Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Mój lipiec: 1. Murray Joanne (pseud. Rowling J. K. lub Skamander Newt lub Whisp Kennilworthy) - "Harry Potter i Zakon Feniksa" (5,5) 2. Balogh Mary - "Idealna żona" (4,5) 3. Hans Christian Andersen - "Dziewczynka z zapałkami" (4,5) 4. Feather Jane - "Fiołkowa tajemnica" (5) 5. Murray Joanne (pseud. Rowling J. K. lub Skamander Newt lub Whisp Kennilworthy) - "Harry Potter i Książę Półkrwi" (5,5) 6. Murray Joanne (pseud. Rowling J. K. lub Sk...
Czyli powieści Wardy nie są aż takie złe? Po kilku krytycznych wypowiedziach w BN chyba się trochę do tej autorki uprzedziłam, niczego nawet nie próbując czytać...
Tak, w krótkim czasie przeczytałam o opowiadaniach Filipowicza w biografii Szymborskiej i w dzienniku Pilcha, i przy pierwszej okazji wypożyczyłam z biblioteki. Ten jest już drugi, a jeśli się nie mylę, jeszcze 3 są u mnie dostępne.
"Zwierciadło Bergmana" Szczepański (5) "Przypadki pani Eustaszyny" Ulatowska (4) "Wystarczy" Szymborska (4.5) "O miłości i śmierci" Sueskind (4) "Pamiątkowe rupiecie" Szczęsna & Bikont (6) "Mój pies jest najlepszym psem na świecie" Becker (5) "Niuch" Pratchett (5) "Nikt nie widział, nikt nie słyszał" Warda (4) "Korea szerokopasmowa" Godlewski (4.5)
Też się zainteresowałaś Filipowiczem ze względu na Szymborską? Ja w tym miesiącu przeczytałam inny tomik jego opowiadań, "Cienie", oceniłam identycznie, to badzo dobra proza jest.
I gorąco polecam lekturę "Błogosławieństwa ziemi"! Szczególnie podoba mi się pierwsza część książki, niemniej całość jest inspirująca i bardzo porusza. Wspaniałe! A 'Kroniki włoskie' i 'Vanina Vanini' to trochę dziwna niespodzianka. Kocham "Czerwone i Czarne", "Pustelnię parmeńską" i "Lamiel'', jednak "Kroniki włoskie", jeśli o mnie chodzi, są nierówne. O niektórych owocach studiów Stendhala nie można powiedzieć, że to kryształ bez skazy. Nie bę...
Czy to jest to, co stało się kanwą scenariusza "Kabaretu"?
Ja widziałam film jakiś dosyć dawny czas temu i całkiem mi się podobał. Takie tu achy i ochy są, że zaraz sprawdzę dostępność książki w moich bibliotekach :)
Dziękuję!
Mocno makabryczny jest, jak to w przypadku seryjnych morderców bywa. Ale podobały mi się głównie didaskalia - przedstawienie relacji międzyludzkich w policji, reakcji społeczeństwa na pary jednopłciowe. Poza tym Irene jest bardzo sympatyczną postacią, a ja jeśli polubię bohatera, to potem mam często tak, że za samo to zawyżam ocenę o pół stopnia :-) (chociaż w tym "Zabójczym dominie" i to nie pomogło).
Tę bajkę to można na stojąco w księgarni przeczytać. Dziękuję :)
1. Taka piękna żałoba ocena 5,5 Piękno najwyższej próby. Uwielbiam wrażliwość Hrabala, jego humor i smutek. Wspaniałe. 2. Żółty smok: Baśnie chińskie ocena 5,5 Klasyczne baśnie magiczne. Urokliwe smoki robiące porządki i tajemnicza mandragora. Bardzo dobre i to niezależnie od mojej słabości do bajek. To w ogóle też fantastyczne wydanie - piękne ilustracje. :) 3. Manuskrypty z Qumran: Historia prawdziwego Indiany Jonesa ocena 4 Hm. Ciekaw...
Droga Dot, dużo książkowych radości w dniu siódmych bnetkourodzinek Tobie życzę :)
Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet - Słyszałem różne opinie o tej książce, niektóre mówiły, że to najlepsza książka ostatniej dekady, inne, że gniot jakich mało. Postanowiłem sam się przekonać i stwierdzam, że prawda leży gdzieś po środku. - 4,5 Proces - 3,5 Samolubny gen - najlepsza popularnonaukowa książka jaką do tej pory przeczytałem, zdecydowanie wrócę jeszcze do Pana Dawkinsa. W kolejce czeka już "The Magic of Reality--How We Know Wh...
Rany, ruszył mnie Twój post. Naprawdę. Muszę to kupić. Muszę, muszę, muszę!
A, nie, jednak już siedzi w poczekalni, jeśli się nie mylę, to chyba na 3 stronie :-)
Dziękuję, od serca [pisałam :)
Misia jakimś cudem dostałam chyba w którejś z tych małych księgarni, które mają dostawców innych niż Empik i Matras. Za to Rumo i Kota dorwałam w taniej księgarni za w sumie 30 zł, więc jestem mega szczęśliwa :D
Dziękuję za życzenia! A recenzja... ha, dopiero teraz sobie uświadomiłam, że jak ją dodawałam, to mi się wyświetliła wiadomość, że nie mogę teraz dodać, bo za dużo recenzji czeka w poczekalni. Zresztą chyba większość moich tam jeszcze tkwi. Zaraz spróbuję ją dorzucić.
A gdzie ta recenzja Filipowicza? Jestem zainteresowana tym autorem, mam już wypożyczoną nawet jego powieść. I samych dobrych książek - z okazji urodzin Biblionetkowych:)
Mam jeszcze w planach "Pożegnanie z Berlinem". Czytałeś może?
Pięknie to opisałaś.
Już załadowałam na czytnik "Mężczyźni, którzy lubią niebezpieczne zabawy (Tursten Helene). Jak ty, Doroto, dałaś kryminałowi 4,5 to biorę w ciemno :))). Coś tam kiedyś próbowałam czytać tej autorki, parę lat temu i po norwesku, ale szybko się zniechęciłam. Spróbuję zatem tego, co zyskało takie uznanie w twoich oczach.
Bardzo się cieszę, że "Samotność" tak Ci się podobała:)
Mój lipiec 2012: *Przesunąć horyzont - 4,5 (recenzja) *Kambodża - 4 (recenzja) *Złuda - 4,5 (recenzja) *Żona mojego męża - 3,5 *Daleko od świata - 3 (recenzja) *Wenezuela - 4 *Otchłań zła - 5 *Nie pozwól mi odejść - 2 (recenzja) *Zupa ze złotej rybki - 4,5 (recenzja) *Jak powieść - 4,5 (kilka słów na blogu) *Zielone piekło - 5 (recenzja) *Jabłko - 3 *Chłopięce lata - 5,5 (recenzja) *Każdy szczyt ma swój Czubaszek - 5 (recenzja w poc...
Marię Czubaszek można lubić. Albo nie. Marię Czubaszek można cenić za humor, za osobowość, za cokolwiek. Albo i nie. Natomiast nie można powiedzieć, że Maria Czubaszek jest osobą nieciekawą. A jeśli ktoś uważa, że jednak można, to powinien w najbliższym czasie przeczytać wywiad, który z satyryczką przeprowadził Artur Andrus, sam zresztą będący postacią niebanalną. Gdy dwie takie osobistości wspólnie zasiądą do rozmowy, jej efekt z pewnością zasłu...
Kasiu i Dorotko! Z całego serca życzę Wam obu życzę wszystkiego najksiążkowniejszego, samych cudownych chwil przy lekturze, miłych wspomnień po, udanych recenzji i czytatek, samorozciągających się regałów (żeby zawsze pomieściły książkowe skarby) oraz wielu, naprawdę wielu radosnych i wesołych spotkań biblionetkowych! Wszystkiego, co tylko najlepsze z okazji urodzin!! :)) PS. A wiecie, że gdy po raz pierwszy zobaczyłam tę urodzinową ikonk...
O rany, i kolejny miesiąc przeleciał! Lekturek zebrało się dość dużo (nie ma to jak jeździć autem w roli pasażera!), choć część to takie cieniutkie, na 1-2 godziny czytania. Kleo i ja: Jak szalona kotka ocaliła rodzinę (3) [jest recenzja] Rewolucja rocka: Semiotyczne wymiary elektrycznej ekstazy (3) [oczekiwałam czegoś arcyciekawego, tymczasem rzeczywistej treści starczyłoby na porządny artykuł w czasopiśmie branżowym, reszta to wciąż te sa...
Koniec Wieczności (4,5) Niezła powieść sf. Pobudza wyobraźnię i porusza wiele ciekawych tematów, a w szczególności każe się zastanowić nad skutkami wprowadzenia utylitaryzmu do potęgi n-tej. Osobiście jak najbardziej popieram program głoszony przez utylitarystów (szczęście dla największej liczby ludzi), ale krytykę uważam za jak najbardziej uzasadnioną, bo po prostu nigdy nie można przeginać. Niektórych mogą trochę denerwować takie rzeczy jak k...
Użytkownicy polecają:
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)