Poszukująca. - użytkownik BiblioNETki

Hmm, przeczytałam książkę jakiś miesiąc temu. Od razu muszę zacząć od tego, że była to pierwsza w moim życiu książka, w której ominęłam kilka stron, bo zwyczajnie uznałam że nic ciekawego one do tej historii nie wniosą. Oczywiście był to wątek historyczny. I mimo, że historia jest moją miłością niekiedy wyczuwałam przesyt tych wszystkich ciekawostek wplatanych między akcję książki. Lecz mimo wszystko muszę przyznać, że książka bardzo mi się podob...

Mi się wydaje, że Zmierzch jest dla ludzi, którzy szukają lektury prostej, nieskomplikowanej, w której wszystko dobrze się kończy, a para żyje długo (hm, wiecznie) i szczęśliwie. Osobiście sądzę, że jeśli ktoś szuka książki, z której chciałby wynieść więcej niż kilka (jakże cennych), ale tkliwych dialogów to nie jest książka dla niego. Aczkolwiek książka ta daje możliwość oderwania się od tak zwanej szarej rzeczywistości i mądrych książek. Można ...

Hmm, ciekawe. Właściwie wszyscy mają rację, ale to jest tak jakby Stoker był zły na to, że np. pani Kostova zapożyczyła sobie trochę jego książki do swojego dzieła. Także nie sądzę żeby pani Harris miała coś przeciwko temu (jeśli oczywiście p. Meyer zapożyczyła wątek od niej), że na jej pomyśle powstało kilka tak wyśmienitych książek. ;D Ale poważniej mówiąć, sądzę podobnie jak Paula_182 z tym że nie zgadzam się z ostatnim zdaniem. Meyer napisała...