Autor: dot59
Data dodania: 01.01.2018 12:16
Grudniowe lektury, skwitowane tylko krótkimi notatkami:
RockMann czyli Jak nie zostałem saksofonistą (4)
Sympatyczna gawęda o tym, jak z chłopca, który śpiewał (hm… w każdym razie sprawiał wrażenie śpiewającego) w ostatnim rzędzie harcerskiego chóru i chciał grać na saksofonie, a nie na klarnecie, wyrósł jeden z najsłynniejszych polskich dziennikarzy muzycznych i prezenterów radiowych. Taki misz-masz, o wszystkim po trochu: o radiu, o płytach, o organizacji koncertów i festiwali, o muzykach,...