Wojna i pokój", "Cichy Don", "Droga przez mękę", "Oddział chorych na raka", "Doktor Żywago","Mistrz i Małgorzata"
Użytkownik: firedrake 15.09.2008 17:28 napisał(a):
Odpowiedź na: Polecam przestudiowanie w... | baron
Wydaje mi się, że lepiej czyta się "Wykłady o literaturze rosyjskiej" gdy ma się już za sobą omawiane przezeń pozycje. Można się wtedy jakoś do przerabianych wykładów ustosunkować.

I przede wszystkim trzeba brać poprawkę na napastliwą antydostojewskość Nabokova, który wielokrotnie twierdzi, że był pisarzem miernym, pozbawionym smaku etc. a Ci, którzy uważają jego powieści za wartościowe robią tak tylko dlatego, ponieważ "Mniej więcej jedna trzecia nie odróżnia prawdziwej literatury od pseudoliteratury." (str. 138)
Użytkownik: dot59Opiekun BiblioNETki 15.09.2008 19:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Polecam przestudiowanie w... | baron
Ojoj, ale to chyba nie dla początkującego czytelnika, który z tą literaturą dopiero pragnie zawrzeć znajomość!
Użytkownik: Marie Orsotte 20.09.2008 19:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Polecam przestudiowanie w... | baron
Czy będzie to bardzo dyletanckie, jak napiszę, że w "Annie..." dosłownie zasypiałam przy opisach romansu niejakiego Lewina z niejaką Kitty, ale przede wszystkim - z wiejskim życiem?
Owszem, część "Anny...", która JEST o Annie, to fascynująca historia. Ale moje wspomnienie o tej książce zdominowane jest obrazem nudnego rosyjskiego ziemianina na sianokosach.
"Zbrodnię i karę" kocham, jedna z najlepszych książek, jakie czytałam, Dostojewski dokonuje niemożliwego przebijając "ZiK" "Braćmi Karamazow" x) Traktowanie "ZiK" jak zwykły kryminał, którym nie jest, to przesada (żeby nie powiedzieć: obraza).
Kim jest Nabokow, żeby krytykować Dostojewskiego? Zresztą mniejsza. To wszystko rzecz gustu. BTW polecam kryminał Akunina "F.M." o nieznanym rękopisie Dostojewskiego, jak na razie najlepsza część jego cyklu "Przygody magistra" :)
Użytkownik: Czajka 21.09.2008 04:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Czy będzie to bardzo dyle... | Marie Orsotte
Nabokov jest fachowcem. Krytykuje Dostojewskiego nie kierując się swoim gustem, ale wiedzą o kompozycji, strukturach, postaciach. Nie twierdzi jedynie, że książki Dostojewskiego mu się nie podobają, ale że są źle napisane. Oczywiście można się z tym nie zgadzać.
Własnie zajrzałam do Wykładów i okazuje się, że ZiK podobała mu się w dzieciństwie. To kolejny głos za tym, żeby Dostojewskiego czytać w młodości (ja czytałam ZiK w wieku osiemnastu lat i zachwyciłam się).

Teraz nie mogę przez niego przebrnąć. On może jest świetny do analizowania, dywagacji, nawiązań, ale do czytania mniej. Natomiast Lewin mnie urzekł swoją delikatnością. I sianokosy cudnie terapeutyczne. :)
Użytkownik: Macabre 21.09.2008 10:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Nabokov jest fachowcem. K... | Czajka
No to skoro Czajka i Nabokov tak stwierdzili, to z pewnością musi być coś na rzeczy.
Użytkownik: Eida 21.09.2008 15:10 napisał(a):
Odpowiedź na: No to skoro Czajka i Nabo... | Macabre
Być może. Ale nie wydaje mi się, że należy się tym aż tak bardzo sugerować. W końcu (moim zdaniem) liczy się przede wszystkim subiektywne odczucie czytelnika. Nie znam się, aż tak na literaturze, aby móc stwierdzić, że "Zbrodnia i Kara" została napisana dobrze, czy źle. Liczą się wrażenia, to, że czyta się ją z zapartym tchem i aż do ostatniej strony nie można oderwać się od lektury, mimo, że przecież już od początku wiadomo, kto popełnił zbrodnię. Uwielbiam Dostojewskiego właśnie za to :) I z czystym sumieniem polecę jego książki każdemu.
Użytkownik: firedrake 21.09.2008 10:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Nabokov jest fachowcem. K... | Czajka
Niewątpliwie Nabokov jest fachowcem, jednak poza rzeczowymi argumentami wytaczanymi przeciw prozie Dostojewskiego wskazuje na takie przywary jak brak smaku u autora, a smak to już wyłącznie rzecz gustu :)

Odnośnie wątku Lewina u Tołstoja - pełna zgoda.
Użytkownik: Czajka 21.09.2008 10:53 napisał(a):
Odpowiedź na: Niewątpliwie Nabokov jest... | firedrake
Dlatego napisałam: "nie twierdzi jedynie". :)
Użytkownik: firedrake 21.09.2008 23:05 napisał(a):
Odpowiedź na: Dlatego napisałam: "... | Czajka
O wcześniejsze zdanie mi się rozchodziło - "Krytykuje Dostojewskiego nie kierując się swoim gustem, ale wiedzą o kompozycji, strukturach, postaciach." O to, że w ocenie jednak przeplata swoje gusta z analitycznym podejściem literaturoznawcy :)
Użytkownik: inaise 15.09.2008 11:50 napisał(a):
Odpowiedź na: witam! słyszałam,że lite... | marynia93
Do przedmówców dorzucę jeszcze opowiadania Bunina. Na przykład zbiór "Ciemne aleje" :)
Użytkownik: firedrake 15.09.2008 17:33 napisał(a):
Odpowiedź na: witam! słyszałam,że lite... | marynia93
Co prawda jest to literatura zamordyzmu nie carskiego a czerwonego, a więc radziecka ale bardzo mocno polecam cykl "Dzieci Arbatu" Anatolija Rybakowa.
Użytkownik: joanna.syrenka 15.09.2008 20:11 napisał(a):
Odpowiedź na: witam! słyszałam,że lite... | marynia93
[artykuł niedostępny]

Jest już cały ogromniasty wątek o literaturze rosyjskiej. Polecam, bo bardzo wartościowy!
Użytkownik: mchpro 21.09.2008 11:06 napisał(a):
Odpowiedź na: witam! słyszałam,że lite... | marynia93
Ja chciałbym polecić Czechowa i jego opowiadania. Jest ich sporo, może na początek te:
Śmierć urzędnika i inne opowiadania (Czechow Antoni)
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: