Daniel Bensaïd przypomina, że kapitalizm, który wynosi ponad wszystko własność prywatną, pozostaje systemem opartym na monopolu i wywłaszczeniu. Być może nigdy nie było to tak jasne jak u progu drugiej dekady XXI wieku. Prawdziwa treść własności prywatnej ujawnia się w koncentracji kapitału w rękach nielicznej elity, dokonywanej kosztem większości społeczeństw, a na globalnym Południu wręcz całych ludów. Prywatyzacje usług publicznych i systemów emerytalnych, deregulacja stosunków pracy, grodzenie miast, pętle zadłużenia, patentowanie już nie tylko produktów pracy ludzkiej, ale także dzieł natury i wspólnego dziedzictwa kulturalnego – wszystko są to narzędzia gigantycznego wywłaszczenia miliardów ludzi. Dlatego, uważa Bensaïd, stoimy w obliczu konieczności powrotu do hasła komunizmu. Bo "na przekór rozpasanej drapieżności i prywatyzacji świata najbardziej przypomina o zasadach dzielenia się i równości, wspólnego sprawowania władzy, solidarności (...), obrony naturalnych i kulturalnych dóbr wspólnych ludzkości, rozszerzaniu sfery bezpłatności usług na dobra pierwszej potrzeby".
Daniel Bensaïd (1946-2010) – filozof francuski, profesor na uniwersytecie Paris VIII, członek International Institute for Research and Education. Od 1969 r. był czołowym działaczem Związku Rewolucyjnych Komunistów (Ligue communiste révolutionnaire – LCR), a w 2009 r. współzałożycielem Nowej Partii Antykapitalistycznej (Nouveau parti anticapitaliste – NPA). Napisał m.in. "La revolution et le pouvoir" (Penser, 1976), "Walter Benjamin sentinelle messianique" (1990), "La discordance des temps: essais sur les crises, les classes, l’histoire" (1995), "Politiques de Marx" (2008), "Eloge de la politique profane" (2008), "Marx, mode d’emploi" (2009).
[Książka i Prasa, 2010]