Pokaż:
thriller/sensacja/kryminał
Redakcja BiblioNETki poleca teksty, które są najlepiej napisane - lub prezentują interesujące zdanie na temat omawianej książki - lub omawiają nieznaną a godną polecenia pozycję.
RSS
Dodany: 01.02.2023
|
Autor: Meszuge
Mała Birma (bo jest i Wielka Birma) to niewielkie gospodarstwo. Droga wiodąca do nich nazywana jest drogą birmańską. Wiele lat wcześniej Ellen Helgesson z domu Bjarnebo zamordowała w Małej Birmie męża. Uderzyła go młotem kowalskim, a następnie poćwiartowała zwłoki, co nie było dla niej, jako zawodowej rzeźniczki, wielkim wyzwaniem. Ellen Bjarnebo - bo wróciła do panieńskiego nazwiska jeszcze przed rozprawą w 1989 roku - odsiedziała swoją karę w więzieniu, a po jego opuszczeniu związała się z Arn...
Dodany: 01.12.2022
|
Autor: Meszuge
Albin Runge przez kilka lat próbował zrobić doktorat, ale ostatecznie kariera naukowa mu nie wyszła. Został wtedy kierowcą autobusu, a właściwie autokaru wycieczkowego. Pewnego razu, wioząc dzieci na jakąś wycieczkę, spowodował wypadek, w którym zginęło ich siedemnaścioro oraz jedna osoba dorosła. Albin Runge nie został skazany, ani nawet o nic oskarżony; uznano, że był to nieszczęśliwy wypadek, za który kierowca nie ponosił żadnej winy. Pięć lat później (w międzyczasie korzystał z pomocy psycho...
Dodany: 15.11.2022
|
Autor: Meszuge
Akcja powieści dzieje się dwutorowo. W latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych dwudziestego wieku oraz obecnie, to jest około roku 2010. W 1975 zginęła tragicznie dziewczyna. Jej ciało znaleziono na dnie kamienistego, głębokiego wąwozu w środku lasu. Trzydzieści pięć lat później w tym samym wąwozie znaleziono ciało mężczyzny, który kiedyś był w związku z pierwszą ofiarą. Oba ciała znalazł ten sam człowiek.
Śmierć dziewczyny uznano za nieszczęśliwy wypadek, ale teraz, wobec zaistniałych okol...
W restauracji hotelu Savoy w Malmö podczas firmowej kolacji nieznany mężczyzna zabija strzałem z pistoletu Viktora Palmgrena, potentata przemysłowego i właściciela kilku firm, po czym wychodzi przez okno i odjeżdża rowerem. Morderca prawdopodobnie przepłynął wodolotem przez cieśninę Sund do Kopenhagi, a stamtąd samolotem poleciał do Sztokholmu, jednak tamtejsza policja w kompromitujący sposób gubi trop. Sprawą zajmuje się inspektor Per Månsson, ale komendant główny na wniosek MSZ wysyła do Malmö...
Wieczorem 13 listopada 1967 roku w Sztokholmie w czasie ulewnego deszczu w piętrowym, miejskim autobusie linii 47 zostaje zastrzelonych osiem osób; jedną z ofiar jest Åke Stenström, młody, ale bardzo skuteczny policjant śledczy z wydziału zabójstw kierowanego przez komisarza Martina Becka. Rozpoczyna się żmudne śledztwo; od Åsy Torell, partnerki Stenströma, policjanci dowiadują się, że od trzech tygodni nad czymś intensywnie pracował, choć oni sami twierdzą, że w ostatnim czasie niczym ważnym si...
Gorący, upalny sierpień – komisarz Martin Beck „patrząc na przykurzoną zieleń za oknem, cieszył się z wytęsknionych wakacji” [1]. I już nawet zdążył dopłynąć na jedną z wysp archipelagu sztokholmskiego, już nawet zdążył wypłynąć z synem na ryby, gdy drugiego dnia zostaje wezwany do powrotu – i nawet się o to nie wścieka, po prostu „doszedł do wniosku, że złość zdominowało totalne zaskoczenie”[2]. Beck otrzymuje zadanie od Ministerstwa Spraw Zagranicznych: ma udać się do Budapesztu i odnaleźć pop...
Pogłębiarka pracująca przy odmulaniu Kanału Gotyjskiego w południowej Szwecji wyciąga z dna nagie zwłoki kobiety; obdukcja wskazuje na śmierć przez uduszenie w związku z gwałtem. Miejscowy komendant policji wyznacza do sprawy detektywa Gunnara Ahlberga; po przeszło tygodniu śledztwo stoi w miejscu i w związku z tym na miejsce zbrodni przybywają komisarz Martin Beck oraz Lennart Kollberg i Frederik Melander z Komendy Głównej w Sztokholmie. Dochodzenie nie przynosi żadnego rezultatu i policjanci z...
Nie uwolnimy się. Z półek atakuje nas skandynawska literatura. Z lodówki wypadają kolejne tomy szwedzkich i norweskich powieści. Media donoszą o każdym nowo koronowanym królu skandynawskiego kryminału, bo rotacja na tronie większa niż w ochronie kas Tesco. Można się irytować, można się z tego śmiać, ale można również postawić stówę przeciw garści orzechów, że się nie uwolnimy. "Trzy sekundy" to podobno zdobywca tytułu najlepszej szwedzkiej powieści kryminalnej 2009 roku, ale kto by ich tam spraw...
Dodany: 07.09.2010
|
Autor: ewa1207
"Zmierzch" Johana Theorina to świetny, typowy kryminał, prawdziwa przyjemność dla wielbicieli czystego gatunku.
Jest 1972 rok, szwedzka wyspa Olandia. Mały Jens wykorzystuje chwilę swobody, gdy matka wyjechała, dziadek poszedł nad morze, a babcia zdrzemnęła się na chwilę. Niepilnowany przez nikogo, przechodzi przez kamienny mur ogrodu przy letnim domku dziadków, ciekaw świata, jaki rozciąga się za murem. Gubi się w gęstej mgle spowijającej alvaret – bezkresną przestrzeń porośnięta trawą i jał...
Dodany: 21.04.2010
|
Autor: Annvina
Czasami zdarza mi się zapałać nagłą, gwałtowną jak wiosenna burza i równie krótkotrwałą nienawiścią do książek. Najczęściej tak się dzieje, kiedy czytam bardzo dobrą książkę, bardzo dobrą i jednocześnie bardzo wciągającą. Myślę sobie: tylko pół godzinki, tylko jeden rozdział, przecież mam jeszcze tyle do zrobienia... i nagle okazuje się, że minęło tych „półgodzinek” kilka i że nie zrobiłam nic z tego, co miałam zrobić i znowu pójdę za późno spać, i znowu będę zasypiać w pracy, a mój mężczyzna zn...
Dodany: 21.07.2009
|
Autor: mchpro
Ktoś kiedyś powiedział, że nie będzie prawdziwego równouprawnienia, dopóki mężczyźni nie zaczną się skarżyć na dyskryminację ze strony płci przeciwnej. Na tę chwilę musimy chyba jeszcze trochę poczekać. Książka „Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet” opatrzona jest w kolejnych rozdziałach mottami, które mają ilustrować niełatwą sytuację kobiet w Szwecji - kraju, zdawałoby się, bardzo dla nich przyjaznym.
Stieg Larsson, feminista z przekonania, mężczyzna kochający kobiety, w swojej powieści wie...
Dodany: 16.08.2006
|
Autor: kocio
"Morderca bez twarzy" to książka, do której wcześniej czy później musiałem dotrzeć. Czekała na swoją kolejkę po dwóch przypadkowo wybranych tomach z serii o komisarzu Wallanderze, bo tak polubiłem i pisanie Mankella, i postać komisarza, że trzeba było zacząć wreszcie po bożemu - od pierwszego tomu.
Wrażenia po nim zostały mi raczej umiarkowane, choć z tendencją in plus. Zagadka brutalnego morderstwa popełnionego na starych ludziach w cichej szwedzkiej wiosce zdradza, że autor nie do końca wie...
Komisarz Wallander ponownie zmaga się z okrutnym przeciwnikiem, żmudnym śledztwem i własnymi kłopotami. Tym razem zmuszony jest ścigać przebiegłego mordercę, który planuje z najdrobniejszymi szczegółami swoje zbrodnie i zdaje się świetnie orientować w zwyczajach swych ofiar. Choć wydaje się, że nic ich nie łączy, drobiazgowe, metodyczne śledztwo Wallandera i jego zespołu pozwala na uzyskanie coraz wyraźniejszego schematu działania mordercy. Czy jednak to wystarczy, by zapobiec kolejnym tragediom...
Dodany: 21.08.2005
|
Autor: Vilya
Rok 1994. Ostatnie dni września. Zimno. Uciążliwy wiatr. Wciąż pada. Cóż, Ystad to nie Rzym - zgryźliwa, acz nie nazbyt oryginalna myśl przychodzi Wallenderowi do głowy tym bardziej, że wciąż jeszcze ma przed oczami włoską rzeczywistość. Wspomnienia kilku dni od dawna planowanego urlopu, kiedy to życie osobiste naszego szwedzkiego komisarza wydawało się powoli układać zgodnie z planem. Spojrzenie za okno wystarczy, aby wrócić tu i teraz. Cóż, Ystad to nie Rzym - może powtórzyć pod nosem Wallande...
Dodany: 08.08.2005
|
Autor: kocio
Okładka "Białej lwicy" nie zapowiada treści i nawet po lekturze trudno mi znaleźć uzasadnienie dla tego wyboru. Niemniej jest elegancka, a to już z grubsza odpowiada temu, co znajdziemy w środku.
Akcja blisko 500-stronicowej powieści toczy się jednocześnie w Szwecji i w Republice Południowej Afryki. Właściwa treść zaczyna się od zaginięcia na szwedzkiej prowincji kobiety, która nie miała żadnego powodu, żeby zniknąć. To od początku niepokoi komisarza Wallandera, bohatera cyklu kryminałów Henn...
Pewnego styczniowego poranka – była zaledwie piąta – zadzwonił telefon, i Kurt Wallander odebrał. Wiadomość podziałała nań skuteczniej niż zimny prysznic. Na małej, odizolowanej od świata farmie zamordowano starego człowieka, a jego żona walczy ze śmiercią. Wallander wypadł zaraz po piątej z domowego ciepła w ponurą zawiesinę mgły i deszczu: wszak inspektor policji powinien pierwszy znaleźć się na miejscu tragedii. Zwłaszcza jeśli jest to inspektor szwedzkiej policji, podkomisarz z Ystad w Skani...