Użytkownik: Aia 25.03.2006 21:11 napisał(a):
Odpowiedź na: Niezmiernie urocza i wcią... | Sadako Boskie. Boskie. Piękne. Chyba nawet najlepsze z całej serii (ale wszystkie są tak dobre, że wszystko zależy od indywidualnej oceny). Warto nadmienić że w listopadzie 2006 i listopadzie 2007 ukażą się kolejno prequel i sequel całej trylogii!!

Użytkownik: ilonanoli 25.05.2006 23:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Niezmiernie urocza i wcią... | Sadako hm... z ta ksiazka wiaze sie moja dziwna historia :) kupilam ta ksiazke w pieknej twardej czerwonej okladce, ale nawet nie mialam czasu zapamietac jej tytulu :) nie mowiac o czytaniu :) pare tygodni pozniej czekalam na autobus i jak zawsze w takich sytuacjach przechadzalam sie miedzy regalami w empiku szukajac czegos dla siebie. zobaczylam intrygujacy tytul i z utrzymana w japonskich klimatach miekka okladke obiecujace dobra lekture :) kupilam ja i zapadlam sie w histori na kilka nastepnych godzin, a po powrocie do domu odkrylam ze juz ta ksiazke mam, tylko innego wydania. podarowalam wiec jedna przyjaciolce, ktora tak jak i ja przepadla z kretesem :) nie widzialam przyjaciolki przez kilka nastepnych dni, a kiedy pzypadkowo ja spotkalam nie potrafila mowic o nizym innym :D doskonale ja zreszta rozumiem :) polecam rowniez druga czesc "na poslaniu z trawy", a sama niecierpliwie czekam na dostawe trzeciej :) pozdrowienia i milej lektury ;)

Użytkownik: groch 17.12.2007 20:25 napisał(a):
Odpowiedź na: hm... z ta ksiazka wiaze ... | ilonanoli Rzeczywiście czyta się ją bardzo dobrze...i to wszystko. Zniesmaczył mnie koniec, kiedy to krew się leje a ktoś tam (główni bohaterowie) uprawiają seks. miłam zamiar zakupić kolejne części, ale chyba szkoda kasy. Książka nie wnosi nic, niczego nie uczy...ale czytanie dla czytania też jest przyjemne.

Użytkownik: 1_Stach 22.03.2010 10:42 napisał(a):
Odpowiedź na: Rzeczywiście czyta się ją... | groch
Ależ Szanowny Grochu!

Absolutnie nie mogę się z Tobą zgodzić. Książka ta wiele uczy. Uczy ciekawych stosunków społecznych w dawnej Japonii, pokazuje zależności pomiędzy kastą wojowników a innymi grupami społecznymi. Co prawda nazwy tych grup są poukrywane, lecz każdy powinien się od razu domyślić, że Nietykalni to Eta, Kikuta to Ninja, Wojownicy to Samuraje a Ukryci to Chrześcijanie. Wiele wątków jest wspólnych z historią Japonii. I w końcu słowicza podłoga istnieje naprawdę. Osobiście po niej chodziłem. Po przeczytaniu takiej książki, odwiedziny w zamku Shoguna w Kyoto stają się prawdziwym i pełnym przeżyciem.

Poza tym możesz poznać kilka japońskich słów, np:
Kiku - słuchać ( tu odwołują się do niezwykłych umiejętności rodu Kikuta)
Miyako - stolica (w dalszych częściach opisana jest wyprawa do stolicy zwanej Miyako)
Otori - człowiek narażający się na niebezpieczeństwo dla ważniejszej sprawy (taki szpieg ale z uświęconym celem)
Kirin - żyrafa ( ponadto to doskonałe japońskie piwo ;-) )

I tak dalej. Szczegółów już nie pamiętam, ponieważ książkę przeczytałem 2 lata temu.

Polecam ją wszystkim! Ci którzy ją przeczytali po moich poleceniach, na kilka dni zanurzali się po uszy w niezwykłej krainie Japonio-podobnej.

1_Stach

Użytkownik: groch 05.05.2010 19:00 napisał(a):
Odpowiedź na: Ależ Szanowny Grochu! ... | 1_Stach O wiele ciekawszy jest "Shogun" Clavella...i wydaje mi się o wiele prawdziwszy:)

Użytkownik: Sil 03.10.2006 22:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Niezmiernie urocza i wcią... | Sadako Kiedyś, dawno usłyszałam o tej książce i o innych z tej serii. Podobałay mi się tytuły i tematyka. W końcu w wakacje (trochę późno :) kupiłam sobie tom pierwszy. Spodziewałam się czegoś całkiem innego ale i tak jestem zachwycona. Naprawdę świetna książka. Polecam ją każdemu.

Użytkownik: labeg 03.10.2006 22:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Kiedyś, dawno usłyszałam ... | Sil Cos takiego, właśnie tknięta dobrym przeczuciem wypożyczylam te ksiazke i stoi na półce, czeka. Po takich recenzjach i komentarzach chyba zamienię ją miejscami z "Egipcjaninem Sinhue" :)))

Użytkownik: Harriet Smiller 20.08.2007 18:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Niezmiernie urocza i wcią... | Sadako Mogę tu jedynie podziękować osobie, która mi poleciła ową książeczkę...

DZIĘKUJĘ...

Użytkownik: Valaya 11.07.2008 17:55 napisał(a):
Odpowiedź na: Niezmiernie urocza i wcią... | Sadako Osobiście mam mieszane uczucia co do tej książki. Z jednej strony podoba mi się japoński klimat powieści i większość akcji - zemsta, zdrada, walka, szacunek, itd. Czegoś mi jednak zabrakło, najwięcej u głównych bohaterów - może głębszego rysu psychologicznego. Także wątek miłosny wydaje mi się zbyt naiwny i bez polotu. I co najważniejsze, moi ulubieni bohaterowie giną.

Użytkownik: Sylverka 17.03.2010 10:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Osobiście mam mieszane uc... | Valaya A mnie książka nie zachwyciła. Autorka pisze prostymi zdaniami, które tworzą raczej coś w rodzaju reportażu niż opowiadania. Opisane wydarzenia mogłyby być o wiele ciekawsze, gdyby miały pewną głębię. Nawet trudno o jakieś zaskoczenie. Niestety, ale ja nie jestem w stanie czytać czegoś takiego.