Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Przeczytałam trzy książki Lessing, żadna nie ma u mnie więcej niż 3 w ocenie. Nie rozumiem fenomenu tego nobla. To jedno z największych moich czytelniczych rozczarowań w ostatnich latach.
Widzisz, to chyba działa jak zarazki, przenosi się :) Ja po recenzji Ewy P. kupiłam dziś Ciemny kraj. Oraz: Azyl: Opowieść o Żydach ukrywanych w warszawskim zoo W morzu śmierci: Wspomnienie syna I więcej nic nie pamiętam i z powodu rewelacyjnych zdjęć archiwalnych książkę, którą dodałam do katalogu: Duchy z głębin Bałtyku Steuben, Gustolff, Goya, Marcina Jamkowskiego. Pamiętam z dzieciństwa świetne programy dokumentalne Cousteau, zajrzałam...
Hm, zajrzałam dziś do księgarni Świata Książki, bo akurat się znalazłam w pobliżu (ponieważ niedaleko jest Empik, a w Empiku chciałam kupić książkę - prawda, jak to się ładnie usprawiedliwia? :)) i znalazłam Coetzee na półce. Nie wiem, zupełnie nie rozumiem, tak do końca, jakim cudem znalazł się między innymi kupionymi książkami. Ja tylko zajrzałam między okładki i przeczytałam kilka zdań. Może autor ma na mnie działanie hipnotyzujące...:P
Doskonała recenzja, uwielbiam Coetzeego, ale nie wszystko podoba mi się w jego twórczości jednakowo. Tę pozycję koniecznie do schowka ! Dziękuję :)
Gomorra: Podróż po imperium kamorry&mode=rating Podoba mi się od pierwszej strony :)
Wow ;) Jak zgrabnie, jak na wielbiciela logiki umysł elastyczny, pióro lekkie ;)
Hm, szczodry, mądry Mikołaj ;)
Pary fajne, mają klimat :)
Ale ładne...!
W sam sęk ;)
Koniecznie napisz proszę parę słów po przeczytaniu tej biografii Moneta, bo nikt jeszcze nie ocenił, a ja też bardzo lubię impresjonistów :) A wracając do darczyńcy, to chyba jedyna osoba, która kupuje mi książki. Za każdym razem jestem tak samo wzruszona ;) Pozdrawiam świątecznie!
Naprawdę dostajecie książki hurtem pod choinkę? Ja dostałam jedną, ale od kogoś, kto jest dla mnie bardzo ważny i jestem szczęśliwa po wielokroć. To sześciusetstronicowy Danilo Kiś, Cyrk rodzinny z wydawnictwa Czarne ( w zbiorze trzy powieści: Klepsydra, Ogród, popiół, Wczesne smutki). Już zaczęłam podczytywać (czego robić nie wolno, bo pozaczynanych książek przybywa) :) Jak fajnie dostać grubą książkę !
Tak się ucieszyłam, że to Modlitwa, to też moja ulubiona książka Irvinga, ma zupełnie specyficzny klimat, inny nieco niż pozostałe jego książki. Dla mnie zupełna magia... A w ogóle przez Twoją notkę spuchł mi schowek :)
Jak zaglądam w swoje fascynacje czytelnicze w tym roku, to albo leciałam reportażem albo felietonem, tudzież esejem, niewiele mam ocenionych wysoko powieści, choć teraz czytam Fabera i naprawdę mnie wciągnął. Zaklinałam się, że już żadnej tego typu literatury, że szkoda czasu, zycia, oczu i nie wiem, czego jeszcze, ale trudno, wciągnął mnie i już ! Moje najwyżej ocenione, na piątki i szóstki, na pewno coś pominęłam, nie wypisałam też książek, ...
Ja też w czytajtanio :) Chyba jakąś kryptoreklamę uprawiamy, ale polecam tę księgarnię, bo mają tanio, świetnie pakują (książki się nie gniotą i nie niszczą), jest z nimi nieustający kontakt mailowy, błyskawicznie realizują. Bardzo lubię tam sobie "pogrzebywać" :)
Sceny z życia...:) Jedna z sympatyczniejszych książek, jakie czytałam synom do snu i jakie weszły do grona moich własnych, ulubionych, tak jak na przykład "Z powrotem" Zbigniewa Batko. I cieszę się, że Ci się pani Kurczab-Riedlich podobała. A "Pandrioszkę" tejże miałaś okazję poznać ? Jeśli nie, to polecam bardzo, bo jest świetna !
I ja również...:( Chyba jeszcze trochę poczekam, a potem trzeba reklamować na poczcie, hm ? Albo może do adresata nieśmiało rączkami Bogny napisać...Ech, poczto wredna... Natomiast czytanie, że obdarowani otrzymali przesyłkę i cieszą się to coś niesamowitego, naprawdę, naprawdę - grzeje :):)!
Jeju, książka jest tak samo dobra jak film? Mam myśli Rewers, to cieszę się, w takim razie sobie sięgnę :)
Gdyby nie wirtuozeria stylu, erudycja i humor pisarza, wyrzuciłabym tę książkę przez okno. Sposobu, w jaki pisze o kobietach nie da się po prostu zrozumieć, dawno nie zetknęłam się z takim jazgotem niechęci, lekceważenia, uprzedmiotowienia, obrzydliwe. Łysiak mizogin, więcej jego powieści nie tknę, książki historyczne być może nie są tak nafaszerowane tym pluciem...Tu masakra. No i przepraszam, ale koniec nosi wyraźnie oznaki znudzenia autora wła...
Jaki patent ! Ja używam wszystkiego co mam pod ręką, kiedyś włożyłam w książkę bardzo ważny rachunek i musiałam potem przeszukać wszystkie aktualnie czytane oraz odstawione na półki w nieodległej przeszłości ;) Najcześciej, ponieważ czytam kilka jednocześnie, zakładam jedną książkę drugą, doskonałe są też wstążeczki, niteczki, metki, skasowane bilety, kartki z życzeniami oraz bez życzeń. Zdarza mi się w ogóle nie zakładać książek, mam chyba dobr...
I wzajemnie Bogno, i wzajemnie :) A za pośrednictwo i niestrudzoną pomoc, w imieniu Mikołajów oczywiście, bardzo dziękujemy ;)
Życie po japońsku
Aimée & Jaguar: Historia pewnej miłości, Berlin 1943 Amatorki Eugenia Grandet Kwiat Śniegu i sekretny wachlarz Maria Antonina Maria i Magdalena Nana Pani Bovary Pianistka Pożegnanie z Afryką Rajska jabłoń oraz Dziewczęta z Nowolipek Świat Zofii Źdźbło trawy Przeleciałam sobie wzrokiem własne oceny. Czasem kobieta silna i interesująca, o niebanalnej osobowości jest tylko ozdobą historii, takich nie wypisywałam...No i przy biografia...
Historia pewnego Niemca: Wspomnienia 1914-1933 Właśnie przeczytałam, świetne, autobiograficzne studium faszyzmu, bardzo dobre.
A ja się zastanawiałam podczas lektury, co mnie tak denerwuje ;) Tak, masz całkowitą rację, to bardzo amerykańska w stylu książka, oszczędzająca czytelnikowi trudów myślenia i poznawania. Więcej jest w niej opisów najróżniejszego rodzaju osobistych problemów autora, dodajmy śmiało - trywialnych (kwestia tego ubezpiecznia! przecierałam oczy ze zdumienia, że autor to wszystko tak szczegółowo opisuje, zacięte drzwi, to przywołane przez Ciebie czy...
Świetna książka, mądra, analityczna, napisana w doskonałym stylu. Po prostu nie mogę uwierzyć, że tyle lat te zapiski czekały na publikację. Jedyną wadą tej pozycji jest fakt, że ma tylko trzysta stron :( Jeśli ktoś ma może pomysły na pociągnięcie tropu - będę wdzięczna.
Jeju, jak mogłam przegapić taką wypowiedź ! Niebieski Ptak mnie uwielbia ;):):)
Jerzy, powinieneś przeczytać Chwalcie łąki umajone Michała Olszewskiego, on o tym spleenie mazurskim pisze :) A ja Białystok ;) Ale z pochodzenia: Suwałki.
Przez ciebie, Drabie! Moja lwia rodzina
Władca skalnej doliny Bardzo piękne, byłam oczarowana w szkole pdst ;)
Zdarza mi się przeplatać swoje lektury tematycznie, po czymś mocno absorbującym, wymagającym, sięgam po jakiś "odginaczacz zwojów mózgowych". Czytałam ciężką Strategia antylop, chciałam się jakoś oderwać, zrelaksować, coś mnie podkusiło i kupiłam w Świecie Książki Julie & Julia, to był straszliwy błąd ! Jestem po dwóch trzecich, mdli mnie, nie wiem, czy dam radę przebrnąć przez ciąg dalszy, bo czuję coraz większe zniechęcenie, znudzenie. To ...
Verdiano, nie ukrywaj schowka, masz tam tyle ciekawych rzeczy ! :) Jeju, jeju, osłabiasz mnie (pozytywnie) kobieto ! :)
Ech, jakie to ma znaczenie jak pisarz wygląda. W pięknym wydaniu Tymona Terleckiego (słowo/obraz terytoria) "Zaproszenie do podróży", po prostu się zatapiałam z przyjemności, jak on pisze ! Jaki język, plastyczny, malarski, wybujały ! A potem znalazłam w książce wlepkę z jego zdjęciem i przeżyłam chwilę konsternacji, bo to niewielki, łysiejący pan z wąsikiem, bardzo przeciętny, taki (lata czterdzieste) ulizany. Tylko w uśmiechu coś ciepłego. Jakb...
Ja tu się czerwienię i rumienię i zaraz pod stół wejdę, tak wszystkie poszukiwane, innych nie umieszczam...:)
A bo ja taka techniczna jestem, że nawet nie zauważyłam, że schowek schowany, proszę uprzejmie, się chwalę teraz !
Ptaku Niebieski, ale o so chozi ? Ja ? Poszukuję ? Mikołaj ? Ja tu siedzę nieśmiało, niemal nic nie piszę, tylko czytam czasem i kto by tam mi jakieś książki wysyłał ! Eeeeee ;) Z uśmiechami !
Bardzo przepraszam, ale chyba warto byłoby na początku tego tekstu zaznaczyć wyraźnie, że opowiadasz treść od początku, do końca ?... Włącznie z podkreśleniem punktów przełomowych, a szkoda, bo zgrabnie napisane. Dodaj adnotację, że recenzja zawiera spojler. Pozdrawiam !
Oczywiście, masz rację, problem polega tylko na tym, że z biegiem czasu spadają możliwości organizmu ;) Jeszcze parę lat temu też mogłam sobie pozwolić na niedosypianie (zresztą teraz także czytanie jest najczęstszym powodem ziewania w pracy). Od jakiegoś czasu jestem po prostu wyczerpana, kiedy robię sobie taki maraton nocny, w pewnym wieku organizm się tak szybko nie regeneruje....Czytam więc przed snem, ale w granicach rozsądku, brak czasu na...
O jakże cieszę się Jolu, bo już sądziłam, że mam coś z percepcją nie tak...Nie byłam w stanie przez to przebrnąć :)
Ja tam nie widzę niczego chorobliwego w tych objawach :) Mam wrażenie wręcz, że nieustannie przybywająca do mojego mieszkanka (małego jak łupina orzecha) ilość książek, kształci moje umiejętności organizacyjno- przestrzenne. Gdzieś je upychać w końcu trzeba ! Jak się okazuje, półki w regale mają szerokość na dwa rzędy, doskonale układa się książki na parapetach, nie ma możliwości kolekcjonowania zbytecznych suchostojów, bo wszystkie wolne półki s...
Hm, że też ci miłośnicy selkara tak mało czytają...:P Bardziej uprzejmie zabrzmiałyby przeprosiny ze strony księgarni, albo jakiś rodzaj wyjaśnienia, wystawianie manekinów jest nieuczciwe !
Jak już założysz tę księgarnię, to oczywiście w sprzeday wysyłkowej będziemy mieli powalająco duże zniżki ? :)
Ja kupuję przeważnie w sieci, wyszukując wyprzedaże albo końcówki, tak jak w czytajtanio.pl lub podczas promocji w wydawnictwach. Do księgarni tradycyjnej wchodzę tylko po podręczniki dla synów (kiedy muszą mieć nowe, jak ostatnio po zmianie w podstawie programowej - 13 sztuk podręczników jednocześnie - pozdrawiam ministra edukacji życząc mu autobusu dzieci:)) oraz raz na kwartał do księgarni Świata Ksiażki. Ceny nowych pozycji są po prostu kosmi...
Mnie ta książka nieco rozczarowała. Przeszkadzała mi skrótowość, brak pogłębionej analizy, być może należy traktować Traktat, właśnie jako traktat i niewiele więcej. Pisarski styl Onfreya, sam w sobie sprawny, popada jednak w kwaśność, ponieważ emocjonalne zaangażowanie, zacietrzewienie autora momentami przekracza granice rozsądku, owocuje powtórzeniami (Paweł - histeryk, pojawia się chyba z dziesięć razy:)), napięciem, które się czuje, iskrzenie...
WBrzoskwinio, uważnie przeczytałam Twój post, bo pisać lubisz gęsto :). Dziękuję, że się odezwałeś w temacie, podsumowałeś nasze wypowiedzi, tak, jest dokładnie tak jak piszesz. Bardzo ciepło pozdrawiam, nie mam nic więcej do dodania w temacie tej dyskusji. P.S. Nie, jednak nie mogę wytrzymać :) Rozbawił mnie ten fragment o "pielęgnowaniu" sztuki, o "opiece" państwa nad sztuką, dzięki której zaznajamia się naród z historią. Bardzo pięknie i ża...
Mam około tysiąca, ale nie liczyłam albumów z fotografią, malarstwem, podręczników do nauki francuskiego (dwie półki:P), słowników, leksykonów czy atlasów, bo to literatura nieco użytkowa. Nie liczyłam też komiksów. Połowę swoich książek zgromadziłam do momentu urodzenia dzieci, potem z wielu powodów musiałam przystopować z ich kupowaniem, od kilku lat bardzo intensywnie nadrabiam okres posuchy, zdarza się, że na półki, w rekordowych przypadkach ...
Dla mnie byłaby to forma masochizmu, albo z rodziny by mnie wypisali :) Te wszystkie zera na rachunkach, przez tyle lat ! :P
Czy selkarowi spadła sprzedaż, że wysyła gońców z kryptoreklamą ?
Przepraszam, ale sobie z ciekawości zajrzałam do innych wypowiedzi BZ i wystarczyła mi ta jedna o Czterech pancernych. Zastanawiające jest, jak lekko nagina się fakty, przekłamuje historię i podważa sensy. Bez sensu jest tylko ta dyskusja. Swoją drogą w takiej dyktaturze to fajnie jest. Nie ma w ogóle potrzeby stawiania pytań, nie ma się żadnych kłopotliwych wątpliwości, wystarczy jedna prawda. Podyktowana, żeby się nikt nie pomylił, żeby był...
Włosy mi się zeelektryzowały :) Jestem reakcjonistką, no no :P
Szanowny kolego BZ, napisałeś lekką ręką bardzo niebezpieczną wypowiedź: "Na wszystko trzeba patrzeć historycznie i widzieć obiektywne prawa rozwoju, a nie porywać się na nie z arsenałem pretensji o charakterze etycznym. To dziecinne." Przepraszam, ale co to jest według Ciebie "arsenał pretensji o charakterze etycznym ?" Przykłady patrzenia czysto historycznego już żeśmy przerabiali, w każdej epoce niemal. Bez, jak to ująłeś "arsenału", łatwiej ...
Tak, to samo wydanie, z rewelacyjnymi rysunkami zwierzątek, które miałam w dzieciństwie posłużyło mi do czytania przed snem moim synom. Niektóre z wierszyków z tego powodu znam teraz na pamięć. Warto sięgać też po te małe książeczki z serii "Poczytaj mi mamo", po Ludwika Jerzego Kerna, Kornela Makuszyńskiego. Jest przecież Wanda Chotomska, Julian Tuwim, Mieczysława Buczkówna, cała rzesza klasyków polskiej literatury i poezji dziecięcej. Te stare ...
Tak, dokładnie tak, jak mówisz :) Cena na allegro jest odpowiedzią na popyt. Zwłaszcza jeśli jest to pozycja pożądana, sprzedający czasem do absurdu windują cenę. Od jakiegoś czasu szukam Jacka Baczaka i jego "Zapisków z nocnych dyżurów". Na allegro przez kilka dobrych miesięcy obserwuję aukcję, jedną, jedyną z tą książką. Teraz cena wynosi 99 zł za 104 strony książki, której nigdzie indziej nie można znaleźć, miesiąc temu sprzedający żądał za ni...
Piszesz: "można wyobrazić sobie delicje starczej popędliwości" - delicje językowe i wzrokowe w Twojej recenzji są Cordelio :), bardzo mi się podobała.
Dokładnie to samo myślę o Twoich wypowiedziach, więc za brak komentarza szczerze dziękuję.
Ja też nie rozumiem, dlaczego najbardziej istotna część, czyli teksty wypowiedzi, recenzje, czytatki ściśnięte są na 1/3 ekranu, do czego mają służyć te białe marginesy z obu stron ? Lubiłam tę starą wersję, naprawdę nie upieram się tylko z upodobania do robienia kwaśnych uwag. Zaglądało się na stronę i od razu było widać, że to portal literacki, że się tu czyta...Całą szerokością leciał tekst... Druga rzecz, która mnie denerwuje, to te maleńk...
Ja przeczytałam tylko dwie. Nawet jednak gdbybym nadrobiła braki nie wyobrażam sobie, że miałabym przeczytać wszystko z tej listy, bo część mnie nie interesuje. Jak miarodajne byłoby więc takie głosowanie ? Co zasadniczo byśmy wybrali ? Najlepszą przeczytaną przez siebie ? Poza tym, jestem na portalu już jakiś czas, ale nie dodałam dziesięciu książek, czyli jak miałabym zagłosować ? :)
To może raczej zbliżyć do świata zwierzątek :) A fe !
Niebieski ptaku, zdaje się, że dalsze toczenie tej dyskusji jest pozbawione sensu. Za chwilę któryś z Twoich oponentów wyciągnie koronny argument o boskim powołaniu kobiety, albo życiu w zgodzie z naturą. Jałowe bicie piany. "Jeśli kobieta nie stosuje rzeczonych środków zapobiegawczych, zdana jest na trudną drogę rozważania swoich czynów na sposób ludzki, czyli z użyciem rozumu. Jeśli je stosuje, bariera konsekwencji znika i czynnik ludzki pr...
Nie mogę tu czytać i pisać zbyt długo. Puchnę za okularami. Czekam na skórkę, bardzo, bardzo. Nawet przeglądanie nowych funkcjonalności mnie nie kusi, kiedy po prostu bolą mnie oczy. Przeczekam po prostu... Pozdrawiam ! Moremore.
1. Ile czasu zajmuje Ci przeciętnie, przeczytanie jednej książki? To zależy od książki i od moich czasowych, fizycznych możliwości, średnio trzy dni. 2. Czy masz wybrany region, czy kraj, z którego autorzy przypadli Ci najbardziej do gustu? Nie, wirtuozi literatury są w każdym miejscu. 3. Polska klasyka to dla Ciebie przede wszystkim ...(tytuły) "Potop" Sienkiewicza, "Dziady" Mickiewicza, "Fraszki" Reja itp. 4. Jaki jest według Cieb...
A mnie jest jakby odrobineczkę smutno, tęsknić będę za starą chyba...
Ale fajne te listeczki są :) Adminie, przepiękne :)
Co takiego?? Piszesz o Tokarczuk: "uważana jest ona za kicz i nędzne naśladowanie Schulza" - proszę podaj źródło, z którego przytaczasz tę opinię, bardzo jestem ciekawa.
Znalazłam ciekawy, choć krótki artykuł z komentarzem Kurczab-Riedlich, na temat fałszowania historii powszechnej przez władze Federacji Rosyjskiej. Jak zwykle włos się jeży... http://wiadomosci.onet.pl/1973698,12,item.html
Idąc tropem polecanek Biblionetkowiczów, między innymi niejakiej pani V. :) przeczytałam w ostatnich tygodniach kilka pozycji na temat Holokaustu, kolejno Janek i Maria, potem Noc, Zima o poranku: Opowieść dziewczynki z warszawskiego getta, wreszcie sięgnęłam po Idę Fink. To chyba była dobra, przypadkowa kolejność, ponieważ kończę "tropa" w najlepszym stylu. Na okładce była pamiętam (nie wiem czyjego autorstwa, piszę z pracy) wzmianka...
Ale świetna czytatka, pisz dalej! Masz dobry styl, zmysł obserwacji i poczucie humoru :) Będę zaglądać.
Jestem w trakcie, czytam relację Janka i jestem bardzo przejęta. To wyjątkowa rzecz, bardzo poruszająca, zwłaszcza, że relacja o wyjątkowo trudnych doświadczeniach kontrastuje z oszczędnym, chłodnym sposobem narracji. Takie męskie, rzeczowe wnioski, czasem przebijające się przez tekst refleksje - najbardziej wzruszają.
Dobra, zwracam honor, przeczytałam jeszcze raz, to co napisałaś, nie jest to tak jednoznaczne, jak mi się wczoraj wydawało :) Może wiesz, chodzi o ciśnienie atmosferyczne, dziś jest pięknie i wiosennie, wczoraj padało i był ciężki dzień. Masz prawo się wypowiadać i czytam Twoje wypowiedzi z uwagą. Jakiś mnie szarpnął nerw pod skórą, kiedy tak zjechałaś Irvinga, to wszystko. Jest nierównym pisarzem, produkuje rzeczy niezwykłe: Regulamin.., Modlit...
To być może ja byłam tą osobą, która zachwalała Modlitwę za Owena :) To moja ulubiona książka Irvinga. Ogólnie czytałam większość tego, co Irvingowi wydano w Polsce i jest to nadal jeden z moich ulubionych pisarzy współczesnych. Tak, zgadzam się, ma bardzo specyficzny, typowy dla niego, oryginalny styl, trzeba albo to polubić, albo sobie darować, innego wyjścia nie ma. Jak się jednak przyzwyczai do sposobu irvingowskiej narracji, odkrywa się prz...
To ta recenzja o Baumanowej też jest niegdysiejsza? Ja właśnie dostałam zakupioną w antykwariacie i to jest między innymi Twoja wina :P Kilka innych pozycji w temacie również. Żałuję, że nie mam kilku głów, każda mogłaby czytać jednocześnie, jeeeju - rozmarzyła się Joasia wielce głupkowato :)
Hhahaha :P:P
:):) Jak to kupię, to starczy mi spokojnie na tydzień! A książek, które w strasznych ilościach ostatnio gromadzę, chyba do końca roku! Nie powiem, palcem nie pokażę, kto mi tak napycha w regałach! Wszystko przez Biblionetkę :)
Veridiano, ja pracuję :) Musiałabym chyba nie sypiać, nie jeść i nie wychodzić z psem, o karmieniu dzieciorów nie wspominając :) Właśnie przeleciałam wzrokiem Filmastera, rzeczywiście jakby ostatnio dajesz czadu :)
Hm, mnie się tak przytrafiło przy okazji Oscarów :) Przeleciałam więc niemal wszystko co się dało, zdarzało się, że oglądałam nawet trzy filmy dziennie odkładając na "później" co mniej pilne obowiązki. Jak to mówiła Scarlett O'Hara? "Martwić się będę jutro! "
Obscenę mam na myśli w "WC-Kwadransie".
No i coś w rodzaju takiej reakcji znajduję w wypowiedzi Lapsusa, też nie mogę zrozumieć, jak to możliwe, że świetny styl literacki i obsceniczny dziennikarski reprezentuje jeden człowiek :)
Acha i po pracy nie powinnam jeszcze siedzieć tyle w Biblionetce, bo piszę głupoty :) Miało być "radia poza samochodem nie słucham" oraz "pani Pieńkowskiej". Tak mi się pomyślało jeszcze...Na książkowstręt dobra jest jakaś odtrutka, rodzaj diety. Przeszłam ostatnio coś w tym rodzaju, zaczęłam więcej oglądać niż czytać, bo nie mogłam się dłużej skupić na żadnej lekturze, książki jakby całkiem przestały do mnie mówić. Ogląda...
"poniedziałkowy dodatek GW-często dają Torańską, Tochmana"?? A ja się tak zachwycałam Tochmanem ostatnio, chodził mi po głowie jak zaczarowany :) Nie jestem w stanie kupować gazet! Czasem pozwalam sobie nabyć Wyborczą ze względu na Wysokie, ale przeczytanie całości i tak zajmuje mi dużo dłużej niż weekend, z tego samego powodu zaprzestałam też kupowania tygodników w rodzaju Polityka, Newsweek, bo okazywało się po czasie, że rośnie mi st...
Nie przesadziłyście z tym odpieraniem ataku na Szczygła? Odpieranie stało się frontalnym atakiem na Lapsusa :) Ja też jaskrawo pamiętam niesmak, jaki wywoływał we mnie ten program, tak samo jak szczerze nie znosiłam Cejrowskiego za jego wulgarny i napastliwy "WC-Kwadrans". Zdarza mi się o tym pomyśleć zaśmiewając się przy jego książkach podróżniczych. Nie sądzę, żeby sam fakt, że ten epizod z kariery Szczygła przypomina się ludziom był ...
Mimo faktu, że podkreślasz brak osobistej pretensji do osób, jakie tutaj obszernie wyraziły zdanie na temat Głowackiego, przez Twoje słowa przebija przecież i smutek i irytacja...i odrobinę przygany. Dlaczego? Oczywiście, można wyrazić opinię w sposób zdawkowy, takie też się tu zdarzają. Czasem jednak ilość emocji albo przemyśleń, jakimi człowiek chce się podzielić z innymi nie daje się zawrzeć w kilku zdaniach. Czasem także autorzy recenzji dysp...
Jak ładnie na Filmastera koleżanka Verdiana zaprasza, że niby to tamto :P To kryptoreklama jest, ale w słusznej sprawie :) I właśnie, Lapsus ma rację, Wawa sobie może i obejrzy, ja w Białym raczej nie :( buuuuuuuuuu.
Dzięki za tropy :):)
Ja rzeczywiście czytam w takiej kolejności, ale całkiem przypadkowo. Tak, rzeczywiście można potraktować Kaczorowskiego jako spojrzenie pod innym kątem na ten sam fragment historii. Kaczorowski jest jednak bardziej w swojej optyce współczesny, to są rozmowy nagrane i zapisane w większości w roku 1998 (chyba najstarsza z 95 roku z Egonem Bondym ). Świetny jest wywiad z Pavlem Kohoutem. W ogóle, mam niedosyt jakiś po tej książce, będę dalej dłubać ...
Bardzo interesująca rzecz, żałuję tylko, że wywiady są takie krótkie...
Żartujesz?? I co piszą ciekawego? Może mały cytat? :)
:):)
"Pary" oczywiście - dodała moremore piekąca ciasteczka :)
O, a ja pary właśnie czytam, bardzo mi się podobają, rozkręcają się powolutku jak powieści Irvinga :) To moja pierwsza książka Updike'a...
A czytałeś Jarosławie "Chwalcie łąki umajone" Olszewskiego? Mnie się bardzo podobała, tym bardziej, że jestem jakby ze stron, jakie opisuje i jeszcze do tego nieustannie kojarzy mi się ze Stachurą.
Ja zareagowałam tak samo :) Bardzo mi się podobała, nie wiem, o jakim jadzie Jola mówi, klimat, język, styl, urzekające.
Ostatnio czytam głównie przed snem, zdarza się, że potem z tego powodu ziewam dramatycznie w pracy, bo zamykam książkę nad ranem. Ja sobie ten czas na czytanie kradnę ze snu, bo do godziny 22-giej, kiedy moi synowie idą spać, po prostu mam co robić. W pracy mam naprawdę młynek, przez osiem, czasem dziewięć godzin nieustannie muszę się koncentrować i szybko reagować. Jakbym miała do czegoś porównać klimat, jaki panuje w mojej firmie w chwilach naj...
Mamucie, ja jestem ze wschodu Polski, nie ma żadnego "w" :)
Aleś machnęła kobieto recenzję! Świetną! :) Moje pierwsze podejście do Biegunów zakończyło się porażką, choć Tokarczuk lubię bardzo, być może czas był nie ten. Spróbuję ponownie, zachęcona Twoim tekstem.
Wiesz, że ja też zawsze uważałam, że brzmienie "Jedna jaskółka wiosny nie czyni" jest prawidłowe? Ciekawe skąd to przekonanie/przyzwyczajenie? Natomiast dobiła mnie Małgoszcz i Wojtek Jóźków, ("przyjęła oświadczyny Wojtka Jóźkowa"), tu poległam :) To nie był łatwy test i pytania były mocno tendencyjne!
http://sev.blog.onet.pl/2,ID336086993,index.html taaaaaaaaaaa......... Ale najlepsze tutaj: http://kwiatypolskie.blog.onet.pl/ Pozdrawiam! Doktor Nauk Wszelakich, Jeszcze Jeszcze.
Dziś zrobiłam, zaraz (10 minut) dostałam wynik. Hm, sądziłam, że jestem lepsza w te klocki :P A jak u Was?
Wczoraj pytałam Verdianę o Sebalda, dziś czytam takie rzeczy :) Przecież teraz nie mam innego wyjścia, muszę przeczytać, żeby się samej przekonać, które w Was dwojga ma rację!
Nie widzę innego sposobu na przeczytanie tego wszystkiego, muszę się po prostu zatrudnić w Czarnym :)
No i jak Verdiano? Warto? Czy lepiej nie? Mam jakieś obawy przed oglądaniem teraz ekranizacji, całkiem mi wystarczyło, że w książce jest tyle zdjęć.
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)