Autor: misiak297
Data dodania: 01.11.2010 22:49
Majgull Axellson chyba zostanie moim tegorocznym odkryciem. Co prawda czytałem dopiero "Dom Augusty", ale książka powaliła mnie na czytelnicze kolana do tego stopnia, iż wiedziałem, że po najnowszą książkę szwedzkiej pisarki Lód i woda, woda i lód mogę sięgnąć bez zastrzeżeń. Nie zawiodłem się.
Wszystko zasadniczo rozgrywa się na lodołamaczu "Odyn" i zaczyna się jak thriller. Ktoś zakrada się do kajuty Suzanne - która znalazła się na pokładzie "Odyna" w ramach niejasnego programu pomocy artyst...
Autor: espinka
Data dodania: 06.05.2014 12:07
Jak zawsze od Majgull wymagam dużo i tyle samo otrzymuję. Lód i woda, woda i lód pozornie na początku mnie nie zachwyciła. Nie mogłam się mimo wszystko od niej oderwać i całe szczęście, że czasu miałam dość, by bez przeszkód czytać. Świetna (jak zawsze) proza.
Autor: nutinka
Data dodania: 02.01.2016 13:55
Kolejny rok się skończył i kolejne książki zostały odłożone na półkę „przeczytane”. Było nieźle. Sporo powtórek, trochę wyczekanych od dawna tytułów, a jeszcze więcej trafiło do schowka z adnotacją „muszę przeczytać”. Zapisałam się do kolejnej biblioteki, mogę więc teraz czerpać z pięciu źródeł, co wymaga już zapisywania kiedy gdzie i co muszę oddać. ;) A i dodatkową półeczkę na pożyczone musiałam przeznaczyć, żeby chociaż trochę uporządkować kolejność czytania.
Przeczytałam 241 książek, na kt...