Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Bardzo dziękuję Mikołajowi z Kielc za Katarzynę Wielką. Grę o Władzę ;)
Tak! :)
18 - główny bohater zamiast serca ma... nawet możesz to wyczytać z fragmentu. A ten "mankament" nie powstrzymuje go przed wielkim uczuciem.
Może to tylko takie wrażenie albo już trochę przyzwyczaiłam się do tego stylu, ale "Na szafocie" czytało mi się lżej i lepiej ;)
Nie :( Tej sukienki to ja na oczy nie widziałam.
Ach, no to chyba wiem. Dziękuję! :)
A ja nawet podobno czytałam i też nic... :(
Mógłby ktoś pomóc z 15?
O rany, ja nie umiem mataczyć, zawsze się boję, że czołgiem pojadę (z dwa razy mi się trafiło)... Chyba zatem poćwiczę ;) 1 - dziwne rzeczy się potem działy i główną bohaterkę czekały znacznie gorsze przeżycia niż wybór materiałów na sukienki. 3 - ten dusiołek ma też tu starszą siostrę (a jakby wziąć pod uwagę bohaterki, to ciotkę i matkę) 7 - mnie tu naprowadziło pytanie dodatkowe. Potem wprawdzie się okazało, że i tak nie znam pełnej odpow...
Wiem, mnie też tę książkę czytało się dość opornie, ale w ogólnym rozrachunku ta narracja mi nie przeszkadzała. Chronologię chyba zresztą ogarniałam, czasem trudniej było z dialogami. Tak, "Wolf Hall" jest napisane specyficznie, ale nie powiedziałabym, że źle.
A to 4 to może "Konopielka" Edwarda Redlińskiego?
Przypominam, że konkurs kończy się jutro o północy! :)
Konkurs kończy się w piątek, więc zostało jeszcze parę dni na zgadywanie. Obecnie razem z bohaterami fragmentów śmieje się jedenaście osób :) A że trochę mataczyłam przez maila, to teraz napiszę wszystkim podpowiedzi do dwóch dusiołków, które sprawiają kłopoty: 15 - znana książka, trochę kontrowersyjna. Toksyczne relacje, sztuka, ostry język. 22 - popatrzcie na imiona i nazwiska w dusiołku, poszukajcie w historii, a potem już znajdziecie w...
O, dzisiaj przez cały dzień nie miałam dostępu do Internetu i dopiero teraz wieczorem zobaczyłam te przygotowane dla mnie fragmenty :) 2. "Bezgrzeszne lata", Kornel Makuszyński 3. Chyba "Tryumf pana Kleksa" Jana Brzechwy 4. Yyyy... "Kyś" Tatiany Tołstoj? Nad 1 jeszcze pomyślę. :)
Pod koniec pierwszego dnia w rozpoznawanie różnych śmiechów bawi się pięć osób. Nikt nie odkrył jeszcze, co kryje się za numerkami 1, 4, 7, 15, 19, 20, 28, 29, 30. Niektóre z nich na pewno dobrze znacie, jestem przekonana, że wystarczy tylko trochę dłużej posłuchać :) Zapraszam do konkursu (i może jakieś mataczenia na forum?). Przecież wszyscy dobrze wiemy, że śmiech to zdrowie ;)
Tak, tak! Mataczcie na moim konkursie, na pewno nie będę groźna! :)
Dziękuję za konkurs! Pierwszy raz dostałam gwiazdkę! Wprawdzie jestem ostatnia na liście zwycięzców, ale co tam :D
Mam! :D
Ja 13 znalazłam po nazwisku tego, który opowiada w konkursowym fragmencie... Ale jeszcze nie mam potwierdzenia.
Buenos días! :) Podpowie ktoś 11? 4 i 15 też się przyda ;)
13 - tytuł może sugerować, że to o złej kobiecie jest... Dusiołek wiktoriańsko-fantastyczny.
Ach, no to chyba mam. Dzięki :)
Mógłby mi ktoś pomóc z dzieciątkiem 19? Mam mamusię, ale jakoś nie mogę wygrzebać odpowiedniego dusiołka... ;)
Haha, dzięki, wsparcie się przyda :D
No i policja mnie złapała... ;)
Och, ale [... i tu policja konkursowa wycięła fragmencik ]... No, teraz to już prawie czołg :) Musisz pamiętać! Tylko wiesz co, zamataczyłam trudniejszy tytuł, w katalogu Biblionetki wyświetla się ten drugi. Ale jak dotrzesz do mamusi, to już jakoś znajdziesz ;)
10 - dusiołek w Polsce znany pod dwoma tytułami. Jeden wywołuje skojarzenia z mitologiczną Arachne ;) Mamusia znana, założę się, że każdy ją poznał jakoś w podstawówce.
Jaki przyjemny konkurs! A dzisiaj u mnie... śnieg. Ale to chyba na Prima Aprilis ;)
Może faktycznie powinnam udać się do laryngologa, bo nawet po Twoim mataczeniu musiałam się chwilę zastanowić. A dusiołek przecież bardzo mi się podobał. Ale już wiem! :) Dzięki.
Chyba mam problemy ze słuchem... Powiecie coś o 21? Bo podobno czytałam, ale z niczym nie mogę tego skojarzyć.
To dziękuję Wam, już mam :D
Proszę, szepnijcie coś jeszcze o 12 :)
Lubię takie skutki uboczne :)
A ja przed chwilą odgadłam 3 i zapałałam nagłą chęcią przeczytania. Chyba jutro wpadnę do biblioteki ;)
8 - tatuś doceniony, a dusiołek jest chyba jego drugim najbardziej znanym dziełem. Tytuł i opis sugerują romans. I faktycznie, ale to romans trochę nietypowy. W każdym razie wierność (przynajmniej uczuć) godna podziwu. A ja chyba wracam do uczenia się historii starożytnego Rzymu, w której jest też mowa o narratorze dusiołka nr 11. :D
24. Hmm, humorystyczna fantastyka rosyjska. O młodej i wrednej czarownicy. :D
Znam tych samych autorów i też nie wiem skąd! I mam dokładnie te same dusiołki, poza tym jeszcze 15 i 24. :D Pomoże ktoś z 17? Męczy mnie ten nieszczęsny dusiołek i męczy! Od początku wiedziałam, że skądś go znam i faktycznie czytałam, ale za nic nie wiem w co strzelić...
Aaa... to już wiem. :)
A 17? Chyba jeszcze nikt nie mataczył, więc pewnie to proste, ale ja nie wiem. :(
O dzięki, to chyba już wiem! :)
13 - książka należy do bardzo popularnego gatunku. Tatuś jest nasz, ale gdybyś nic o nim nie wiedziała i spojrzała na okładkę jednego z jego dzieci, raczej byś się tego nie domyśliła. ;) 16 - tatuś jest bardzo popularny. W dusiołku jest nazwa miejsca - pewnie to Cię doprowadzi do odpowiedniego kraju. A jak znajdziesz rodzica, to powinno być już łatwo, bo pada tu też słowo klucz. 18 - to takie wspomnienia o naszym bardzo znanym autorze. Znanym ...
Właśnie, ja także chętnie się czegoś dowiem o tym tatusiu, bo też go podobno znam. :)
Niestety nic z tego nie mam. W ogóle mam bardzo niewiele. Ale właśnie! Pomataczcie trochę, proszę! Na razie odkryłam tylko 1,12,13,14,19,22 i może 4. Za wszystko inne będę bardzo wdzięczna. :)
Skoro już mowa o różnych tłumaczeniach, to w moim wydaniu trójki wcale nie było żółwia, tylko mały wąż. :)
Jak ja mogłam nie poznać od razu dwójki?! :) Przydałby mi się jakiś medykament na myślenie - mam dopiero trzy dusiołki.
A ja przeczytałam dwa tomy, ale dalej też już nie mogłam... ;)
4 - mamusia pisała po angielsku, ale nazwisko miała francuskie. Była wizualizacja w reżyserii mistrza dreszczowców. Główna bohaterka to wyjątkowo nieśmiałe i zahukane stworzenie. Jest miłość, tajemnica, mroczny sekret... 12 - ulubiona książka nastolatek od jakiegoś czasu. Ale nie wszystkich - ja nie lubię. :) Już wiesz? ;) Tylko musisz jeszcze trafić w odpowiedni tom. Podobno czytałam 3, a nie mam żadnego pomysłu. Zresztą wielu dusiołków m...
Dziękuję Wam, już zgadłam. A nawet mam tę książkę w domu! :)
6 jest o nieprzyjemnych stronach pewnego zawodu. I o rodzicach, którzy dają swojemu dziecku wszystko, tylko nie miłość. 20 - kultowa książka i kultowa wizualizacja. A bohaterowie niekoniecznie postępują zgodnie z prawem... Pomoże mi ktoś z 10? Domyśliłam się już mamusi, ale teraz nie wiem, jak mam szukać dzieciątka. Dużo tego, a ja czytałam tylko kilka książek tej rodzicielki.
Ach! Ja głupia! ;) Chyba wiem. Mogłam przecież wpaść na tego rodzica.
Pomoże ktoś jeszcze? :) Czytam te Wasze podpowiedzi i już nic mi do głowy nie przychodzi. Chyba mam zepsutą latarkę... Brakuje mi 1,2,8,9,12,13,17,20,21,26,27,30. Będę wdzięczna za każde mataczenie. ;)
Już mi się trochę rozjaśniło, ale i tak ciemno to widzę. Mam pięć, ale dwóch nie jestem pewna. Właśnie wysyłam do sprawdzenia. :) 19 - aby rozjaśnić te mroki, przydałaby się latarnia morska... Kiepsko pamiętam tę książkę, jakoś mi się nie podobała, ale główny bohater jest chyba psychologiem. Nie, studentem psychologii.
Witajcie! :) Może trochę późno się tu melduję, bo konkursowe zagadki rozwiązuję od kilku dni. A robię to po raz pierwszy. Na razie odmroziłam tylko jakąś połowę dusiołków, ale chyba jak na mnie, debiutantkę, nie jest wcale tak źle. Dobra, wracam do robienia świątecznego ciasta. ;)
A w zakończeniu co było Twoim zdaniem nie tak? Mnie średnio przypadł do gustu ostatni rozdział... Myślę, że był on już zbędny.
Nie wiem, czy mogę ją uznać za najlepszą z cyklu. Czytałam te książki już dość dawno i granice między nimi zaczynają się zacierać. Wkrótce zamierzam je wszystkie powtórzyć. Ale niewątpliwie jest to tom, który zasługuje na wyjątkową uwagę. Bohaterowie są postawieni w tragicznej sytuacji - wojna. Nie jest to już książka tak beztroska, ale nie brak jej też ogromnego uroku całej serii. Poza tym też nie mogłam odżałować Waltera, którego zawsze darzyła...
Ta książka w istocie jest rewelacyjna! Naprawdę jestem pod ogromnym wrażeniem. Szczególnie sposób zemsty jaką hrabia zastosował jest godny uwagi. On tylko pociągał za odpowiednie sznurki, a nieszczęścia spadały na jego wrogów, tak, że wręcz niemożliwym było dla nich odkrycie przyczyn licznych tragedii. Chociażby wspomnieć rodzinę Villefortów. Wystarczyło przekazać prokuratorowej lek, który w większych ilościach działa jak trucizna... Doskonale zd...
Okropna! Przeraźliwie nudna. Musiałam czytać ją drugi raz na konkurs. Starałam się jak najszybciej przeczytać, by mieć to za sobą. Cały czas spoglądałam na której jestem stronie, by się przekonać, jak jeszcze długo będę musiała się męczyć.
Ja po "Anię" też po raz pierwszy sięgnęłam właśnie w wieku ośmiu lat. Co do grubości, to nie jest to na pewno obszerna książka, ale dla ośmiolatki bez wątpienia. Zresztą doskonale pamiętam, jak w szkolnej świetlicy pochłaniałam "Anię z Szumiących Topoli", a grupka dużo ode mnie starszych uczniów dziwiła się, że,, Taka mała, a czyta taką grubą książkę". Wkrótce zamierzam wrócić do Ani, gdyż mamy ją jako lekturę. W takim ra...
Anie bez problemu. Podobnie z Emilkami i Pat. Ale reszta... Szkoda gadać. Dzisiaj w Empiku zauważyłam,, Historynkę". Od razu kupiłam.
Ja nie jestem sympatyczką Harrego Pottera, ale przeczytam, bo uwielbiam inne książki Funke.
Ja też twierdzę, że to najgorsza część cyklu o Ani.
W tej książce ciężko wyróżnić głównego bohatera. Miśka, Alek, Asia... Wszyscy odgrywają ważną rolę. A co do zakończenia to faktycznie jest denerwujące. Tak to już chyba pisze Siesicka. Zakończenie często jest takie jakby go nie było. Tu i tak, aż tak źle nie było.,, Zapałka na zakręcie", czy,, Pejzaż sentymentalny" pod tym względem zdenerwowały mnie znacznie bardziej. A wracając do,, Beethovena..." to książka bardzo fajna. Tylko za...
Faktycznie, książki płytkie i wszystkie bardzo do siebie podobne. Drażni to, że fabuła jest niemal identyczna mimo to, że każda opowiada niby o czymś innym. Prawie wszystkie kończą się happy endem,czyli najczęściej pocałunkiem. Przeczytałam chyba sześć. Tak, bo na początku mi się podobały. Ale przy dwóch ostatnich doszłam do wniosku, że lektura do kitu. A propos Siesickiej to jest rzeczywiście sto razy lepsza.
Bardzo lubię jej książki.,, Zapałka jest faktycznie fajna. Podobało mi się też,, Jezioro osobliwości"
Uważam, że najgorsza część Jeżycjady.,, żaba" też mi się zbytnio nie podobała, ale była lepsza. Czytając te dwie książki byłam bardzo rozczarowana. To już nie to samo, co wcześniejsze tomy. Mam wrażenie, że autorka ciągnie ten cykl na siłę. Jeżycjada straciła po drodze wiele dobrych cech. Wątek Ignacego i Czekoladki był beznadziejny. Ale cóż.,, Sprężynę" i tak kupię.
Mi też się bardzo podobała. Według mnie lepsza od pierwszej. Uwielbiam książki Montgomery.
Tak, fajna i nastrojowa książka. Sięgnęłam po nią z powodu tego imienia, Julia. Ja też się tak nazywam. Polecam!
Mnie też zdenerwowało zakończenie. Czytelnik musi się domyślać co było dalej. Ale książka fajna. Szczerze mówiąc czytało mi się lepiej, niż,, Zapałkę"
Bezduszna. Też mi sobie. Ale w końcu kot zostaje przy życiu, co nie? A książka jest według mnie najlepsza z całej serii. Kocham książki L. M. Montgomery!
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)