Użytkownik: ilia 30.04.2024 18:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapraszam. :) | mafia Coraz częściej porzucam zaczęte książki. Książki dobre i na pewno ciekawe, ale mnie jakoś nie zainteresowały i po przeczytaniu kilkudziesięciu stron nie miałam ochoty ich kończyć. W kwietniu były takie dwie książki:
- Listy do Ziny; Wspomnienia (Pasternak Borys, Pasternak Zinaida) noblista z 1958 r.
- Czas udręki i czas radości: Wspomnienia (Skarbek-Sokołowska Anna)
Przeczytałam:
1. Serce tak białe (Marías Javier (Marías Franco Javier)) (4)
2. Pochwała nudy (Brodski Josif) (3,5) noblista z 1987 r.
3. Powróceni (Gurnah Abdulrazak) (5) noblista z 2021 r.
4. Ptasznik (Stelar Marek (właśc. Biernawski Maciej)) (4) kryminał polski
5. Biomłodość: Jak cofnąć zegar biologiczny (Dillon Roxy) (5)

Użytkownik: Monika.W 09.05.2024 07:31 napisał(a):
Odpowiedź na: Coraz częściej porzucam z... | ilia Czemu tak słabiutko ten Brodski? Tego akurat nie znam, ale inne jego eseje zachwyciły mnie. Myślałam, że trzyma poziom.

Użytkownik: ilia 09.05.2024 17:21 napisał(a):
Odpowiedź na: Czemu tak słabiutko ten B... | Monika.W To, że oceniłam te eseje na 3,5 nie znaczy, że Brodski nie trzyma poziomu. Ty mogłabyś się nimi zachwycić i postawić wysoką ocenę. Mnie lekko znudziły, dlatego mimo iż pewnie są dobre, dałam taką ocenę, jaką dałam.

Użytkownik: Rbit 30.04.2024 20:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapraszam. :) | mafia Polska (Michener James Albert) (3,5)
czytatka Najbardziej znana na świecie powieść o Polsce

Alchemia: Zaskakująca moc pomysłów, które pozornie nie mają sensu (Sutherland Rory) (4,5)
Odkąd ekonomia behawioralna stała się modna zalewa nas masa książkowego chłamu w temacie. Na szczęście tym razem trafiłem dobrze. Ciekawie o marketingu behawioralnym, trzeba tylko znieść fascynację autora S. Jobsem

Zaduszki (Modan Rutu) (5,0)
Nieoczywista, wciągająca, świetnie skonstruowana historia. Babcia z wnuczką przylatują z Izraela do Warszawy, aby odzyskać majątek. Na miejscu wszystko okazuje się nie takie, jak można by się spodziewać. Bardzo dobry komiks.

Lord Nevermore (Pleijel Agneta) (4,5)
Splątane losy dwóch nieprzeciętnych ludzi. Artysty i Naukowca, Witkiewicza i Malinowskiego. Z dużą rolą kobiet, które przy nich były. Zaskakująco udana powieść.

Homoseksualność i homoerotyzm w świecie starożytnym (Sawiński Paweł, Wypustek Andrzej) (5,0)
"Antyczni Grecy i Rzymianie nie stosowali współczesnych nam kategorii i nie dzielili ludzi na heteroseksualnych, homoseksualnych czy biseksualnych. Nie zakładali również, że mężczyzna może pożądać wyłącznie kobiet lub wyłącznie mężczyzn". Bardzo dobre wprowadzenie w temat.

Szatan w Goraju (Singer Isaac Bashevis) (4,0)
Wiwisekcja sekciarskiego szaleństwa. Sabataj Cwi i jego wyznawcy w debiucie noblisty. Niedawno wyszła "Nechemia" Y. Mayera na ten sam temat. Mimo upływu 90 lat Singer lepszy. Jednak obie powieści raczej tylko dla miłośników judaików.

Użytkownik: helen__ 30.04.2024 20:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapraszam. :) | mafia Król z żelaza (Druon Maurice (Kessel Maurice)) - 6
Zamordowana królowa (Druon Maurice (Kessel Maurice)) - 5,5
Trucizna królewska (Druon Maurice (Kessel Maurice)) - 5,5
Ominąć święta (Grisham John) - 4
Prawo mężczyzn (Druon Maurice (Kessel Maurice)) - 5,5
Wilczyca z Francji (Druon Maurice (Kessel Maurice)) - 5,5
Christopher Nolan: Reżyser wyobraźni (Shone Tom) - 5

Użytkownik: Monika.W 09.05.2024 07:32 napisał(a):
Odpowiedź na: Król z żelaza - 6 Zamor... | helen__ Druon rządzi. Aż mi się zachciało powtórki - bo bardzo mnie to kiedyś zachwyciło: same 6 dałam.

Użytkownik: helen__ 10.05.2024 15:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Druon rządzi. Aż mi się z... | Monika.W O tak, ale się to czyta! - nawet te przypisy jak minihistorie - dokładne i ciekawe. Tylko dwa ostatnie tomy trochę rozczarowują, już chyba pisane na siłę.

Użytkownik: Aquilla 30.04.2024 20:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapraszam. :) | mafia Zaginiony świat (Doyle Arthur Conan (Doyle Conan)) (3.0) - stara dobra "biały człowiek jest the best" literatura przygodowa. Poza pomysłem z doliną dinozaurów nie ma w nim nic ciekawego, a sama dolina trochę niewykorzystana. Doyle'a zdecydowanie wolę w Sherlocku, a od tego typu książek jest Verne.
Nawiasem mówiąc, okładka wisząca na Biblionetce jest fenomenalna

Superwulkany: Wybuchowe tajemnice Ziemi i innych planet (Andrews Robin George) (4,5) - o różnych typach wulkanów na podstawie konkretnego przykładu każdego z nich. Wulkan klasyczny, podwodny, superwulkan. W połowie książki żegnamy się z Ziemią i zaglądamy na księżyc, Wenus, Marsa i nawet dalej. Sympatyczne. Pół oceny w dół za korektę - mój ulubiony błąd to przemianowanie 70 milionów lat na 70 lat.

Magiczne zawody (Zych Paweł, Vargas Witold) (4,5) - bestiariusze zawsze lubię. Chociaż ten mógłby się trochę inaczej nazywać, bo głównie mówi od kowalach, z lekką domieszką górników i alchemików. Większość to legendy związane z tymi zawodami, z objaśnieniami, skąd te legendy się wzięły i jak zwykle świetnymi ilustracjami

Emil ze Smalandii (Lindgren Astrid) (5.0) - W końcu po latach dorwałam się do jednej z książek Astrid, której nie mogłam zdobyć w dzieciństwie. I przyjemnie się przeczytało, pamiętając, że to jest lektura dla jednocyfrowego wieku czytelnika. Mio, mój Mio i Ronja nadal niepokonani.

Café Museum (Makłowicz Robert) (3.0) - luźne wspomnienia z podróży, w większości kulinarne. Trochę za dużo skakania po tematach, plus niespecjalnie odpowiada mi poczucie humoru, za dużo w nim wymądrzania się.

Zabawy literackie (Szymborska Wisława) (4.0) - literatura dodatkowa dla fanów Szymborskiej, jak już się przeczytało i oficjalne wiersze, i biografię. Same wierszyki lekkie i przyjemne, wkurza mnie sposób podania - te wiersze są bardzo okolicznościowe i dobrze by było powiedzieć o każdym typie kilka słów, inaczej gubi się kontekst. I te informacje są podane - w posłowiu, jak już się całą książkę przeczytało. Jakby posłowie było wstępem, byłoby pół oceny wyżej

Strzały królowej (Lackey Mercedes) (5.0)
Lot strzały (Lackey Mercedes) (5.0) - leciutka fantastyka dla młodzieży o dziewczynce i jej magicznym koniku. Mniej więcej. Talia dowiaduje się że ma zostać Heroldem - czyli kimś w rodzaju służb specjalnych królestwa - i wiąże się z tym posiadanie specjalnego konia o ludzkim intelekcie i połączeniem telepatycznym. Kto tu kogo posiada, to już temat na dłuższą dyskusję. Pierwszy tom obejmuje szkolenie, drugi praktykę pod okiem doświadczonego Herolda. Jest jeszcze trzeci - jestem w trakcie. Technicznie nie jest to wybitna literatura, Talia ma sporo z Mary Sue, a jej koń czasami wydaje mi się absolutnie zbędny, ale coś w niej jest, co sprawia, że bardzo dobrze mi się czyta. Dla nastolatka - fajna lektura - tylko na tyle dojrzałego, żeby nie było problemów ze scenami seksu, bo jest ich trochę, zwłaszcza w drugim tomie.

Użytkownik: Monika.W 09.05.2024 07:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Zaginiony świat (3.0) - s... | Aquilla Emila też z czytałam pierwszy raz jako dorosła - i zauroczył zupełnie. Za to Ronja jakoś zupełnie nie.

A co do Makłowicza - trzeba mieć bakcyla CK z Galicji, aby go kochać. Bardzo jest specyficzny. Ja zarażona jestem, to i 5 dałam :)

Użytkownik: ktrya 30.04.2024 21:20 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapraszam. :) | mafia Design (Heskett John) - 4
Chwile wieczności (Anfinnsen Kjersti) - 5
Wellness (Hill Nathan) - 4,5 (recenzja na blogu)
Domestic Fluff (Łodyga Weronika, Krztoń Anna) - 3,5
Byłam Eileen (Moshfegh Ottessa) - 3,5
Żyć szybko (Giraud Brigitte) - 4,5
Chwile (O'Hagan Andrew) - 4 (recenzja na blogu)
Potyczki z Freudem: Mity, pułapki i pokusy psychoterapii (Stawiszyński Tomasz) - 4
Drugie imię: Septologia I-II (Fosse Jon) - 3,5
Zapomniany ogród (Morton Kate) - niezainteresowana (choć tu przydałaby się porządna dwója, ze względu na klub książki podjęłam dwie próby, ale to jest tak naciągane, nadmuchane, niewiarygodne i po prostu złe, że się poddałam)

Użytkownik: dot59 01.05.2024 06:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapraszam. :) | mafia Rzeczy ludzi średniowiecza: W domu (Marciniak-Kajzer Anna) (5) [czytatka: Czytatka-remanentka IV 24 ]
Liczy się każdy oddech: Młody pływak kontra rzadki nowotwór (Dziedzic Andrzej) (5) [recenzja: Wygrana batalia ]
Cieszyn prowadzi śledztwo (Matyszczak Marta) (4) [czytatka: Czytatka-remanentka IV 24 ]
Pociągnięcie pióra: Zagubione opowiadania (Pratchett Terry) (5) [czytatka: Czytatka-remanentka IV 24 ]
Do ostatniego ziarenka ryżu (Tanaka Joanna) (3,5) [recenzja: Wśród obcych da się żyć, ale wśród nieprzyjaznych? ]
Dzbanek rozbity: Sceny z życia, choroby, śmierci i żałoby (Czuchnowski Wojciech) (5) [recenzja: Kilka ostatnich wspólnych lat ]
Dom bez klamek (Pasierski Jędrzej) (3,5) [recenzja: Szpital, w którym nie jest bezpiecznie ]
Piekło sierocińca: Historia tajemniczych śmierci, zmowa milczenia i poszukiwanie sprawiedliwości (Kenneally Christine) (4,5) [recenzja: Piekło, niestety, to ludzie... ]
Tańczący jastrząb (Kawalec Julian) (4,5) [czytatka: Czytatka-remanentka IV 24 ]
Okiennice: Reportaże kieleckie (antologia; < praca zbiorowa / wielu autorów >) (3) [czytatka: Czytatka-remanentka IV 24]
Kawiarnia Pod Pełnym Księżycem (Mochizuki Mai) (3) [recenzja : Astrologia w bajce, czyli niewypał ]

Rendez-vous z Agathą Christie:
Inny rodzaj zła (Wilson Andrew (ur. 1967)) (4) [recenzja: Pisać kryminał czy prowadzić śledztwo – oto jest pytanie! ]

Własna półka:
2586 kroków (Pilipiuk Andrzej (pseud. Olszakowski Tomasz)) (3,5) [czytatka: r]
Kukułcze jajo (Läckberg Camilla (właśc. Läckberg Jean Edith)) (4) [recenzja: Anioł zemsty przybył do Fjällbacki ]

Użytkownik: margines 01.05.2024 14:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapraszam. :) | mafia Kwiecień 2024 (niestety 24.02.2022 „światem zaczęła rządzić…” wojna):

Co to jest migracja? (Altarriba Eduard) - 5, 28 kwietnia 2024
Einstein: Niezwykła mysia podróż przez czasoprzestrzeń (Kuhlmann Torben) - 5, 28 kwietnia 2024
Opowieści o prawach dziecka (Michalak Marek) - 5, 24 kwietnia 2024 - wątek „Bohaterowie literaccy czytający książki”.
Odysejki (Combrzyńska-Nogala Dorota) - 5, 14 kwietnia 2024 - wątek „Bohaterowie literaccy czytający książki”.
Cisza ma głos (Milewska Monika, Walentynowicz Katarzyna) - 5,5; 13 kwietnia 2024
Dziwo (Laird Nick, Smith Zadie) - 5, 13 kwietnia 2024.

Użytkownik: Monika.W 02.05.2024 12:13 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapraszam. :) | mafia Ciekawy miesiąc - wygrywa powtórka Camusa i niezawodny Szczepański.

30. Chrząszcze na wyginięciu (Vargas Gaete Diego), ocena: 2,5
Miało być ciekawie - niemieckie wątki w Ameryce Południowej. Ale forma mnie pokonała. Wszystko przykryła i pozbawiła przyjemności czytania. No i jakoś to było po wierzchu.

31.Solaris (Lem Stanisław), ocena: 5
Powtórka, ocena bez zmian. Tym razem odsłuchane jako superprodukcja w Audiotece, kiedyś nazywało się to słuchowisko. Niestety - tym razem forma raczej na minus niż na plus, przesadzona Cielecka i Woronowicz. Za to narrator i główny bohater - świetny Więckiewicz. No a sam Lem - wiadomo: po prostu świetna klasyka już. Zderzenie z rozumnym oceanem (o ile rozumnym, bo tego pojąć i poznać nie umiemy) - rzecz wciąż aktualna.

32. Dżuma (Camus Albert), ocena: 5,5 (akcja Nobliści)
Powtórka, podniesienie oceny z 4 na 5,5. Poprzednio czytałam w liceum, ponad 30 lat temu. Inny świat, inne doświadczenia. Myślę, że zwłaszcza 2 lata pandemii zmieniły mój odbiór. Dla nastolatki w 1991 roku książka mogła być nużąca

33. Maska śmierci (Kostecki Tadeusz (pseud. Christine W. T. lub Wand Krystyn T. lub Kryswan Tadeusz)), ocena: 4
PRL-owski kryminał. Po prostu lubię. Całkiem dobra intryga, zaskakująca, atmosfera i smaczki. Najbardziej zaskakujące jest dla mnie zawsze to, że służba w PRL nadal była na porządku dziennym i nikogo to nie dziwiło.

34. Rafa (Szczepański Jan Józef) (akcja: Polskie przykurzątka - część II 2023 - ???), ocena: 5
Szczepański nie zawodzi, zawsze bardzo dobry. Tym razem zbiór krótkich form, coś pomiędzy wspomnieniami a esejem. Ładnie opowiada Szczepański o tym, co go spotyka i jak wpływa to na jego widzenie świata, myślenie, życie.
Czytajmy Szczepańskiego - zdecydowanie warto.

35. Dlaczego się udało: Filozofia i strategie twórcy Comarchu (Filipiak Janusz, Domaradzki Krzysztof), ocena: 4
Opowieść o tworzeniu Comarchu oraz przedstawienie filozofii biznesowo-życiowej. Dla mnie ciekawe - bo w sporej części zderzyłam książkę z rzeczywistością.

36. Tu jest Grecja! Antyk na nasze czasy (Węcowski Marek), ocena: 4
Oczekiwałam bardzo dużo, Krawczuka i Herberta naszych czasów. No i jednak rozczarowałam się. Doceniam co do zasady samą próbę popularyzacji Antyku w XXI wieku. Ale nie wiem, dla kogo jest ta książka i po co. Bo nie jest opowieścią o antycznej Grecji - na to brak uporządkowania, za dużo skakania, wybiórczości, itp. Nie jest też esejem - bo za dużo w niej publicystyki, odniesień do chwili obecnej, co sprawia, że się dezaktualizuje szybko. Chyba umknęło mi to, że antyk to "punkt wyjścia do myślenia o naszych niespokojnych czasach". A publicystyka mało mnie interesuje.

37. Miasto uśpionych kobiet (Krúdy Gyula), ocena: 4
Z 10 pisarzy węgierskich - 8 kocha Krudy'ego. Sandor Marai kochał Krudy'ego. Ja nie pokochałam. Może wybór opowiadań jest mało reprezentatywny. Początek był straszny - każde kolejne opowiadanie to nieakceptowalne dla mnie mnie, przedmiotowe i seksistowskie traktowanie kobiet. I prawie nic więcej w
tym nie ma - wciąż i wciąż: stary mężczyzna uwodzi jakąś kobietę, na ogół młodą. Za jej przyzwoleniem, ale z pełną świadomością skutków: samobójstwo, ostracyzm, itp. A wszystko to opowiada nam ten stary Sindbad. Miałam wrażenie, że stary satyr.
Całość ratuje kilka opowiadań - nie o Sindbadzie i bez uwodzenia kobiet.
Krudy świetnie pisze, pięknie maluje, jest wrażliwy na szczegół. Nie umiem mu jednak wybaczyć jego stosunku do kobiet.

Użytkownik: benzman 02.05.2024 14:39 napisał(a):
Odpowiedź na: Ciekawy miesiąc - wygrywa... | Monika.W "Czytajmy Szczepańskiego - zdecydowanie warto." - skuszony Twoimi wcześniejszymi wpisami i zachętami zakupiłem Przed Nieznanym Trybunałem (Szczepański Jan Józef). Kiedy przeczytam? Trudno powiedzieć, ale z pewnością jeszcze w tym roku.

Użytkownik: Monika.W 03.05.2024 10:15 napisał(a):
Odpowiedź na: "Czytajmy Szczepańskiego ... | benzman Akurat tego nie czytałam. Ciekawa jestem Twojej opinii.

Użytkownik: anek7 06.05.2024 08:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapraszam. :) | mafia Król naftowy (May Karol (May Karl Friedrich)) nadrabiania zaległości z dzieciństwa ciąg dalszy ;)

Na szafocie (Mantel Hilary) drugi tom trylogii o Tomaszu Cromwellu. Nie ustępuje pierwszej części.

Moje życie z Simoną Kossak (Wilczek Lech) Lech Wilczek jest nie tylko świetnym fotografem ale również gawędziarzem. Zdecydowanie warto.

Czasodzieje Dwutomowy cykl ("Klucz czasu" i "Serce czasu") przeczytany trochę z obowiązku. Bardzo nierówne - pomysł niezły, ale wykonanie pozostawia wiele do życzenia...

Miłość i tron (Szepielak Anna J.) lekka opowieść w historycznych realiach. Chociaż nie ukrywam, że wolę autorkę w bardziej współczesnej odsłonie.

Tomek na Alasce (Szklarski Alfred (pseud. Bronowski Alfred lub Garland Fred lub Gruda Aleksander), Dudziak Maciej J.) powrót do bohatera z lat dzieciństwa, niestety raczej mało udany. Widać, ze to nie Szklarski pisał, chociaż pomysł był jego.

Diabelskie morze (Cussler Clive, Cussler Dirk) dla wielbicieli autora i jego najważniejszego bohatera, niezłomnego Dirka Pitta. Czyli dla mnie ;)

Dębowa kołyska (Wakuła Paweł) powrót po latach do ulubionych bohaterów mojego dziecka. Dalej trzyma poziom.

Służące do wszystkiego (Kuciel-Frydryszak Joanna) świat miejskich służących był marzeniem wielu chłopskich córek. Tylko czy słusznie? Dla współczesnego czytelnika raczej trudne do wyobrażenia warunki życia i podejście "państwa" do służby. Wbija w fotel.

Czara wyroczni (Riley Judith Merkle) zdecydowanie książka miesiąca. Najciemniejsze tajemnice Paryża z czasów Króla Słońce. Wróżbici, czarownice i truciciele oczami młodej dziewczyny zaplątanej w dworskie intrygi i walczącej o niezależność w czasach kiedy samotna kobieta nie miała praktycznie żadnych praw.

Użytkownik: benten 10.05.2024 11:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Zapraszam. :) | mafia Ciężko w tym miesiącu. Wiele pozycji zaczętych i porzuconych. Ostatecznie wyszło tak:
7. Krótki kurs szpiegowania: Wokół literatury szpiegowskiej: Przegląd technik i działań operacyjnych (Niemczyk Piotr, Kapela Jaś) Zaczęło się zachęcająco, rozmowa o książkach, z przeglądem technik szpiegowskich. Potem dla mnie już trochę za bardzo rozwlekali rozdziały. Omawiając wszystkie możliwe odstępstwa, wariacje i możliwości dostępne różnym agentom (4).
(własna półka) 6. Kamogawa: Tropiciele smaków (Kashiwai Hisashi) przyjemna książeczka, piękne opisy natury i jedzenia, wspaniały wachlarz smaku. Ale w sumie wystarczyłoby mi jedno takie opowiadanie. Oczywiście dla niektórych może być urok w powtarzalnym schemacie opowiadań, ale jakoś w tym momencie mi nie podeszło to (4)
5. Zamczysko w Otranto: Opowieść gotycka (Walpole Horace) Niby pierwsza powieść grozy, chociaż dla mnie nie tyle groźna co zabawna. Wielu scenarzystów różnych telenoweli zapewne inspirowało się motywami z tej noweli. (4)
4. Trzy tłumaczki (Umiński Krzysztof) Ach, ten przegląd źródeł i kronikarskie zacięcie. Świetne połączenie biografii trzech tłumaczek i odbioru ich tekstów. Widać, że to efekt miłości autora do tłumaczeń, ich historii. (5)
3. Kochanek (Duras Marguerite (właśc. Donnadieu Marguerite)) Interesująca forma narracyjna, piękny język, chociaż podobno nie umywa się do oryginału. O tym nigdy się nie przekonam. Bardzo klimatyczna (4,5)
2. Elokwencja sardynki: Niewiarygodne historie z podwodnego świata (Francois Bill) Sardynka może i jest elokwentna, ale autor - mniej. Nic nie zachwyciło, ciekawostki bez głębi rzucone tu i tam. Wszystko wymaga rozbudowania. Ale może już jestem rozbestwiona przez takie cuda jak Księga zwierząt niemalże niemożliwych: Bestiariusz XXI wieku (Henderson Caspar) (3,5)
1. Cyfrowy minimalizm: Jak zachować skupienie w hałaśliwym świecie (Newport Cal) Nic specjalnie odkrywczego. Bardziej pozwoliło mi to zrozumieć skalę problemu u innych. I poczuć się lepiej, bo najwyraźniej nie jest ze mną tak źle. Ale i tak zastanowiłam się nad swoją konsumpcją cyfrową i pewnie zastosuję niektóre ćwiczenia, o których pisze autor (4,5)