Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Widzę, że z Gardnerem idziesz jak burza! I świetnie, jest tego wart! A Cień wiatru podobał mi się tak średnio... fajne odwołania literackie.
97. Moja teczka, Ewa Berberyusz - dobre, czasem wręcz bolesne wspomnienia, autorka nie boi mówić się o rzeczach gorzkich, które bynajmniej nie pokazują jej w dobrym świetle, mocna 5. 98. Hotel Św. Augustyna, Irwin Shaw - 5, sprawnie napisana powiesc w stylu Shawa, ciekawa dość akcja, ładnie zarysowane postaci 99. Perswazje, Jane Austen - jak na Austen, to raczej z tych słabszych. Ale wciąż znacznie powyżej poziomu czytalności większości now...
-"Martyna i inne opowiadania" Wiśniewski J.L. -"Dolina Tęczy" Montgomery L.M -"Szkoła uczuć" Flaubert G. -"Maud z Wyspy Księcia Edwarda: Biografia L. M. Montgomery" Gillen M. -"Rilla ze Złotego Brzegu" L.M.Montgomery -"Pamiętniki Adama i Ewy" M.Twain -"Szczęście rodzinne" L.Tołstoj -"Opowieści fantastyczne" F.Dostojewski
Ale ROZMAWIAMY o sytuacjach, w których się wulgaryzmów używa, a nie o tych, w których się NIE używa, a które przeciwstawiłam tym pierwszym. :-) Brak wulgaryzmów w tych pierwszych jest dla mnie tak samo nie do przyjęcia, jak ich obecność w drugich. I wydaje mi się, że jednak kiedyś literatura nie nadążała albo nie opowiadała o sytuacjach wulgarnych (oczywiście możliwe, że to ja nie trafiłam na adekwatne książki - bardzo możliwe nawet, bo klasyki n...
Mój marcowy dorobek jest dość skromny ze względu na pisanie pracy mgr (mam już dwa rozdziały). Oto on: - "Zagubiona tożsamość" P.Margolin - "Sława i śmierć" J.D.Robb - "Cesarzowa Orchidea" A.Min - "Przy polskim stole" K.Bockenheim - "W pogoni za Vermeerem" B.Balliett - "O bibliotece" U.Eco - "Dom westalek" S.Saylor - "Sprawa opanowanej złodziejki" E.S.Gardne...
A tak, z tym Singerem to rzeczywiscie niezbyt fortunne, ale najwazniejsze, ze czlek sie uczy ;-) zreszta podziwiam wysilek wlozony w to czytanie literatury jidysz. A mnie sie jeszcze scena z wypiekaniem buleczek podobala - to przeciez jest wariackie zupelnie :-) Pozdrawiam i czekam na dalsze dyskusje. m-a.
Hola, Verdiano, nigdzie nie mowilam, ze tonace dziecko klnie albo jest wulgarne!! Po czytajac twoja poprzednia wypowiedz odnioslam wrazenie, ze przeciwstawiasz - kiedys to sarenki przez zlote lany, a dzis dzieci w beczkach. Usilowalam wykazac, ze kiedys bylo niestety rownie drastycznie. I moim zdaniem literatura za tym nadazala. Pamietam jak C.S. Lewis mowil, ze podczas II wojny swiatowej odkryl, iz to co pisal Tolstoj w Wojnie i pokoju jes...
13. To chyba "K-Pax" Gene Brewer.
Mała poprawka. w 16 powinny być sz ł apy a nie szlapy.
A ja kupiłem "Les butiques de cannelle" Bruno Schulza ;)
No cóż, gratuluję posiadania autografu (i dedykacji!) tak znamienitego autora jakim jest pan Rodan! Jego nazwisko codziennie, od miesiąca, oświeca mnie kiedy wchodzę na biblionetkę.
Zwykle raczej nie płaczę nad książkami, ale wzruszyła mnie końcówka "Stowarzyszenia umarłych poetów" napisanego na podstawie filmu. Filmu niestety nie oglądałam.
Książka, która zrobiła na mnie ogromne wrażenie. We wspaniały sposób ukazuje przyjaźń między chłopcami znajdującymi się po różnych stronach kolczastego ogrodzenia. Nie piszę nic więcej, aby nie zepsuć wam przyjemności z czytania.
Życie Matta, znanego fotografika, nagle zawisło w próżni. Podróż do rodzinnego miasteczka w Kalifornii miała być wędrówką przywracającą wiarę w sens wykonywanego zawodu, a także próbą powrotu do korzeni. Okazała się czymś znacznie więcej... Od najmłodszych lat Matt przyjaźnił się z Jessie, razem dorastali, zawsze traktował ją jak młodszą siostrę. Teraz Jessie pragnie mieć dziecko, jednak ten, którego skrycie kocha, jest żonaty. Na szczęście st...
Jeszcze trzeba pamiętać o czymś takim, jak nauka na własnych błędach. Po każdym jesteśmy trochę mądrzejsi, więc po prostu trzeba je popełniać...
Połowy nie zrozumiałem, a połowę zapomniałem, zanim się skończyło (że też nie ja to wymyśliłem :)). "Falstaff" to wielka, rozwlekła kniga, właściwie w całości monolog, aspirująca oczywiście do dialogu z Szekspirem (ale nie tylko). Jeżeli przyjemność doszukiwania się nawiązań stanowi dla kogoś clou lektury i jest wystarczająco oczytany, zwłaszcza w literaturze angielskiej - pewnie będzie mu się podobało. Falstaff ma chyba symbolizować starą dob...
Cyganerię już wysłałam, razem z Chmielewską i Strugackimi, więc przy następnej okazji masz Lalę jak w banku. :-))
Philly przyjechała do Londynu pełna nadziei, lecz również obaw. Chciała rozwijać umiejętności zawodowe, a jednocześnie bała się zderzenia z życiem w wielkim mieście. Zaczęło się niewesoło; już po wyjściu z dworca Philly wdała się w awanturę o taksówkę z przystojnym i pewnym siebie londyńczykiem. Potem okazało się, że w ten oto niezwykły sposób zawarła znajomość ze swym nowym sąsiadem, atrakcyjnym filmowcem. Coraz częściej zaprząta on myśli Philly...
Wiesz co... Zacytuję Ci może, co napisałam w komentarzach do tej książki: "Dzisiaj skończyłam to arcydzieło i... mocna 3. Literacko kiepska, o temacie się nie wypowiadam, bo mam za dużo znajomych homoseksualistów. :) Jak powiedziała kiedyś moja dobra znajoma, której zdanie sobie bardzo cenię, <<to że jest się gejem, nie oznacza od razu, że umie się pisać książki>>. O." Przeczytaj, może Tobie się bardziej spodo...
Na Czajkę trafiłam przez Librariankę i jej "polecankę" Joli. Dopadłam w swojej osiedlowej Lecę w świat i Płynę w świat i mnie wzięło, a że lubię czytać seriami, malutki apel i wielki oddźwięk - na Biblionetkowiczów zawsze można liczyć! :-) Odwzwij się na maila i daj adres; w Małżeństwie... jest mowa o Witkacym. Omatko! Ja tam trunkowa wysokoprocentowo nie jestem, ale ze Stasiem to bym się chętnie upiła. Ależ ta Bellunia miała znajomośc...
Właśnie przeczytałam Twoją recenzję - fabuła mi się kojarzy z Dyzmą, ja nie wiem, czy mi się to spodoba. Może jednak zostanę przy opowiadaniach... A może ktoś wie, czy można je w sieci znaleźć? Nie mam cierpliwości, żeby czekać, aż zdobędę kolejne do czytania. ;)
Oj trudno mi znaleźć podobieństwo... poza tym, że rewelacyjnie się to czyta. A co do powieści Iwaszkiewicza... też mam zastrzeżenia, czytałem i nawet recenzowałem jedną "Hilary, syn buchaltera". Choć mnie ostatnio Michotka kusi na Sławę i chwałę, więc nie wiem... hehe:)
Jak Ci się podobało Lubiewo?? Przymierzam sie do tej książki, ale jeszcze się waham...
Virginia Satir w swojej książce ukazuje silne powiązania między funkcjonowaniem rodziny i tym, na jakich ludzi wyrastają wychowane w niej dzieci. Ponieważ to jednostki tworzą społeczeństwo, dlatego tak ważne jest, by zapewnić im godne, pełne miłości i wzajemnej akceptacji warunki rozwoju. Bazując na osobistych doświadczeniach w pracy z rodzinami na całym świecie, Satir napisała książkę, która ma wspierać, wzmacniać i edukować oraz podkreślać znac...
Przepraszam, bo ty szukałeś literatury przedmiotu, rozpędziłam się, jak sobie przypomnę to dam znać
Bardzo proszę. :-) A tak swoją drogą, to jestem pod wrażeniem, że udało Ci się zgrać w czasie te wszystkie lektury z tak wielu źródełek. :-)
Huelle. Powiem przez zaprzeczenie: nie ma tam nic, co mogłoby mi się nie podobać. Huelle konsekwentnie nie schodzi poniżej pewnego poziomu, a ta powieść jest wyjątkowo błyskotliwa i cięta - taką zabawę widzę u Huellego po raz pierwszy, zaskakuje mnie ona i bawi. Podobały mi się celnie sportretowane osoby (chociaż nie wszystkie rozpoznałam). Podobało mi się środowisko, w którym Huelle osadził fabułę - to niby fikcja, niby przyszłość, niby dość abs...
Przestałam sobie zapisywać co przeczytałam i mam problemy z odtworzeniem marcowych książek. Ale nie było tego sporo: Witkowski "Lubiewo" Słonimski "Wspomnienia warszawskie" Groom "Forrest Gump" (powtórka) Kapuściński "Wojna futbolowa"
"Balladyna" Słowackiego "Baśń średniowieczna" Rochala
Biblioteka, Milinka, Villena, Nutinka, Joka Bees. :-) [artykuł niedostępny] Mam własną Małżeństwo po raz pierwszy (od Nutinki) - chcesz, jak skończę?
Użytkownicy polecają:
Dodany: 09.05.2024 12:03
Autor: dot59
Obecność w okolicy budki książkowymiennej wyraźnie zwiększa szanse odkrycia lektury, na jaką człowiek pewnie nigdzie indziej by nie trafił. To znaczy, (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 24.05.2024 10:18
Autor: Meszuge
Czytałem tę książkę (oraz kilka innych tegoż autora, z sierżantem Chanem w roli głównej) pod koniec lat siedemdziesiątych, może na początku osiemdzies (...)
Dodany: 22.05.2024 22:43
Podobno Truman Capote powiedział, że „być w Wenecji, to jakby zjeść całe pudełko czekoladek z likierem naraz”. Nie wiem. Wciąż obce są mi oba te doświ (...)
Dodany: 19.05.2024 11:11
Tytuł dziwny, bo „reina roja” to po hiszpańsku właśnie „czerwona królowa”. Jakaś nowa moda czy maniera na powtarzanie tytułu w różnych językach? To za (...)
Dodany: 13.05.2024 10:25
Francuska sowietolożka Françoise Thom napisała gigantyczną (prawie tysiąc stron) biografię Ławrientija Pawłowicza Berii, radzieckiego działacza komuni (...)
Dodany: 10.05.2024 09:48
Mam pewne szczególne powody, by interesować się Stefanem Banachem, planowałem nawet o tych swoich sentymentach napisać, ale ostatecznie zrezygnowałem. (...)