Redakcja BiblioNETki poleca teksty, które są najlepiej napisane - lub prezentują interesujące zdanie na temat omawianej książki - lub omawiają nieznaną a godną polecenia pozycję.
RSS
Dodany: 08.03.2023
|
Autor: Louri
[W tekście poniższym zdradzam istotne szczegóły fabuły]
Choć "Niestandardowi" to książka lżejsza, mniej nasączona cierpieniem od debiutanckiej powieści Michała Pawła Urbaniaka, to nie można powiedzieć, by była lekką rozrywką – choć istotnie czyta się bardzo potoczyście. Jest jednak powieścią napisaną inaczej, z odmiennego punktu widzenia, budzącą swą fabułą bardzo ambiwalentne odczucia. Przybliżając treść:
Historia opowiedziana jest z perspektywy Wiktora Porochy (niepierwszoosobowej, lecz...
„W ich domu nikt nie opowiadał dzieciom o Czerwonym Kapturku ani Smoku Wawelskim. Tutaj królowali greccy bogowie, boginie i herosi, a za karę szło się nie do kąta, lecz do Tartaru. Również Teo od małego pokochał mitologię, a gdy podrósł, zaczął się nią bawić wedle własnego uznania i sam zachowywał się tak, jakby był jednym z bóstw na Olimpie” [1].
Naprawdę ma na imię Aleksandra, jednak od kiedy jej brat Teo, zafascynowany grecką mitologią, nazwał ją Kassandrą, pozostaje dla najbliższych Kassi...
Początek „Kwiatu lotosu” – powieści Marii Rodziewiczówny z 1889 roku – jest zwodniczy. Oto pewien starszy pan chce odnaleźć swojego syna. Musi przeprowadzić nader dziwaczną rozmowę z pewną zacną wdową, opętaną jedną myślą. To istna komedia omyłek, przy której nieraz czytelnik wybuchnie śmiechem. Czy to zapowiada dobrą zabawę?
Potem na scenę wchodzi on – Rafał Radwan. Wiele pojawia się postaci w tej powieści, ale to on jest jej centrum, młodzieniec piękny jak efeb grecki i straszny jak anioł s...
„- O! sztuka! Kto ją ukocha, ten wybraniec Boży. Ma swój świat w sobie i jasnowidzenia nieziemskie, i szczęście, którego mu nikt nie odbierze i które ni czasu, ni ziemskich zmian się nie boi. Tylko to kapłaństwo! I nieszczęśliwy jak potępieniec ten, kto je zmarnuje”[1].
Rodziewiczównę czytałem dosyć dawno – bez niesmaku i oporów, za to z ciekawością, ale raczej krótką. Jej bohaterki wydawały mi się zbyt posągowe, a język nieco toporny. Nie zamierzałem wracać do jej twórczości. Zdarzyło się, ż...
“Kości, które nosisz w kieszeni” Łukasza Barysa to powieść z Paszportem Polityki za 2021 rok. Jak przystało na nagrodzoną książkę, zrobiła na mnie duże wrażenie i to niewątpliwie za sprawą ukazanego w niej małomiasteczkowego, prowincjonalnego życia, szczerze, bez upiększeń, w całej swej porażającej brzydotą okazałości.
Książka Barysa to opowieść o nastoletniej Uli i biedzie. Tak, bieda jest towarzyszem życia dziewczyny. Jest obecna w jej rodzinnym domu, ciasnym, niezasobnym, lichym, zamieszk...
„Niestandardowi” powodują ból od pierwszych stron. Michał Paweł Urbaniak zadaje cierpienie nadzieją, gdy bez żadnych wcześniejszych wyjaśnień, podawania przyczyn czy zbudowania odpowiedniego nastroju aranżuje spotkanie dwojga kompletnie obcych sobie ludzi. Ich odmienność zdaje się na początku schematyczna, klasycznie romantyczna. Kobieta i mężczyzna. Park, ławka, sierpniowe popołudnie. Kilka zdań, które jakby niechcący, prawie niedostrzegalnie zmienią spodziewany przez czytelnika romans kobiety ...
Dodany: 20.05.2021
|
Autor: Marylek
Cóż za denerwująca książka! Miało być łatwo i bez bólu. Taaa… Chyba mi się autorzy pomylili!
Tytułowi niestandardowi, to grupa osób z różnymi wadami fizycznymi, będącymi wynikiem a to wypadku, a to wady wrodzonej, a to źle przeprowadzonej operacji. Jako że żyjemy w czasach gloryfikacji piękna, ciężko jest być człowiekiem z wadami urody. Tu twarz nie taka, tam sylwetka, tu znów jakaś część ciała ukryta pod ubraniem wpędza właściciela w kompleksy… Jak z tym żyć, gdy nie ma się zaplecza intelek...
Typ recenzji: oficjalna PWN
Recenzent: Natalia M (porcelanka)
„Za sprawą jakiej mocy widzę, Camille, to, co ty wtedy? Kto prowadzi moją rękę po klawiaturze komputera, kto, a może co, podsuwa mi obrazy przesuwające się teraz przed moimi oczami jak film?”[1].
Camille Claudel była francuską rzeźbiarką urodzoną w drugiej połowie XIX wieku. „Masz na imię Camille” to usiłowanie stworzenia oryginalnej biografii artystki w formie listu skierowanego do Claudel. Agnieszka Stabro stara się przedstaw...
Dodany: 19.11.2019
|
Autor: Meszuge
W największym skrócie można powiedzieć, że jest to opowieść (w różnej formie, bo to i reportaż, i felieton, i wywiad) o środowiskach twórczych Opolszczyzny aktywnych w czasach PRL. Głównie mowa jest o wyrobnikach pióra (stąd, choć na pewno nie tylko stąd, „linijki”) - czyli literatach, dziennikarzach, poetach, pisarzach - ale też malarzach i muzykach.
Choć teksty dotyczą bardzo konkretnych czasów, miejsc (np. Opole, Rynek, Teatr 13 Rzędów Grotowskiego zamieniony później na Klub Związków Twórc...
Ewka — alter ego Michalak — to doświadczona przez los pisarka, która odnalazła spokój w australijskim domku z ogrodem nad oceanem. Kobieta trzaska bestseller za bestsellerem, jej wydawca robi aniołki w zarobionych przez nią pieniądzach. Czego można chcieć więcej? Ano tego, by ta skryta zaklinaczka słów uszczęśliwiła świat swoją autobiografią. Na nasze szczęście reinkarnacja Kalliope nie daje się długo namawiać, decydując się przewrotnie na nie-autobiografię — powieść autobiograficzną, w której g...
Dodany: 16.07.2018
|
Autor: sapere
Moda na małe miasteczka w literaturze trwa, dosięgła także „Białego latawca” (notabene tytuł nie do końca zrozumiały, w niewielkim stopniu odwołujący się do fabuły) autorstwa Eweliny Matuszkiewicz – jak głosi okładka (Wydawnictwo Skarabeusz, 2017), radomianki z urodzenia, kozieniczanki ze wskazania serca. Jednakże w tej powieści wybór miejsca akcji ma uzasadnienie. Kozienice bowiem to miasto na tyle duże, żeby nie wszyscy znali się choćby z widzenia i pozostawali ze sobą w zażyłych relacjach, i ...
Recenzuje: porcelanka
„I wtedy ją zobaczyłam. Mgłę. Słońce już muskało pagórki i pola, a swoimi promieniami malowało widok, od którego zapierało dech w piersiach. A ona leżała jak pierzyna albo raczej unosiła się delikatnie, odkrywając powoli to, co skryła pod swoim ciepłem. Nigdy wcześniej nie widziałam tak zjawiskowej i baśniowej mgły. Puszystej, miękkiej, leniwej”[1].
Lena Nebia jest konserwatorką dzieł sztuki, która dostaje propozycję renowacji fresku w Sienie. Zostawia dotychczaso...
Znaczące wyróżnienie literackie zawsze wiąże się z pewną presją – bo czy kolejna książka będzie tak dobra jak poprzedniczka? Czy autor zdoła potwierdzić swoją klasę? W 2017 roku Natalia Fiedorczuk otrzymała Paszport „Polityki” za udaną, kontrowersyjną książkę „Jak pokochać centra handlowe”. Teraz wraca z powieścią „Ulga” traktującą o pokoleniu dzisiejszych trzydziestolatków.
„Nie chce czuć już złości. Nie wie, skąd ona przychodzi i po co, nie widzi jej sensu, do niczego nie prowadzi. Zwykle ...
Dodany: 23.08.2017
|
Autor: dot59
Grajkowie istnieli od zarania ludzkości – z początku tylko rytmicznie tłukli kamieniem o kamień lub dęli w zwierzęce rogi, potem wygrywali coraz bardziej złożone melodie na coraz bardziej skomplikowanych instrumentach – najpierw po to, by dźwiękiem podkreślać wagę plemiennych obrzędów, później także i po to, by nim zaklinać i utrwalać życie. I nawet gdy się już muzyka ludzi wykształconych oddzieliła od tej plebejskiej, często dryfując w stronę estetyki oderwanej od znaczenia, ludowe granie trwał...
Miejsce akcji najnowszej powieści Anny Fryczkowskiej „Żony jednego męża” to dom na warszawskim Żoliborzu. Parter i suterena należą do Renaty (zwanej Tunią) i jej córki Dobrochny, mieszkanie na górze (piętro i stryszek) – do Anity i jej syna Janpawła. Pralnię zajmuje Wojtek – jeśli nie krąży między mieszkaniami. Bo Tunia i Anita to jego dwie żony (właściwie pierwsza z pań jest żoną, zaś druga – partnerką, ale na prawach małżonki), a Janpaweł i Dobrochna – jego dzieci. Ta rodzina funkcjonuje w „ma...
Dwoje obcych ludzi siedzi na przystanku tramwajowym. Kobieta podaje zaaferowanemu mężczyźnie jabłko.
Manicurzystka zostaje wezwana do szpitala, aby zająć się stopami umierającej ("Zdziwiłam się. Gdzie w tym wyłączonym świecie, w tym przeciągu krzyżującym prądy życia i śmierci, w tej białej strefie przetaczanej krwi i omdleń, i ścian rozwichrzonych od gorączki – miejsce na dopatrywanie paznokci"[1]).
Ostrzyciel noży szuka kobiety, którą spotkał trzydzieści lat wcześniej.
Chłopiec sprzedający...
Dodany: 08.04.2017
|
Autor: Aivalar
Karol żyje na kredyt. Stracił pracę i zarazem jedyne źródło dochodu, a jego najbliższymi znajomymi są diler narkotyków oraz schizofrenik. Dni mijają nieubłaganie, ale dla niego czas to tylko abstrakcja, coś nieuchwytnego, płynnego. Nawet pod wpływem amfetaminy czy alkoholu świat wydaje mu się pozbawiony głębszego sensu. Na trzeźwo jest jeszcze gorzej. Dlatego woli znikać w oparach papierosowego dymu, niż próbować zmierzyć się ze światem
„I tak dalej”, debiutancka, niewielka książka Wiktora Or...
Natalia Fiedorczuk-Cieślak otrzymała tegoroczny Paszport "Polityki" w kategorii "literatura" za swój debiut powieściowy "Jak pokochać centra handlowe". Czy słusznie? Zdania są podzielone. Oceny tej książki nie zawsze są wysokie (a niektóre wręcz zdumiewająco niskie). Można przeczytać wiele krytycznych opinii, dotyczących przede wszystkim sposobu widzenia macierzyństwa przez pisarkę. Trudno rozstrzygnąć, czy ta aura oburzenia jest zasłużona, czy nie jest krzywdząca względem zarówno książki, jak i...
Na początku sierpnia 1944 roku do podwarszawskiej wsi Łęgowo przybywa Olga Asarowicz, uciekinierka z obozu w Pruszkowie, żona pilota RAF i córka warszawskiego adwokata. Pierwsze schronienie znajduje w domu Tymona Dudy, prostego chłopa, wdowca wychowującego dwójkę dzieci i opiekującego się dziadkiem, stangreta właścicielki okolicznego pałacu, Emilii Zgorzenieckiej. Duda jest świadomy własnej biedy, sugeruje więc, by Olga zamieszkała z jaśnie panią w pałacu; świadomy jest też uczucia do przybyszki...
Dodany: 05.09.2016
|
Autor: Aivalar
Czy można być skazanym na porażkę? Tak z pewnością wydaje się Karolowi i Dianie. Na obojgu ciąży widmo tragicznych wydarzeń, które co jakiś czas dają o sobie znać. Kiedy przed laty ich związek dobiegł końca, nie przypuszczali, że jeszcze się kiedyś spotkają. A jednak wpadają na siebie… I wygląda na to, że nawet trudna przeszłość nie potrafi wymazać tego, co ich kiedyś łączyło. Problem w tym, że wiele się zmieniło, odkąd oboje byli tylko dzieciakami mieszkającymi w jednym mieście.
Na możliwość...