Użytkownik: ka.ja 05.08.2010 23:02 napisał(a):
Odpowiedź na: Najlepsze, najciekawsze, ... | AnnRK Wciągająca zabawa, prawda?
Próbowałam policzyć ile z Twojej listy przeczytałam, ale już mam zeza od patrzenia w monitor, więc po 30 się zgubiłam. Jutro sobie popatrzę raz jeszcze i kilka wrzucę do schowka.

Użytkownik: AnnRK 06.08.2010 00:04 napisał(a):
Odpowiedź na: Wciągająca zabawa, prawda... | ka.ja Bardzo. Uwielbiam takie podsumowania, czasami można odkryć w nich naprawdę wartościowe pozycje.

Użytkownik: misiak297 06.08.2010 13:54 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo. Uwielbiam takie p... | AnnRK Przeczytałem z Twojej listy ok. 35 książek. Jednak część z tych mogłaby się znaleźć na mojej liście gniotów - np. "Biały oleander", którego nie znoszę, czemu dałem upust w biblionetkowej recenzji:) A z takich moich ostatnich odkryć - przeczytałem "Pianistkę" z Twojej listy i wrażenia tym razem umieściłem nie w recenzji, a w czytatce:)

2.08.2010 O "Pianistce" i nie tylko...

Pozdrowienia:)

Użytkownik: AnnRK 06.08.2010 14:17 napisał(a):
Odpowiedź na: Przeczytałem z Twojej lis... | misiak297 A ja "Biały oleander" uwielbiam, zarówno film jak i książkę.

Idę zerknąć na Twoją recenzję.

Użytkownik: exilvia 06.08.2010 18:50 napisał(a):
Odpowiedź na: A ja "Biały oleander" uwi... | AnnRK Też uwielbiam film, więc książce wybaczyłam dużo ;-) i udało mi się też z niej dla siebie coś wyciągnąć. Ale film jest naprawdę bardzo dobry - pamiętam do dziś najważniejsze wątki i sceny, a postać Astrid wykreowana na b. wysokim poziomie. Aż pójdę na jakiś serwis sprawdzić, gdzie ta aktorka jeszcze grała..

Użytkownik: AnnRK 06.08.2010 16:43 napisał(a):
Odpowiedź na: Przeczytałem z Twojej lis... | misiak297 A może dla odmiany stworzysz swoją prywatną listę "gniotów"? To dopiero mogłaby być ciekawa lektura. :-)

Użytkownik: jakozak 06.08.2010 17:31 napisał(a):
Odpowiedź na: A może dla odmiany stworz... | AnnRK Ja stworzę, ja! :-)

# Wampir (Reymont Władysław)
# Co usłyszała Holly? (Stine Robert Lawrence)
# Cudne manowce: Wiersze, piosenki, poematy, proza poetycka (Stachura Edward)
# Dęby kapitolińskie (Kuncewicz Piotr)
# Fantazy (Słowacki Juliusz)
# Flecista (Laxness Halldór Kiljan)
# Góra śpiących węży (Kowalewska Hanna)
# Grzech pana Antoniego (Sand George)
# Imieniny czyli Zlot czarownic (Bucka Iwona)
# Karin, córka Monsa (Waltari Mika)
# Koń i jego chłopiec (Lewis Clive Staples)
# Ława przysięgłych (Grisham John)
# Moje drzewko pomarańczowe (Vasconcelos José Mauro de)
# Morze Północne i inne wiersze o morzu (Heine Heinrich
# Nr 16 produkuje (Wilczek Jan)
# Opium w rosole (Musierowicz Małgorzata)
# Pamiętniki Fanny Hill (Cleland John)
# Pestka (Kowalska Anka)
# Poezje wybrane (Twardowski Jan)
# Praska orgia (Roth Philip)
# Przepowiadanie sobie (Białoszewski Miron)
# Rozważna i romantyczna (Austen Jane)
# Rzeźnik (Reyes Alina)
# Skok w nieznane (Steel Danielle)
# Świat według Garpa (Irving John)
# Tysiąc kulek (Pohl Peter)
# W oczach tygrysa (Żuławski Andrzej)
# Wiersze (Twardowski Jan)
# Wiersze: Wybór (Białoszewski Miron)
# Wrzos (Rodziewiczówna Maria)
# Wyspa dnia poprzedniego (Eco Umberto)
# Zbuntowane anioły (Davies Robertson) [
# Ziemia, planeta ludzi (Saint-Exupéry Antoine de)
# Bieguni (Tokarczuk Olga)
# Bóg rzeczy małych (Roy Arundhati)
# Chłopiec z Polski (Card Orson Scott)
# Duma i uprzedzenie (Austen Jane)
# Energia z kosmosu (Murphy Joseph)
# Gam (Remarque Erich Maria)
# Julita i huśtawki (Kowalewska Hanna)
# Mała apokalipsa (Konwicki Tadeusz)
# Niedole cnoty (Sade Donatien Alphonse François de)
# Pamiętnik Anastazji P. (Potocka Anastazja
# Przebudzenie (Mello Anthony de)
# Scarlett: Ciąg dalszy "Przeminęło z wiatrem" Margaret Mitchell
# Stwory światła i ciemności (Zelazny Roger)
# Świat Zofii (Gaarder Jostein)
# Tajemnica Bezimiennej (Courths-Mahler Jadwiga
# Tajlandzka księżniczka (Lacamp Ysabelle)
# Wiersze (Poświatowska Halina)
# Zemsta rodu Sawanów (Lach Ewa)

Użytkownik: Olimpia 06.08.2010 17:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja stworzę, ja! :-) # ... | jakozak Zgadzamy się co do 2 książek: Pestki i Bóg rzeczy małych.

Użytkownik: jakozak 06.08.2010 18:16 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja stworzę, ja! :-) # ... | jakozak I jeszcze z niezainteresowanych:

* Atlantyk, dnia... (Jankowski Zbigniew)
* Bezpowrotne szlaki: Gawędy morskie
* Białe na czarnym (Gallego Ruben David)
* Białe zeszyty (Raduńska Sonia (
* Boso, ale w ostrogach (Grzesiuk Stanisław)
* Cudaki (Hudon Wiesław)
* Czara wyroczni (Riley Judith Merkle)
* Dawni żeglarze Oceanii (Ślaski Kazimierz)
* Dzieci północy (Rushdie Salman)
* Dziedzictwo (Kossak Zofia (Kossak-Szczucka Zofia))
* Dziewczyna w hiacyntowym błękicie (Vreeland Susan)
* Fałszerze (Gide André
* Farabeuf czyli Kronika jednej chwili (Elizondo Salvador)
* Florencja, córka Diabła (Chmielewska Joanna
* Gambit turecki (Akunin Boris
* Gangrena (Kornaga Dawid)
* Gra na cudzym boisku (Marinina Aleksandra
* IJZ "Wychodzę z portu" (Zaczek Wojciech Adam)
* Imieniny babci Józefiny (Lach Ewa)
* Imię róży (Eco Umberto)
* Jeszcze żyjemy (Kayitesi Annick)
* Kamień na kamieniu (Myśliwski Wiesław)
* Kapitanie rufa w krzakach: Zapiski z afrykańskiego rejsu (Czerniawski Czesław)
* Kim Novak nigdy nie wykąpała się w jeziorze Genezaret (Nesser Håkan) [do książki dodano opisy lub recenzje]
* Klub Dantego (Pearl Matthew)
* Kochankowie i mordercy (Páral Vladimir)
* Kości księżyca (Carroll Jonathan)
* Kwietniowa czarownica (Axelsson Majgull)
* Łaciaty pies biegnący brzegiem morza (Ajtmatow Czingiz)
* Mapa miłości (Soueif Ahdaf)
* Mój pies, moja świnia, moje życie (Stadler Arnold)
* Na plebanii w Haworth (Przedpełska-Trzeciakowska Anna)
* Na szczytach Zervos (Forbes Colin (właśc. Sawkins Raymond))
* Nana (Zola Émile)
* Narrenturm (Sapkowski Andrzej)
* Niecodziennik (Twardowski Jan)
* Niepotrzebni (Dobraczyński Jan)
* Ojciec Goriot (Balzac Honoré de
* Pamiętniki Józefa Wybickiego Senatora Wojewody Królestwa Polskiego (Wybicki Józef)
* Państwo strachu (Crichton Michael
* Potęga podświadomości (Murphy Joseph)
* Przy szabasowych świecach: Humor żydowski (
* Silmarillion (Tolkien J. R. R.
* W ogrodzie pamięci (Olczak-Ronikier Joanna)
* Wenus w futrze (Sacher-Masoch Leopold von)
* Wielki marsz (King Stephen (pseud. Bachman Richard))
* Wiersze (Stachura Edward)
* Złoto Churchilla (Follett James)

Użytkownik: ka.ja 06.08.2010 18:41 napisał(a):
Odpowiedź na: I jeszcze z niezaintereso... | jakozak Bardzo ciekawe - kiedy czytałam listy najlepszych książek, porównywałam je ze swoją listą, a tym razem na przemian pytałam "ale dlaczego?" i "o, a co to?". Generalnie zgadzam się tylko co do kilku pozycji. W tym co do "Ojca Goriot" - nie przebrnęłam, nie dałam rady, strasznie przygnębiająca i żałośnie brzydka książka. Czytanie o tych wytłuszczonych surdutach, przerzedzonych włosach, kurzu, brudzie i wilgoci wpędziło mnie w głęboki i ponury dołek. Nie pamiętam kompletnie nic z tej lektury, tylko potworne poczucie beznadziei.

Za to za "ugniotowienie" "Kwietniowej czarownicy" wbiję Ci miotłę w plecy! Domagam się uznania dla tej książki!

Użytkownik: jakozak 07.08.2010 14:35 napisał(a):
Odpowiedź na: Bardzo ciekawe - kiedy cz... | ka.ja Oj, wbij, wbij. Nie podniosę oceny. :-)

Użytkownik: AnnRK 06.08.2010 22:30 napisał(a):
Odpowiedź na: I jeszcze z niezaintereso... | jakozak "Kim Novak..." zamierzałam przeczytać w najbliższym czasie. Co z tą książką jest nie tak?
A "Kwietniowa czarownica"? Tyle osób ją chwali.

"Białe zeszyty" mnie też rozczarowały. Natomiast bardzo podobała mi się druga część.

Użytkownik: jakozak 07.08.2010 14:46 napisał(a):
Odpowiedź na: "Kim Novak..." zamierzała... | AnnRK Kim Novak - nie pamiętam nic.
Kwietniowa - nudna.
Białe zeszyty - nie pamiętam nic.

Użytkownik: misiak297 06.08.2010 23:34 napisał(a):
Odpowiedź na: I jeszcze z niezaintereso... | jakozak Ojejku, naprawdę musiałem sprawdzić, czy to Twoja lista najlepszych czy gniotów... Co wśród gniotów robią wiersze Stachury (ach jak pięknie wykonuje je SDM!), Ojciec Goriot, Na plebanii w Haworth, Myśliwski, Gide... Ach! Ach!

Użytkownik: jakozak 07.08.2010 14:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Ojejku, naprawdę musiałem... | misiak297 Misiak. My mamy bardzo odmienne gusta czytelnicze. Niektóre z Twoich ulubionych po prostu mnie męczą i straszliwie nudzą.

Użytkownik: jakozak 07.08.2010 14:45 napisał(a):
Odpowiedź na: Ojejku, naprawdę musiałem... | misiak297 Stachura - nie dla mnie klimaty.
Ojciec Goriot - koszmarne dłużyzny.
Na plebanii - nudy. Żadnej tajemniczości i "brontowskiej" (?)atmosfery.
Myśliwski - nie trawię, nie trawię tego powtarzania i tych wtrętów, wkrętów i dygresji.
Gide - Lochy Watykanu były dobre. Pamiętam. Czekałam w Fałszerzach na to samo. Zawód i nuda. Pokuszę się o podobieństwo stylu z Myśliwskim.

Misiaku, no Misiaku, no nie smuć się, proszę. :-)

Użytkownik: misiak297 07.08.2010 15:30 napisał(a):
Odpowiedź na: Stachura - nie dla mnie k... | jakozak :) Nie będę:)

Użytkownik: MELCIA 02.06.2012 16:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Stachura - nie dla mnie k... | jakozak Podpisuję się pod "ugniotowieniem" Stachury. Dla mnie to banał, a rymy byle jakie :/
Nie rozumiem, co tyle osób widzi w jego "poezji"...

Użytkownik: miłośniczka 21.05.2011 15:30 napisał(a):
Odpowiedź na: I jeszcze z niezaintereso... | jakozak Stachura, Twardowski? Umbert Eco? Jolu... za co???

Użytkownik: jakozak 21.05.2011 21:03 napisał(a):
Odpowiedź na: Stachura, Twardowski? Umb... | miłośniczka Nie trafiają do mnie, Kasiu.

Użytkownik: KrzysiekJoy 21.05.2011 21:24 napisał(a):
Odpowiedź na: Nie trafiają do mnie, Kas... | jakozak Ech Jolu szkoda. Stachura lubię choćby za to:

Włóczęga jestem
co późną nocą
gwiazdy wykrada
i rozdaje ubogim
włóczęga jestem
bez czapki
z długimi włosami
w których noc się bawi z gwiazdami
stary drelich mam na plecach
i spodnie wytarte na tyłku
Dobre duchy - w mych kieszeniach
no i księżyc
największa złotówka
Więc gwiżdżę, gwiżdżę na bogatych
i razem ze mną wiatr gwiżdże na nich
Bo to przecież xiężyc mi strącił
xiężycową złotówkę -
z wysokiej topoli
Ja żem tylko
kieszeń nadstawił.


A Pawlikowską? chyba za wszystko (choć w ocenach chyba Jej nie mam)


jeśli zechcesz odejść ode mnie
nie zapomnij o uśmiechu
możesz zapomnieć kapelusza
rękawiczek notesu z ważnymi adresami
czegokolwiek wreszcie - po co musiałbyś wrócić
wracając niespodzianie zobaczysz mnie we łzach
i nie odejdziesz

jeśli zechcesz pozostać
nie zapominaj o uśmiechu
wolno ci nie pamiętać daty moich urodzin
ani miejsca naszego pierwszego pocałunku
ani powodu naszej pierwszej sprzeczki
jeśli jednak chcesz zostać
nie czyń tego westchnieniem
ale z uśmiechem

zostań

Użytkownik: epikur 22.05.2011 13:40 napisał(a):
Odpowiedź na: Ech Jolu szkoda. Stachura... | KrzysiekJoy Muszę wreszcie zabrać się za Stachurę. Trochę lat już czytam, a jeszcze nie wpadła mi do dłoni jego książka. A bibliotece czekają na wyciągnięcie ręki. Może następnym razem... :)

Użytkownik: misiak297 22.05.2011 18:59 napisał(a):
Odpowiedź na: Muszę wreszcie zabrać się... | epikur A może, Hurlinie, już słuchałeś Stachury? Na przykład w wykonaniu SDM-u?:)

Użytkownik: epikur 22.05.2011 20:10 napisał(a):
Odpowiedź na: A może, Hurlinie, już słu... | misiak297 Możliwe, ale byłem pewnie tego nieświadomy. :) Ale za to na pewno widziałem film według powieści Stachury pt. "Siekereziada" i zrobił ten film na mnie ogromne wrażenie.

Użytkownik: jakozak 22.05.2011 18:46 napisał(a):
Odpowiedź na: Ech Jolu szkoda. Stachura... | KrzysiekJoy Pawlikowską-Jasnorzewską uwielbiam, Krzyś.
Ten wiersz Stachury przepiękny. :-)

Użytkownik: Pingwinek 22.05.2011 18:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Ech Jolu szkoda. Stachura... | KrzysiekJoy Ten drugi wiersz ("jeśli zechcesz odejść ode mnie...") jest Poświatowskiej, a nie Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej.

Użytkownik: KrzysiekJoy 22.05.2011 20:10 napisał(a):
Odpowiedź na: Ten drugi wiersz ("jeśli ... | Pingwinek Tak, tak miałem na myśli Poświatowską, a wpisała mi się z Pawlikowska, bo o niej tez myślałem. Przepraszam.

Użytkownik: Pingwinek 23.05.2011 01:57 napisał(a):
Odpowiedź na: Tak, tak miałem na myśli ... | KrzysiekJoy Wybaczam, wszak kocham i Poświatowską, i Pawlikowską-Jasnorzewską :)

Użytkownik: AnnRK 06.08.2010 22:23 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja stworzę, ja! :-) # ... | jakozak "Pestka"? "Julita"? "Moje drzewko pomarańczowe"? "Opium w rosole"?
Julicie zarzucałaś, z tego co pamiętam, zbytnią wulgarność. (??)
Ale pozostałe? Dlaczego?

Użytkownik: misiak297 06.08.2010 23:38 napisał(a):
Odpowiedź na: "Pestka"? "Julita"? "Moje... | AnnRK A swoją drogą gdzie się na mojej liście najlepszych podziała Pani Bovary, to nie wiem...

Użytkownik: jakozak 07.08.2010 14:40 napisał(a):
Odpowiedź na: "Pestka"? "Julita"? "Moje... | AnnRK Nie pamiętam już.
Pestka mnie na pewno zanudziła na śmierć.
Julita - te rozmowy-pyskówki drażnią mnie mocno. Takie szczekanie na siebie. To ma być kołysząca nostalgia?
Moje drzewko było - moim zdaniem - za dziecinne.
Opium - zraziłam się do Jeżycjady. To był mój pierwszy tom.
Potem postanowiłam jej dać szansę i Szósta klepka spodobała mi się bardzo. Miła, dowcipna, inteligentna...
Reszta? Dużo by pisać. Niektórych już po prostu nie pamiętam.

Użytkownik: misiak297 06.08.2010 23:36 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja stworzę, ja! :-) # ... | jakozak Ojej, a ta Ława przysięgłych!!
O Austen i Kowalewskiej nie mówię - znam Twoje zdanie:)

Użytkownik: jakozak 07.08.2010 14:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Ojej, a ta Ława przysięgł... | misiak297 Ława przysięgłych? O ile dobrze pamiętam: nazwiska, nazwiska, nazwiska, nazwiska. Bardzo szybko przestałam się orientować, kto jest kim i co robi w akcji. Nie znoszę tego typu książek.

Użytkownik: miłośniczka 21.05.2011 15:34 napisał(a):
Odpowiedź na: Ja stworzę, ja! :-) # ... | jakozak Świat stanął na głowie! I Poświatowska tutaj?!

Użytkownik: wenoma 06.08.2010 23:41 napisał(a):
Odpowiedź na: Najlepsze, najciekawsze, ... | AnnRK Eh, niewiele z tym przeczytałam, ale zaznaczone już i zerkać będę jak półka trochę się rozluźni :)

(A jeszcze, "Lektor" jest dwa razy, ale to tak szeptem;).)

Użytkownik: AnnRK 07.08.2010 00:33 napisał(a):
Odpowiedź na: Eh, niewiele z tym przecz... | wenoma Dwa razy, bo książka była świetna i film równie dobry. ;-)

(A szeptem dodam, że już poprawiłam ;-).

Użytkownik: miłośniczka 21.05.2011 15:37 napisał(a):
Odpowiedź na: Najlepsze, najciekawsze, ... | AnnRK Świetna lista. Chyba pokuszę się o stworzenie podobnej. :) Z Twojej mam za sobą 17 pozycji, wszystkie bardzo mi się podobały, choć niektóre mają czwórki, jak np. "Hańba" czy "Mistrz i Małgorzata". Może tylko "Kubusiem Puchatkiem" nigdy nie byłam jakoś szczególnie zachwycona.

Użytkownik: AnnRK 21.05.2011 16:01 napisał(a):
Odpowiedź na: Świetna lista. Chyba poku... | miłośniczka Zrób koniecznie! Chętnie podpatrzę, co warto według Ciebie przeczytać.

Kubusia nie lubisz? A Kłapouszka? ;)

Użytkownik: miłośniczka 21.05.2011 16:27 napisał(a):
Odpowiedź na: Zrób koniecznie! Chętnie ... | AnnRK Kłapouszka kocham, uwielbiam jego filozofię, po prostu nie bardzo do mnie przemawia to, co napisał Milne. I już.

Lista zrobiona. :)

Użytkownik: benten 14.07.2011 17:08 napisał(a):
Odpowiedź na: Najlepsze, najciekawsze, ... | AnnRK Jestem złodziej, kradnę pomysły na książki. Chyba znowu mi się schowek rozchoruje. Nawet nie policzę, ile przeczytałam... dobra, już policzyłam - 36. Mechaniczna pomarańcza (wersja R) (Burgess Anthony (Burgess Wilson John Anthony)) mam na swojej liście do czytania, ale się boję.
Cieszę się, że kolejna osoba kocha Przepiórki w płatkach róży (Esquivel Laura), mam wrażenie, że ta książka jest za mało rozpropagowana, jeśli chodzi o realizm magiczny, a jest przepiękna. I jeszcze moje ukochane, radosne Trzech panów w łódce, nie licząc psa (Jerome Jerome K. (Jerome Jerome Klapka))