Autor: poqsa
Data dodania: 02.08.2014 16:55
Od kilku tygodni zmagam się z jedną z powieści Llosy, wirtuoza literatury, mojego mistrza literackiego (co zaskakujące z podziwem nie ograniczonym do pisarstwa, bo w wielu punktach jest mi po drodze również z poglądami politycznymi Llosy, a u mnie zazwyczaj romans literacki z pisarzami iberoamerykańskimi ma ten konkrenty polityczny defekt).
Jeszcze przed "Opowiadaniami" Poe udało mi się spontanicznie zakupić książkę Llosy na Okęciu w Warszawie, podróżując do Monachium. Książkę zaczęłam jednak...