Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Wszystko pięknie, tylko że Starotestamentowy Bóg zabijał np dzieci ludzi, którzy grzeszyli lub w niego nie wierzyli (Plaga Dziesiąta -Śmierć Pierworodnych), a nie ich samych, czego nie pojmuję. To nie jest postępowanie miłosiernego, sprawiedliwego Boga.
Oj tak, to prawda. Przypomniała mi się taka scenka, z życia wzięta: Zjazd rodzinny u wujostwa, niedzielne popołudnie, potomek śpi błogo w wózku na tarasie, reszta rodziny biesiaduje przy stole, a ja leżę na kanapie w sasiednim pokoju i czytam książkę. Na to wchodzi wujek: "co tak nic nie robisz, nie krępuj się, włącz sobie telewizor, co się tak będziesz nudzić sama" i pstryk włącza mi telewizor... Tuż przed narodzinami mojego dziecka, t...
Romans dziewczyny ze starszym mężczyzną romans biurowy
Tolkiena zaczęłam czytać od "Władcy Pierścieni". Później przyszedł czas na "Hobbita", który nie zachwycił i "Silmarillion". Trzeba pamiętać, że "Hobbit" był i będzie książką dla nieco młodszych czytelników, ale też i to, że Tolkien poświęcił Śródziemiu całe swoje życie. Wynika z tego, że aby docenić twórczość Tolkiena trzeba wniknąć w jego świat no i niestety - opinia wyrobiona po przeczytaniu tylko tej jednej książki nie jest w stanie mnie przek...
miłość dziewczyny/kobiety do niepełnosprawnego chłopaka/mężczyzny
Poszukuję zbioru opowiadań Kuczoka "Szkieleciarki", a konkretnie jednego- Lany Poniedziałek. W moim mieście w żadnej z bibliotek nie ma tej książki, a nie jestem też w stanie znaleźć żadego ebooka. Może ma ktoś w domu ten zbiór, najlepiej w formie elektronicznej? Samo opowiadanie jest krótkie, w wydaniu, które miałam zabierało dwie strony. Z góry dziękuję za jakikolwiek odzew lub pomoc.
Książka oparta jest na na prawdziwych wydarzeniach. W grudniu 1908 roku została zamordowana staruszka, Marion Gilchrist. Podejrzenie padło na niejakiego Oskara Slatera, który niebawem został oskarżony o morderstwo. Mecenas John M'Clure, obrońca obwinionego, razem z tajemniczym informatorem, z którego inspiracji zainteresował się sprawą, postanawiają udowodnić niewinność więźnia. Pomagają im w tym dwaj autorzy powieści kryminalnych: A. C. D...
Tak sobie myślę, że dorosły człek mający ochotę przeczytać dobrą powieść fantasy nie powinien sięgać po "Hobbita", który, jak by nie patrzyć, jest jednak powieścią dla dzieci i trudno oczekiwać by wywarł jakieś ogromne wrażenie na dojrzałym czytelniku. Wątpię, by fascynacja tolkienowskim światem rodziła się pod wpływem tej niewielkiej książeczki. Chyba jednak, by dostrzec jego wielkość (tego świata i wyobraźni/wiedzy Tolkiena) trzeba sięgnąć po t...
Nie czytałam tej książki ale z tego jak ją opisałeś wynika, że jest całkiem ciekawa. Jeśli ją znajdziesz to daj znać jaki jest tytuł książki.
Bardzo, ale to bardzo brakuje mi polskich wydań zagranicznej klasyki, a konkretnie klasyki angielskiej. Niestety takie książki jak "Żony i córki" Elizabeth Gaskell czy "Daniel Deronda" George Eliot do tej pory nie doczekały się u nas swoich tłumaczeń.
To bardzo rozpowszechniony pogląd, że jak się w dzieciństwie nie nasiąknie czytelnictwem, to już umarł w butach. Pewnie ziarno prawdy w tym jest, ale mój przypadek nie wpisuje się w ten schemat. Jako dziecko czytałam niewiele, licealnych lektur unikałam, kiedy tylko mogłam. Na książki rzuciłam się niespodziewanie (także dla samej siebie) w wieku ok. 20 lat. I od tamtej pory czytam. :)
Mózg pracuje, ale nic z tego nie wynika, skoro sięgamy po następne czytadło. :P Nie promuję oglądania telewizji, natomiast uważam, że lepiej obejrzeć dobry film niż przeczytać kiepską książkę. A najlepiej obejrzeć dobry film na podstawie kiepskiej książki [zamiast]. :>
Bez zastanowienia przyznałabym Ci rację, ale.. Nie. Nie każda książka daje chwile odprężenia. Są książki bezwartościowe.
Na razie musimy zrezygnować ze specjalnej, osobnej wersji na czytniki. Natomiast od wrześniowego numeru jest w planach takie dostosowanie Literadaru, żeby wygodniej się go na czytało zarówno na monitorze, jak i na czytniku.
Ale mózg pracuje. Aktywnośc elektryczna mózgu podczas czytania jest bardzo duża. Zbadano natomiast, że podczas oglądania telewizji zanika ona prawie całkiem. Czyli nawet czytanie czytadeł jest lepsze dla mózgu niż bierne oglądactwo. :)
Dziś już prawie nikt nie czyta poezji? Oj, nie zgadzam się, poezję czyta wiele młodych osób. Chyba nie byliście nigdy na festiwalu poetyckim. PS: gratuluję wyniku, naprawdę robi wrażenie.
Szczerze polecam "Klejnot Medyny" S. Jones oraz "Zakazaną miłość" V. Morgan.
Bardzo chciałabym przeczytać "How green was my valley" Richarda Llewellyna oraz Raintree county" Rossa Lockridge, ale oczywiście nie zostały wydane w j. polskim. Wiem, że ekranizacje tych książek ("Zielona dolina" oraz "W poszukiwaniu deszczowego drzewa") można było swego czasu obejrzeć w polskiej telewizji, ale to jak wiadomo nie to samo.
polecam,naprawdę fajnie się czyta
uwielbiam!
Podsłuchane kiedyś w bibliotece: - Czy są "Medaliści"? - Nie mamy takiej książki... Na pewno "Medaliści"? - Tak, "Medaliści". - A może "Medaliony?" - Tak! ;)
Moje faworytki to Gabrysia, Ida oraz Pyza.
Nie znam wszystkich z tych "serii", ale może coś "wyłapiesz" po opisach (te, co czytałam są w mniejszym lub większym stopniu rodzinne): Ze Sprężynką Ogólnopolski Konkurs Literacki Wydawnictwa Telbit na powieść dla młodzieży
Myślę, że nawet mając mniej, można to osiągnąć. ;) Historia roi się od takich casusów, nieprawdaż?
Książka godna polecenia. Jeśli lubisz fantastykę i romans, Zmierzch powinien Ci się spodobać. Pierwsza i czwarta część zrobiły na mnie największe wrażenie, natomiast druga i trzecia też były b.dobre. Książki wiele lepsze od filmów (zresztą jak zawsze ;))
Przy czytaniu też nie zawsze trzeba specjalnie się wysilać umysłowo. :>
Kobietą jestem, czytać lubię, kupować książki również. Niestety, w granicach wiekowych nie mieszczę się (19 lat), studia jeszcze nawet nie zaczęte, zarobków nie mam żadnych, bo nie pracuję, no i jestem ze wsi :-) Może dlatego "Bluszcz" mi się nie podobał. Mam w domu 5 numerów. Pełno grafomanii, nieśmiesznych, ale za to wulgarnych limeryków Bryndala, a ostatnio także reklam. Niektóre opowiadania są niezłe, ale inne porażają mię głupotą. Dla pr...
A najgorszą formą lenistwa jest lenistwo umysłowe, ergo --> nieczytanie! :-p
A może być w oryginale?
:))) Widzę, że generalnie to nawet podobnie pasożytujemy i trutniujemy ;)
Użytkownicy polecają:
Dodany: 09.05.2024 12:03
Autor: dot59
Obecność w okolicy budki książkowymiennej wyraźnie zwiększa szanse odkrycia lektury, na jaką człowiek pewnie nigdzie indziej by nie trafił. To znaczy, (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 24.05.2024 10:18
Autor: Meszuge
Czytałem tę książkę (oraz kilka innych tegoż autora, z sierżantem Chanem w roli głównej) pod koniec lat siedemdziesiątych, może na początku osiemdzies (...)
Dodany: 22.05.2024 22:43
Podobno Truman Capote powiedział, że „być w Wenecji, to jakby zjeść całe pudełko czekoladek z likierem naraz”. Nie wiem. Wciąż obce są mi oba te doświ (...)
Dodany: 19.05.2024 11:11
Tytuł dziwny, bo „reina roja” to po hiszpańsku właśnie „czerwona królowa”. Jakaś nowa moda czy maniera na powtarzanie tytułu w różnych językach? To za (...)
Dodany: 13.05.2024 10:25
Francuska sowietolożka Françoise Thom napisała gigantyczną (prawie tysiąc stron) biografię Ławrientija Pawłowicza Berii, radzieckiego działacza komuni (...)
Dodany: 10.05.2024 09:48
Mam pewne szczególne powody, by interesować się Stefanem Banachem, planowałem nawet o tych swoich sentymentach napisać, ale ostatecznie zrezygnowałem. (...)