Dodany: 18.09.2013
|
Autor: ekhym_
Tomasz Raczek i Zygmunt Kałużyński - duet krytyków filmowych, którzy od dziesięciu lat zażarcie dyskutują o filmach w telewizji, prasie, książkach (m.in. "Poławiacze pereł"), na spotkaniach z czytelnikami. Dzielą ich generacje i gusty, łączy - miłość do kina. Na progu nowego stulecia wciąż się kłócą...
TR - Zapraszamy na perłową ruletkę. To będzie nasza gra w filmy z ostatnich 15 lat XX wieku.
ZK - Nasza gra jest dalszym ciągiem naszego życiowego losu i jeżeli życzliwi czytelnicy potraktują tę książkę jako dalszy ciąg naszej roboty, to będzie to, o co nam chodziło.
TR - Ale ruletka to ruletka - zawiera elementy przypadkowości. Los zadecyduje, kto z nas i w jaki sposób będzie omawiał filmy.
ZK - Owszem, ale trzeba pamiętać, że ruletka ma tylko 32 numery...
TR - Wyszło szydło z worka: pan jest hazardzistą!
ZK - Ależ skąd! Ja tylko znam z kina. Mówi się, że lata 20. to okres niemej groteski mimicznej z Chaplinem, Keatonem, Lloydem. Lata 30. to wielkie gwiazdy, sugerujące z ekranu najpotężniejsze uczucia - Greta Garbo, Marlena Dietrich, Ingrid Bergman. Mówi się też, że lata 60. dały nam obraz II wojny światowej w takiej wizji militarnej, jakiej kino nigdy wcześniej nie uprawiało. O latach 90. można natomiast powiedzieć, że to czas science-fiction.
TR - Wyjątkowość naszej sytuacji polega na tym, że omawiając filmy science-fiction będziemy mieli za chwilę okazję sprawdzić, czy cokolwiek się z nich potwierdziło w rzeczywistości: już wkrótce rozpocznie się wiek XXI.
ZK - I gorąco prosimy o życzliwość, zrozumienie i poparcie, bo chcielibyśmy, żeby Państwo tolerowali nasz duet również w nadchodzącym stuleciu, przynajmniej przez jakiś czas.
[Wydawnictwo Książkowe Twój Styl, 2000]