Autor: Astral
Data dodania: 06.08.2013 13:07
Ta powieść wyszła u nas raz i w dodatku łącznie z powieścią "Głowa profesora Dowella".
To słabiutka książka (chyba jedna z najsłabszych w dorobku Bielajewa), chociaż w sumie gładko napisana. Pomysł zaczerpnięto z "Migotliwygo świata" Grina, ale o tyle sprytnie został wykorzystany, że bohater jest naiwny, dziecinny, niewykształcony i oczywiście DOBRY. Więc też roi sobie bardzo mało (te partie u Grina mam za najgorsze). Wszystkie postacie są czarno-białe. Tak jak chciał autor, dobrzy są tylko ci...