Teksty i komentarze

W książce "Tematy niebezpieczne" Dariusz Ratajczyk porusza zagadnienia dość drażliwe w Polsce - antysemityzm (pierwsza część książki - "Judaica"), temat masonerii (druga część skiążki - "Masonica") oraz tematy różne (trzecia część - "Varia"). Przedstawia dość kontrowersyjne tezy, z którymi można się zgodzić lub je odrzucić - wybór należy do czytelnika.

Moje wakacje dobiegają końca. Przyszedl czas na czytelnicze podsumowania. Odkryłam nowych autorów i kilka wspanialych książek, ktorych nie da się szybko zapomnieć. W większości dzięki BN- tce! 1.Par Lagerkvist. Przeczytalam "Sybillę". Nikt tak nie potrafi się „kłócić” z Bogiem jak ten Szwed, laureat Nagrody Nobla. Zachwyciłam się „Karłem”. Z przyjemnością czytalam „Gościa w rzeczywistości” w pociągu do Warszawy. 2.Bardzo podobala mi się "Rz...

Taki reportaż, to miła rekompensata za nieobecność. Spenetrowałam wszystkie strony, które podałeś, ale do tego trzeba chyba sobie odświeżyć 'Mistrza'...

Nieźle się uśmialam czytając tą książkę ;) Ludzie to mają problemy ;P

Ulżylomi po przeczytaniu "Noelki". Książka bardzo dobra ;) Ale już my ślalam, że po "Brulion..." wszystkie następne będą tak samo nudne. A jednak ! Zostalam bardzo mile zaskoczona :)

Najlepsza!Ta mi najbardziej spasowala ...super :D

Część 2 podobala mi się najmniej z 3 części. Oczywiście nie znaczy to, że mi się nie podobala :) Wręcz przeciwnie :)Ale jak mam wybierać to w kolejności 3,1,2 ^^

Bardzo mi się podobala :) Jest naprawdę świetna! Można się wzruszyć, pośmiać i znaleźć wśród problemów bohaterek podobne do swoich.

Muszę powiedzieć, że zaczynałam czytać "Szepty" pełna nadziei na dobry horror (a niewiele takich można znaleźć w naszych bibliotekach) i na początku może nie byłam usatysfakcjonowana, ale w każdym razie przekonana, że akcja rozwinie się, zaskoczy mnie. I zaskoczyła, choć negatywnie. Fabuła - znana scenarzystka hollywoodzkich horrorów, piękna, ze złymi wspomnieniami z dysfunkcyjnego dzieciństwa spędzonego z ojcem chorym na schizofrenię, pr...

Sam, babka i zarazem najlepsza przyjaciółka Jennifer, leży w śpiączce po wypadku. W zostawionych wnuczce listach starsza pani opowiada całe swoje życie. Już w pierwszym pisze, że nigdy nie kochała swego męża, a jej dziadka, i że był w jej sercu ktoś inny... Tajemnice Sam każą Jennifer zastanowić się nad swym życiem, tragicznie odmienionym niedawną śmiercią ukochanego Danny'ego. Po latach spotyka Brendana, znajomego z dzieciństwa, nie wiedząc,...

Stephen King pokazuje nam w swym dziele, jednym z wczesnych w jego dorobku, czym jest strach. Jak sam zauważa, często boimy się wysunąć nogę spod kołdry w obawie przed zimną ręką potwora spod łóżka. Zbiór opowiadań obfituje w takie irracjonalne straszydła. Nie zabraknie tu magla, pożerającego ludzi, wampirów prosto z "Miasteczka Salem", wielkich jak psy szczurów, potwora z szafy czy żywych ciężarówek. Takie straszydła, choć pomysłowo wykreowane p...

Ruth nienawidzi swojej kuzynki Elizabeth, która po śmierci rodziców i przygarnięciu przez rodzinę Ruth odebrała jej prawo bycia pierworodną. Trudno nie dostrzec podobieństwa do "Balladyny", podobieństwa postaci, charakterów i poniekąd akcji. Elizabeth jest uosobieniem dobra, miłości i piękna. Ruth jest ironiczna, pełna utajonej złości, zazdrosna, zazdrosna i jeszcze raz zazdrosna. Nikt o tym nie wie, Ruth jest geniuszem w ukrywaniu swoich ucz...

Pasjonująca intryga, nieoczekiwany rozwój wypadków i błyskotliwy humor składają się na kolejną opowieść o życiu wyższych angielskich sfer i ich mrocznych tajemnicach. Były królewski szpieg i jego niezwykła partnerka, obdarzona zdolnościami hipnotycznymi, tym razem rozwiązują zagadkę, która w dziwny sposób łączy się z przeszłością Tobiasa. Fascynującą i piękną Aspasję Grey, nagle pojawiającą się w ich życiu, Tobias zna bowiem od dawna: była na...

Aluísio Azevedo (1857 – 1913) to popularny i ceniony przez krytykę pisarz brazylijski nurtu naturalistycznego. „Kariera”, która ukazała się drukiem w 1890 r., wg powszechnej opinii jest najwybitniejszą jego powieścią. Świat przedstawiony w "Karierze", to świat XIX-wiecznego Rio de Janeiro. Pokazuje miasto na styku dwóch światów – gasnącego feudalizmu z jego niewolnictwem i rodzącego się kapitalizmu, w którym osobnicy pokroju głównego bohatera,...

Znowu opowiadania, poetyckie lub bardziej rzeczowe, typowe dla Capote'a. Wiele historii ulotnych, łatwych do zapomnienia, bez właściwego przekazu i morału, ale naprawdę wspaniałych. Czytając je, można czuć zdziwienie i zastanawiać się "O czym są?", "Czego to metafora?". Ale nie dostaniemy odpowiedzi, gdyż opowiadania to po prostu opowiadania. Stworzone po to, by je czytać i czuć dzięki temu satysfakcję, choć pozornie nie mają znaczenia.

"Miriam" to zbiór opowiadań o dzieciach, czasami wymyślonych, czasami takich, które autor znał, kiedy sam był dzieckiem. Właśnie w tym tomiku Capote poświęcił im dużo uwagi - w innych jego publikacjach niewiele jest o dzieciach. Opowiadanie o światowej dziewczynce, która oczarowała grupkę wiejskich dzieci i chciała zrobić karierę, ale przeszkodził jej w tym popołudniowy autobus, to podobno historia prawdziwa. Jak kapryśne może być życie! Za t...

Autorka, profesor literatury, zrezygnowała z pracy na uniwersytecie w Teheranie, bo największym zmartwieniem islamskich władz było to, jak z opowiadania Hemingwaya wyciąć słowo "wino", a studentki karano za śmiech na korytarzu i rozmowę z mężczyznami. We własnym mieszkaniu zorganizowała kółko literackie, które szybko stało się niezwykłym seminarium, łączącym rozmowy o bohaterach "Lolity" czy "Wielkiego Gatsby'ego" z dyskusjami o wolności, godnośc...

Absolutna klasyka literatury, "Lolita", to według Roberta Stillera (tłumacza któregoś wydawnictwa) najwspanialszy poemat miłosny do Ameryki. Rzeczywiście, Nabokov opisuje krajobrazy, miejsca, ogólny charakter Stanów Zjednoczonych z uwielbieniem i przywiązaniem, które towarzyszy historii Humberta Humberta, kochającego patologiczną miłością młodziutką Dolores, swoją pasierbiecę. Europejczyk Humbert ma nieprzezwyciężoną skłonność do nimfetek - ni...

No cóż. Ja dopiero niedawno znalazłam czas na czytanie. Najwięcej miałam go w liceum - wtedy potrafiłam przyczytać nawet dwie książki dziennie - szczególnie jeśli to był jakiś cykl i byłam ciekawa dalszego ciągu - siedziałam wtedy do 3 lub 4 w nocy i pochłaniałam kolejne tomu :). Od czasu studiów jestem już za stara na takie wyczyny - doszła też praca. Dopiero w te wakacje postanowiłam nadrobić zaległości i czytam, czytam, czytam.... do późnej n...

Polly boi się dźwięku telefonu. Cały czas przypomina sobie mężczyznę, którego dla bezpieczeństwa nazwała Pluskwą - jej obsesyjnego wielbiciela, na którego nie działają sądowe nakazy trzymania się od Polly z daleka. Pluskwa zwykł dzwonić do niej o różnych nieprzyzwoitych porach, nie bacząc na jej odrazę i strach; pragnie, by odwzajemniła jego miłość. Pewnej nocy telefon znowu dzwoni. Polly boi się odebrać, jest już przygotowana na wysłuchanie ...

Dziękuję za informację! Komentarz został usunięty, podobnie jak jeszcze dwa inne teksty tego użytkownika. Na przyszłość bardzo proszę o zgłaszanie takich sytuacji bezpośrednio do nas: biblionetka@op.pl. Niestety bardzo trudno jest kontrolować całe forum - wiadomości jest coraz więcej i łatwo przegapić takie "kwiatki".

"Absolutnie zwyczajny chaos" jest przepełniony leniwym nastrojem wakacji w małym amerykańskim miasteczku, Easton w stanie Ohio. Książka to dziennik trzynastoletniej Mary Lou Finney, która jako wakacyjne zadanie z angielskiego ma napisać pamiętnik, by potem oddać go nowemu nauczycielowi. Tak więc Mary Lou pisze w typowym dla takich książek-pamiętników naiwnym, trochę ignoranckim stylu młodej dziewczyny (styl taki spotykamy w wielu powieściach-d...

Zgadzam się z Tobą. Kolorowe obrazki mogą przyciągnąć ludzi, którzy zamiast kulturalnie recenzować i omawiać, będa obrażać innych użytkowników. Wystarczy wejść na niektóre inne Fora, by zobaczyć, na jakim poziomie jest wymiana zdań. Ja właśnie najbardziej sobie cenię Biblionetkę za kulturalne wypowiedzi i konstruktywną krytykę. I będę bronił tego jak niepodległości. PS Surfując po bezkresnych Biblionetki oceanach natrafiłem na przysłowiową rysę...

Ja czytam, chociaż zwykle bardziej po to, żeby podszkolić język, niż żeby przeczytać oryginał. Z drugiej strony pozwala to czasem zachwycić się na nowo językiem książki, albo odkryć coś, czego tłumacz nie był w stanie przekazać. Jako sztandarowy przykład proponuję pierwszy rozdział Kubusia Puchatka po angielsku ;o). Aktualnie zabrałem się za Mistrza i Małgorzatę w oryginale - zadanie dla mnie trudne, bo rosyjski znam o wiele gorzej niż angiels...

A ten spokój rzeczywiście niewiarygodny jak na to miasto. Ciężko uwierzyć, że tu padną prorocze słowa, że za chwilę pojawi się Woland. Lecz kiedy widzi się nocną Moskwę, a szczególnie w czasie pogody deszczowej, wtedy już nie pozostaje żadnych wątpliwości, że to właśnie ta Moskwa, którą opisał Bułhakow. Ta, która zachwyca i przeraża podczas czytania. A co do budki - w czasach Związku Radzieckiego coś takiego mogło istnieć, były to popularne ...

Jesli zna sie jezyk wystarczajaco dobrze, zawsze polecam czytanie w oryginale. Tlumaczenie moze byc nawet lepsze od oryginalu, oczywiscie, ale zawsze jest troszke inne. Powodzenia!

Ta "odjechana" książka rozbawia do łez. Wspaniałe dialogi, czysta akcja. Czytałam ją chyba z 5 razy. Pomimo że jestem dziewczyną, była dla mnie przez jakiś czas "numero uno". Gorąco polecam wszystkim kapitalistycznym, oryginalnym i niebanalnym nastolatkom!

Dzisiaj, 29 lipca 2005 (piątek) , można obejrzeć w TV: TVP2 - godz.13:25 Szatan z siódmej klasy - Kornela Makuszyńskiego Dla przypomnienia: Bystry nastolatek poszukuje skarbu z czasów wojen napoleońskich. TVN - godz.20:50 Raport Pelikana - Johna Grishama Dla przypomnienia: W tajemniczych okolicznościach giną dwaj sędziowie Sądu Najwyższego. Studentka prawa odkrywa, dlaczego zginęli i grozi jej niebezpieczeństwo. Źródło: ...

Książka opowiada o rodzinie, której "głowę" stanowi babcia. Do niej domownicy przychodzą ze swoimi problemami. "Babunia" daje im wspaniałe przepisy na różne potrawy i radzi, jak wyczyścić wszystko domowymi metodami. Oprócz tego książka jest raczej o niczym. Cała akcja, przeplatana tymi przepisami i radami, właściwie składa się ze scen niepowiązanych ze sobą i o niczym szczególnie nie opowiada. Spodziewałam się czegoś innego po tej książce. Myś...

Moim zdaniem w gronie biblionetki jest bardzo przyjemnie.