Autor: dot59
Data dodania: 12.08.2020 09:47
W stercie książek stłoczonych na nocnej szafce odkryłam kupiony…. hmmm… dwa lata temu z zamiarem przeczytania natychmiast, a dotąd nietknięty, zbiorek opowiadań Rozbrojeni. Mając w planie zupełnie inną lekturę, stwierdziłam, że tylko sobie na chwilę zajrzę do środka. Chwila trwała tyle, ile czasu potrzeba na przeczytanie siedmiu opowiadań.
Ponieważ rzadko się zdarza, żeby wszystkie opowiadania w tomie – czy ich jest trzy, czy trzydzieści – były identycznej jakości, przyjęłam jako zasadę ocen...